Czerwiec 2013

[RobaczekII]

Oj, Mikotko tak się bałam, że mąż zarazi ZDRÓWKA ! już kilka razy pisałam, mnie przy zdrowiu trzyma Alliofil - czosnek w tabletkach. Jest rewelacyjny, jak tylko coś czuję łykam nawet po dwie i tak i się i S i Seweryna od choróbsk jak na razie chronię. Teraz jak Hubi przeziębiony też sobie zwiększyłam dawkę by więcej w mleczku wypił i szybko pożegnał katar.

MatkaEwa, tak pochwal się fotkami i czapeczek i pokoiku ! Ja dziś na obiad robię wczorajsze rybki, zaraz za nie się zabieram bo wczoraj nie dałam rady przez mój bolący ząb.

 

[MatkaEwa]

Robaczku - czapy już wklejałam na FB . A tą dla kolegi Wojtka to już oddałam:-( ( Wojtek ją zabrał do szkoły , żeby mu dać )
Robaczku, Mikotku - jedno zdjęcie wrzucę . Sciany są puste jeszcze bo muszę kupić parę rzeczy i powiesić


Jak będzie całość gotowa to pochwalę się raz jeszcze :-)

 

[RobaczekII]

MatkaEwa, ślicznie ! Jak ja bym chciała umieć choć ciut dobierać kolory i dodatki ...

 

[sa_raa]

Robaczek oj zdrówka! Mi się 8 wyrzyna i też dziąsło spuchnięte.jak w KRK będziesz to i ja się piszę na spotkanie. Wspaniale się czyta, że lepiej u Was! Tak trochę się już tych zabawek nazbierało ;-) Szukaj Delikolu tańszego, ja mam u siebie za 28zł więc jak coś to mogę zakupić i przesłać.

mama2013 Nie panikuj Twój synek młodszy od mojego a wychodzi na to, że potrafią to samo gdzie Feliks dopiero od 9.11 obraca się z pleców na brzuch świadomie. Olivier był leniem bardzo! Nauczył się raczkować jak miał 14 miesięcy a za to chodził jak miał 8,5 miesiąca tak tak nie na odwrót. Każde dziecko ma swoje tempo. Do lekarza bym poszła Grupa na FB na pewno jest zupełnie zamknięta

Natis cieszę się bardzo, że ze skórą Lenki lepiej A nie jedzenie to może skok po prostu?

DzikaBez biorąc pod uwagę Twoją pamięć (szczegóły z naszych postów które m=pamiętałaś przytaczając je na spotkaniu) będziesz miała odhaczone wszystkie postępy czerwcowych dzieci ;-)a co z jazdą autem nie tak u Was?

Gosiak wcale tak nie pisz!! Czopek to nie Twoja wygoda a konieczność. Dziecko spać dobrze powinno. Tak na marginesie to nasi chłopcy chyba skok mają teraz wiesz? A mądrujący się mąż niech sam wszystko zrobi przy Małym i zobaczymy czy taki bystry będzie. Mam nadzieję, że dzisiaj lepiej?

Palin ja też Feliksa nie chwalę bo się psuje od razu i za każdym razem jak ktoś pyta co u Małego to uprzedadzam, że chwalić nie będę. Fajnie, że weekend udany.

Mikotek :-( oby to były zęby i oby szybko przeszło! Zdrówka dla Was!

MatkaEwa super kolory. Bardzo mi się podoba

CO to odbierania dzieci telefonem to ostatnio w telekspresie na koniec jak rzucają coś śmiesznego była kartka z przedszkola: "Prosimy rodziców i nie wchodzenie na górę. Dzieci odbieramy domofonem"

Felini u Babci a ja się biorę wreszcie za allegro bo chyba nigdy tego nie ogarnę

 

[Korba32]

Witam się ponownie kochane

Cieszę się, że moje zakręcenie , niektórym miłym osóbką poprawiło humorek Mam nadzieję, że ten post będzie już bez baboli

Muszę się z Wami czymś podzielić !!!

A mianowicie robiłam wczoraj porządki w Zosi ciuszkach i odłożyłam trochę takich powiedzmy "średnich" do oddania . Wystawiłam wczoraj ogłoszenie , że oddam ciuszki za darmo , ale odbiór tylko osobisty . Po czym otrzymałam wiadomość treści :

" Czy byłoby to możliwe aby Pani wyslala te ubranka, albo chociaż czesc ich? Miesiac temu urodziłam corke Zuzie, jej tata zostawil mnie jak bylam jeszcze w ciąży, pierwszy zasiłek na małą dostane dopiero w grudniu jestem osoba bezrobotna. Mogę zrobić zdjęcia papierów z urzędu pracy na dowod jeśli by Pani nie wierzyla. Mam naprawdę ciezka sytuacje dlatego proszę o pomoc. Nie mam nawet pieniędzy aby zaplacic Pani za przesylke ciężko jest prosić o pomoc, ale dla Zuzi zrobie wszystko, wiec chowam dume do kieszeni i proszę bardzo o pomoc w postaci ciuszków. Pozdrawiam"

Zrobiło mi się żal dziewczyny., myślałam o nie od wczoraj ( Mój S mówi: trzeba jej wysłać ) ...: Mam ciuszki do sprzedania po Zosi , bo będzie teraz kiepsko z kasą, ale myślę sobie : wyślę tej kobiecie bo ona potrzebuje ...

