reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy to od zębów ?

właśnie mój mały na ogół jest nerwowy i idzie mu ząb po zębie...dwa miesiące już praktycznie mamy problem ze spaniem wyszły dwójki tydzień był spokoj i potem od nowa nerwy , płacze , nie śpi w nocy się budzi ciągle, też wszystko gryzie w tym mnie , masakra jakaś po prostu
My tak funkcjonujemy już prawie 7 miesięcy niestety. Najgorsze jest jak się obudzi w środku nocy albo nad ranem i nie chce dalej spać tylko stanie w łóżeczku i się drze. Przez zęby mamy już kompletnie rytm dnia rozbity, bo potrafi w nocy nie spać ze dwie godziny albo budzić się co pół godziny. Zasypia po 22 i czasem koło 1 już nie chce spać. Czasem wstaje o 8, a czasem jak w nocy budzi się co chwilę śpi do 10. W ciągu dnia też drzemki różnie. Nie ma stałej pory spania. Za miesiąc idzie do żłobka, a ja wracam do pracy i nie wiem jak to będzie z tym jej spaniem. U nas zęby też szły jedne po drugich. Przy jedynkach i dwójkach w ciągu 6 tygodni wyszło nam 6 zębów. Czytałam gdzieś, że jak zęby idą ciężko to dzieci tak właśnie źle sypiają. I u jednych to mija jak wszystkie zęby wyjdą, u innych nawyk budzenia się w nocy zostaje i trzeba od nowa pracować nad prawidłowym snem. Ja się tylko tym pocieszam, że mojej córce zęby idą w miarę szybko, bo na 15 miesięcy ma 12 zębów i 4 w drodze. Górne 3 liczę, że do Świąt wyjdą, a dolne po Nowym Roku. Zostaną tylko 5, czyli niedługo po 2 urodzinach powinna mieć już wszystkie zęby. Życzę dużo cierpliwości, bo tylko to nam teraz pozostało i szybkiego zakończenia procesu ząbkowania.
 
reklama
i była u nas sytuacja tydzień temu w sobotę taka że mały po 4 godzinach bez jedzenia, podałam mu pierś i co zjadł to wszystko zwymiotował i ulewal po każdym karmieniu tak przez ok 3-4 dni i potem już przeszło , też mnie to wtedy zmartwiło bo nigdy tak się nie działo
Akurat o tym to bym porozmawiała z pediatrą, bo jeżeli chodzi o ulewanie w dużych ilościach i wymioty, to trzeba inne przyczyny najpierw wykluczyć. Przede wszystkim refluks i alergie pokarmową. Moja do 6 miesiąca życia też sporo ulewała. Robiłam nawet badania pod kątem refluksu, usg brzucha jak miała 2 miesiące. Później po rozszerzeniu diety ulewanie się skończyło. Nie było żadnych objawów alergii pokarmowej. Później po roku pediatra mi kazała jeszcze raz zrobić kontrolnie usg brzucha i z układem pokarmowym wszystko w porządku. U nas wymioty od zębów nie występują bezpośrednio po jedzeniu tylko poprzedza je płacz i kilkugodzinne marudzenie. Rozmawiałam o tym z pediatrą i powiedziała, że jeżeli zdarza się to od czasu do czasu to nie ma powodów do niepokoju, bo przy ząbkowaniu różne rzeczy się dzieją. Gdyby zdarzało się często lub codziennie to wtedy trzeba do lekarza. Tak samo jest z gorączką. Temperatura przy ząbkowaniu nie powinna 38 stopni przekroczyć. Jeżeli jest wyższa i utrzymuje się 3 dni to trzeba też z tym iść do lekarza.
 
