Bona87
Mama Michasia
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2012
- Postów
- 638
Witam się "porannie" :-)
Właśnie ściągam pokarm, a mąż karmi Małego. Nie wiem już, co z tą jego skórą... Maści pomagają, ale tylko na chwilę. Twarz i ciało jak papier ścierny normalnie... Jem już tylko podstawowe produkty, a tu dupa... W dodatku Michaś cały podrapany, bo go to swędzi, a niedrapki są u niego całą minutę
Gosiak- masz rację, postępy u naszych dzieci będą widoczne z dnia na dzień
Mój Michaniu wczoraj zaczął chwytać przedmioty, a siedzienie to teraz jego ulubiona pozycja 
Anilku- gratuluję wygranej licytacji
Mikotko- jak Zosi brzuszek?
Teri- wszystkiego najlepszego!!!


No dobra, produkcja zakończona, idę spać
PS. Śniło mi się, że jestem w tajlandzkim więzieniu
Czyżby to znaczyło, że muszę choć na chwilę wyrwać się z domu? 
Właśnie ściągam pokarm, a mąż karmi Małego. Nie wiem już, co z tą jego skórą... Maści pomagają, ale tylko na chwilę. Twarz i ciało jak papier ścierny normalnie... Jem już tylko podstawowe produkty, a tu dupa... W dodatku Michaś cały podrapany, bo go to swędzi, a niedrapki są u niego całą minutę

Gosiak- masz rację, postępy u naszych dzieci będą widoczne z dnia na dzień


Anilku- gratuluję wygranej licytacji

Mikotko- jak Zosi brzuszek?
Teri- wszystkiego najlepszego!!!



No dobra, produkcja zakończona, idę spać

PS. Śniło mi się, że jestem w tajlandzkim więzieniu