Napisałam dzisiaj do niej żeby podała adres, odpisała , i coś mnie podkusiło żeby znaleźć ją na fb , a tam pierwszy post dodany chyba 19 godzin temu: że szuka kogoś kto robi dobre tatuaże bo chce sobie zrobić następny. Dziewczyny wkleje Wam profil tej dziewczyny. Powiedzcie mi czy moje podejrzenia są słuszne , czy ona potrzebuje pomocy?

https://www.facebook.com/magdalena.warmbier.7

 

[Palindromea]

Mikoto - racja. Każdy wypad i Mikołaj totalnie rozregulowuje. Kilka dni się na nowo "dostraja". Dlatego myślę, że do końca tego roku będzie niezły sajgon w jego rytmie.

Matka Ewa - ano zaczęły się nam wojaże. Co weekend wyjeżdżamy z domu.

Korba - nie znam postaci, ale na serio potrzebującą to nie wygląda. Nie chcę nikogo skreślać, ale chyba bym się wstrzymała z wysyłką...

 

[teri114]

Korba hmmmm ja bym chyba jednak nie wysłała Ty jak piszesz masz też krucho z kasą dług do spłacenia a ona pisze że taka biedna a chce robić tatuaż myśle że Wam sie bardziej przydadzą pieniążki za ciuszki Zosi wiesz takie papiery można łatwo dziś załatwić nie daj sie nabrać a swoją drogą jak to dobrze że jest fb ;-)a ona za to co miałaby kupić ciuszki dla Zuzi to zrobi sobie tatuaż

Palin Dawid oglądał kilka razy Twoje życzenia na fb a teraz pognał do sklepu wydać trochę urodzinowej kasy ;-)

mikotku zdrowiejcie szybciutko bo pusto tu bez Was :--(

robaczku i od Was odganiam katar a kyszzzzzzzzzzz

ale mam leniwy dzień po tym weekendzie nic mi sie nie chce a pogoda działa usypiająco bo cały dzien u nas bez słońca i jest bardzo ciemno tak buro już strasznie po złotej jesieni już sladu nie ma :-(

Wy na fb już o sylwestrze !!!!!!!!! ale Wam fajnie !!! szkoda że to drug koniec Polski dla mnie :-( ale czekam na wiosne i nasze wspólne spotkanie a tak apropo to wiadomo juz gdzie i kiedy bo ja na fb nie w temacie jestem i jak tu nie napiszecie to tam nie dojdę to do tego :-(

 

[Korba32]

Terii, Masz rację kochana , trzeba pomyśleć o sobie , postaram się sprzedać pomału te ciuszki , zawsze jakieś parę groszy . Tylko ja mam chyba ze sobą problem , bo jak czytam taki list to aż mi coś w brzuchu ściska i wyobrażam sobie , że to dziecko nie ma w co się ubrać a zima idzie ehhh
Dzięki dziewczyny , że się wypowiedziałyście na ten temat ... pomogłyście mi ;-)

 

[gosiak_85]

Przepraszam ze dopiero teraz pisze, ale mezul w domu i czuje jakby sobota to byla. Wlasnie wrocilam z miasta , kupilam Tymkowi takie mieciutkie kapciuszki, zeby zakladac na wyjscia ,bo nawet jak wloze rraktki i skarpetki a jest w foteliku to marzna girki no i gryzaka o takiego

https://www.google.co.uk/search?q=m...ol-8497-MAM-gryzak-Bite-Relax-4-.html;500;500

Robaczku - och jak pieknie by bylo jakby sie tak pobawil pol godzinki ...moze sie doczekam

Terii- -przepraszam , ze spoznione ale STO LAT dla Dawodka

Madzia - czekamy na wiesci na pewno dobre !!!

ooo Tymek wstal, obecuje ze dokoncze pozniej

 

[mama2013]

Dzień dobry

Robaczek, Natis- dziękuję za pocieszenie i chyba faktycznie pojdę na tą wizytę, zobaczymy, może mnie ten lekarz też pocieszy

Emka- to byłabym wdzięczna jakbyś napisała co powie jutro ta fizjoterapeutka, bo my wizytę mamy dopiero w czwartek

Dzika- mam nadzieję, że ten neurolog będzie potrafił rozróżnić czy dziecko jest zmęczone

i faktycznie sporo roboty odchodzi jak dziecko ładnie je i nie grymasi

gosiak- mój przewraca się z pleców na brzuch i na odwrót od niedawna, może od tygodnia, wcześniej nawet nie próbował, tylko leżał.
mam nadzieję, że dzisiaj już u Ciebie lepiej Takie dni się zdarzają i nie znaczy to, że jesteś wyrodną matką. W moim synku obudziła się dziś marudka i cały czas najchętniej byłby na rękach...już wymiękam

Robaczek- mi się ostatnio udało dodzwonić do przychodni dopiero po 11! Co powiedział lekarz?

Palin, Korba, Teri, MatkaEwa, Mikoto, Sa_raa- dzięki Podniosłyście mnie na duchu ))

Teri- 100lat dla Dawidka

Korba- ja też lubię wspólne weekendy, szkoda,że ak szybko zlatują

Madzia- &&&&&&&&&& za konsultacje

Mikoto - zdrówka

MatkaEwa- pokój zapowiada się wspaniale, córka na pewno zadowolona

Korba, jeśli to ta sama dziewczyna, to wygląda na naciągaczkę...

ufff, w końcu udało mi się coś naskrobać- próbuję od rana, ale z tą moją marudką ciężko... teraz muszę zrobić obiad, tylko jak, żeby go nie obudzić