Akurat o tym to bym porozmawiała z pediatrą, bo jeżeli chodzi o ulewanie w dużych ilościach i wymioty, to trzeba inne przyczyny najpierw wykluczyć. Przede wszystkim refluks i alergie pokarmową. Moja do 6 miesiąca życia też sporo ulewała. Robiłam nawet badania pod kątem refluksu, usg brzucha jak miała 2 miesiące. Później po rozszerzeniu diety ulewanie się skończyło. Nie było żadnych objawów alergii pokarmowej. Później po roku pediatra mi kazała jeszcze raz zrobić kontrolnie usg brzucha i z układem pokarmowym wszystko w porządku. U nas wymioty od zębów nie występują bezpośrednio po jedzeniu tylko poprzedza je płacz i kilkugodzinne marudzenie. Rozmawiałam o tym z pediatrą i powiedziała, że jeżeli zdarza się to od czasu do czasu to nie ma powodów do niepokoju, bo przy ząbkowaniu różne rzeczy się dzieją. Gdyby zdarzało się często lub codziennie to wtedy trzeba do lekarza. Tak samo jest z gorączką. Temperatura przy ząbkowaniu nie powinna 38 stopni przekroczyć. Jeżeli jest wyższa i utrzymuje się 3 dni to trzeba też z tym iść do lekarza.
mały też miał badania i wszystko jest okej i on to ulał bo nie marudził mi ani nic źle napisałam przepraszam. On po prostu jadł oderwał się i wszystko wyleciało... Też nie wiem co zrobić bo karmię go piersią, nie chce butelki, miałam go odstawić jak miał 6 miesięcy ale potrafił nie jeść 6 godzin i i tak wypluwal butelkę mimo że tam było moje mleko i bardzo płakał... I wczoraj tak mnie ugryzł w sutek że mleko leciało różowe, mi się zrobił siniak i cała pierś mnie kłuje i boli tak bardzo że nie mogę za bardzo nią karmić bo czuję to kłucie i ból aż w plecach...już nie wiem co robić ...
 
Akurat o tym to bym porozmawiała z pediatrą, bo jeżeli chodzi o ulewanie w dużych ilościach i wymioty, to trzeba inne przyczyny najpierw wykluczyć. Przede wszystkim refluks i alergie pokarmową. Moja do 6 miesiąca życia też sporo ulewała. Robiłam nawet badania pod kątem refluksu, usg brzucha jak miała 2 miesiące. Później po rozszerzeniu diety ulewanie się skończyło. Nie było żadnych objawów alergii pokarmowej. Później po roku pediatra mi kazała jeszcze raz zrobić kontrolnie usg brzucha i z układem pokarmowym wszystko w porządku. U nas wymioty od zębów nie występują bezpośrednio po jedzeniu tylko poprzedza je płacz i kilkugodzinne marudzenie. Rozmawiałam o tym z pediatrą i powiedziała, że jeżeli zdarza się to od czasu do czasu to nie ma powodów do niepokoju, bo przy ząbkowaniu różne rzeczy się dzieją. Gdyby zdarzało się często lub codziennie to wtedy trzeba do lekarza. Tak samo jest z gorączką. Temperatura przy ząbkowaniu nie powinna 38 stopni przekroczyć. Jeżeli jest wyższa i utrzymuje się 3 dni to trzeba też z tym iść do lekarza.
widzę że idą mu zęby u góry któreś na sto procent a zwłaszcza po lewej stronie, ma spuchnięte dziąsła i jak kończą się już dziąsła tam u góry to ma bardzo czerwone i przekrwione, jak mu dotknęłam aplikatorem od żelu na ząbkowanie to zaczął niemiłosiernie płakać... Szkoda mi go, żadnych zębów nie przechodził w ten sposób...problem jest od trzech tyg równo , a od tyg nasiliło się ślinienie i najwidoczniej ból
 
