reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy jest możliwe zapłodnienie?

Dołączył(a)
20 Grudzień 2020
Postów
7
Czy mogło dojść do zapłodnienia w 5 dzień miesiączki? Sytuacja wyglądała tak że pare dni temu uprawialiśmy seks. Najpierw przy zakładaniu prezerwatywy chyba dotknął jednym palcem członka a następnie włożył prezerwatywę po chwil wprowadził członka do pochwy. Następnie po wytrysku poza pochwą zmienił prezerwatywę na nową ściągając bardzo uważnie, wytarł ręce w chusteczkę, ale już nie członka i założył ponownie nową. Po 2/3 min znowu wprowadził członka do pochwy. Pytanie czy muszę się bać przez cały miesiąc że mogło dojść do zapłodnienia (moje cykle to 27/28 dni więc według kalendarzyka do dni płodnych miałam jeszcze pełne 3 dni i kilka godzin)?
 
reklama
Czy mogło dojść do zapłodnienia w 5 dzień miesiączki? Sytuacja wyglądała tak że pare dni temu uprawialiśmy seks. Najpierw przy zakładaniu prezerwatywy chyba dotknął jednym palcem członka a następnie włożył prezerwatywę po chwil wprowadził członka do pochwy. Następnie po wytrysku poza pochwą zmienił prezerwatywę na nową ściągając bardzo uważnie, wytarł ręce w chusteczkę, ale już nie członka i założył ponownie nową. Po 2/3 min znowu wprowadził członka do pochwy. Pytanie czy muszę się bać przez cały miesiąc że mogło dojść do zapłodnienia (moje cykle to 27/28 dni więc według kalendarzyka do dni płodnych miałam jeszcze pełne 3 dni i kilka godzin)?


Czytaj, wykuj na pamięć jakbyś miała pisać sprawdzian i powtarzaj codziennie jak mantrę. I jeszcze jeden warunek konieczny: okres płodny.

IMG_9530.jpg
 
Dziewczyno, masz 17 lat. Rozumiem, że hormony buzują, ale zamiast uprawiać seks weź się za naukę. Może i jesteś prawie dorosła, ale mentalnie na poziomie 8-latki. Jak można nie wiedzieć skąd i jak się biorą dzieci?
 
reklama
Czytam te posty i się zastanawiam co te dziewczyny robią na lekcjach biologii. Ja rozumiem, że nie każdą musi interesować budowa pantofelka, ale własny cykl i własne ciało? Już nie wspomnę o tym, że chcą uprawiać seks... Chociażby z tego względu uważnie słuchały.

Nie, tak w ciążę nie zajdziesz. Chyba, że to jakieś niepokalane poczęcie...
 
Do góry