A więc, tak jak wspominalam mam na imię Marta, moja córeczka urodziła nie 03.06.12 , o 21.15 przez cc. Rodzilam 16 godzin, ale mi nie wyszło

mała przez tydzień po urodzeniu miała podawany antybiotyk ze względu na to, że w ciąży miałam problemy z układem moczowym i nawracajace napady kolki nerkowej, przez co wieksząść ciąży spędziłam w szpitalu... teraz jest pogodną, mała kobietka, dysponująca zdumiewająca ilością 6 zębów oraz 3 centymetrowych włosów. Były bardzo szybka jeśli chodzi o sprawność ruchowa, miała równo 6 miesięcy kiedy zaczęła raczkowac, 9,5 miesiąca kiedy zaczęła chodzić, od tego czasu nie można jej z oczu spuścić

podejrzewam, że ma adhd.... Ja zajmuję się mała i pracuję na zmianę z mężem, on pół tygodnia w pracy, ją pół tygodnia w pracy, drugie pół z naszym urwisem

mieszkamy pod Warszawa, pracujemy w Wawie.