mały też miał badania i wszystko jest okej i on to ulał bo nie marudził mi ani nic źle napisałam przepraszam. On po prostu jadł oderwał się i wszystko wyleciało... Też nie wiem co zrobić bo karmię go piersią, nie chce butelki, miałam go odstawić jak miał 6 miesięcy ale potrafił nie jeść 6 godzin i i tak wypluwal butelkę mimo że tam było moje mleko i bardzo płakał... I wczoraj tak mnie ugryzł w sutek że mleko leciało różowe, mi się zrobił siniak i cała pierś mnie kłuje i boli tak bardzo że nie mogę za bardzo nią karmić bo czuję to kłucie i ból aż w plecach...już nie wiem co robić ...
Próbowałaś podawać mleko w innej formie niż butelka? Jeżeli nie to może spróbuj podać odciągnięte mleko lub mm jeżeli nie chcesz już karmić np. w b.boxie lub otwartym kubku. Ewentualnie jakiś dobry niekapek na początek. Może mały nie toleruje smoczków od butelki a zaakceptuje inną formę picia mleka. Moja np. nienawidziła pić wody. A jak dostała b.boxa to pije jak smok😃 Ile posiłków dostaje oprócz mleka i w jakiej formie BLW czy karmienie łyżeczką?
 
widzę że idą mu zęby u góry któreś na sto procent a zwłaszcza po lewej stronie, ma spuchnięte dziąsła i jak kończą się już dziąsła tam u góry to ma bardzo czerwone i przekrwione, jak mu dotknęłam aplikatorem od żelu na ząbkowanie to zaczął niemiłosiernie płakać... Szkoda mi go, żadnych zębów nie przechodził w ten sposób...problem jest od trzech tyg równo , a od tyg nasiliło się ślinienie i najwidoczniej ból
Wydaje mi się, że to trzonowe, bo jak ma już 8 to teoretycznie te są następne. Teoretycznie, bo jak już wcześniej dziewczyny pisały różnie bywa. Wiem tylko po swoim doświadczeniu, że te idą bardzo długo i objawy nasilają się etapami. Więc zęby mogą się pojawić za kilka miesięcy. Jak płacze przy dotknięciu dziąseł to zęby na 100%. Moja gryzła tak, że raz jak sprawdzałam czy coś wychodzi to mi paznokcia do krwi przegryzła i już później jej tam palców bez hybrydy nie wkładałam.
 
Próbowałaś podawać mleko w innej formie niż butelka? Jeżeli nie to może spróbuj podać odciągnięte mleko lub mm jeżeli nie chcesz już karmić np. w b.boxie lub otwartym kubku. Ewentualnie jakiś dobry niekapek na początek. Może mały nie toleruje smoczków od butelki a zaakceptuje inną formę picia mleka. Moja np. nienawidziła pić wody. A jak dostała b.boxa to pije jak smok😃 Ile posiłków dostaje oprócz mleka i w jakiej formie BLW czy karmienie łyżeczką?
próbowałam , nic z tego 😔😔 jest karmiony i tak i tak troszkę łyżeczka i troszkę sam próbuje
 
Wydaje mi się, że to trzonowe, bo jak ma już 8 to teoretycznie te są następne. Teoretycznie, bo jak już wcześniej dziewczyny pisały różnie bywa. Wiem tylko po swoim doświadczeniu, że te idą bardzo długo i objawy nasilają się etapami. Więc zęby mogą się pojawić za kilka miesięcy. Jak płacze przy dotknięciu dziąseł to zęby na 100%. Moja gryzła tak, że raz jak sprawdzałam czy coś wychodzi to mi paznokcia do krwi przegryzła i już później jej tam palców bez hybrydy nie wkładałam.
mi tak przegryzł właśnie ostatnio sutek 🙂🙃
 
próbowałam , nic z tego 😔😔 jest karmiony i tak i tak troszkę łyżeczka i troszkę sam próbuje
Bo jak łyżeczką je to jeszcze bym spróbowała to mleko łyżeczką podać. W kwestii odstawiania od piersi nie pomogę, bo ja sama jeszcze karmię. Tylko u mnie z odstawieniem nie będzie problemu, bo moja do roku była cycoholikiem a teraz już woli inne rzeczy niż mleko, więc nie wymusza cycka. Bardziej ja jej daje, bo chce. Jednak jak już nie będę chciała karmić to poprostu przestanę i mała nawet nie zauważy, że cycek się skończył.
 
reklama
Do góry