reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

dolega mi samotnosc

no widze dziewczyny ze sie umówilyscie co do minuty z pisaniem postów:-D

atati ja tez niewyspana:no:
a u nas......... sama juz nie wiem. kiedy wczoraj pomyslalam ze mam takie madre dziecko ze sie juz nauczylo spania w lozeczku to on sie dla odmiany obudzil i za cholere nie chcial zasnac w lózeczku:no:. skonczylismy na przysunieciu lózeczka do lózka i trzymaniu za reke:dry:dwa kroki do przodu jeden do tylu:baffled: wazne teraz dla mnie zeby go chociaz do siebie do lozka nie wziac bo wszystko pójdzie na marne:-(place tym ze chodze jak zombi i tez tak wygladam:-D mam nadzieje ze najgorsze mam za mna i teraz pójdzie z górki -OBY!

atati wcale sie nie dziwie ze sie odzwyczailas:-)nie ma to jak ciezarna ma cale wyro dla siebie:-D staraj sie wysypiac póki czas bo za chwile bedzie jeszcze ciasniej hihihi
a jak tam wykanczanie robi sie????czy twoj luby dalej spi do póznego poludnia? hehehe pewnie sie wzielas ostro za niego.... a fasolka az tak sie wierci nocami??oby tylko po porodzie spala slodko:tak:

suuuper tak sie wyrwac do ludzi ale ci zazdroszcze, mam nadzieje ze i ja gdzies wybede w niedalekiej przyszlosci
w sumie to nawet lepiej ze mama przyjedzie po rozwiazaniu w razie jakby fasolka sie spózniala masz pewnosc ze mama ja zobaczy a i pomoc z jeje strony pewnie ci sie przyda

misia84zg u mnie niestety ta ksiazka nie dala rezultatu, dzialaj poki czas bo im szybciej tym lepiej mniej stresu i krzyku dla ciebie i dzieciatka

obym miala jako tako przespana nocke, ostatnio boje sie nawet isc spac:unsure:
trzymajcie sie cieplutko, ja trzymam sie jak mogeeeeeeeeeeeeeeeee:-Dpapa
 
Ostatnia edycja:
reklama
Oj ja też pamietam, że w ciąż miałam dosyć spania z mężem. Chiałam mu nawet kupić materac ale się nie zgodził. Na szczescie jakoś przeżyłam :)

Odwiedziny udane.

Jutro moją córke czeka pierwszy spacer z moimi tesciami. Mam nadzieję że jakoś to przezyje. Bo my nie za bardzo się kochamy :))

A co do płci to atati zrób sobie ten test Noworodek.pl - portal przyjazny matce. W trosce o Ciebie i Twoje dziecko.
mi kazdy wróżył że chłopak, a jak w tescie wyszła dziewczyna to moja mama nie chciała wierzyć. Tak mi wciskali chłopca, że az sama w to uwierzyłam. Jak mi lekarz powiedział że dziewczyna to obydwoje z mężęm byliśmy trochę zawiedzeni, ale nie gadaliśmy o r=tym przez 3 dni. A potem wszystko sie wydało. :))

miłej nocki
 
hej laseczki :))
u mnie jakos..... remontu nieskonczylisny, zakupow nizrobilismy, ..... niezrobilismy bo ksiaze spal do 16 a potem nockami buszowal niepozwalajac mi przy okazjii zasnac. :SS. a nie mialam sil na to by z nim walczyc, szkoda mi moich nerwow i bez awantur zyje mi sie lepiej. nie chcesz nierob ale sie ode mnie odczep :)))
jesli fasolka okaze sie dziewczynka ksiaze bedzie bardzo zadowolony... ale przyznac musze ze starsze panie jednak stawiaja na chlopca. heheh stwierdzilam ze zaklady zaczne przyjmowac. misia ciezko mi zrobic ten test:angry: bo wile pytan sie do mnie nieodnosi. np stopy mi niemarzna!! ja tu przechodze raczej przeg:angry:rzewanie organizmu. ksiaze sie ze mnie smieje a ja nocami to szalu dosta:angry:je bo jest mi tak g:angry:oraca i przy wiatraczkach spie przy czym dla niego jest ok. wczoraj to chyba cale wyrko zwiedzilam niemog:angry:ac sobie znalesc miejsca. ostatnio spac niemoge.... chyba mecze sie razem z czarusiem....
mam nadzieje ze szczesliwie przebrniecie prez ten ciezki okres. przekonaj go powoli do swojego lozczka.... wszystko ze spokojem nie musisz sie spieszyc ale badz konsekwentna bo taki maly babel dobrze wyczuwa mamuske i czasem potrafi tak zamotac ze mu ulegamy :))
wczoraj fasolka tak buszowala jak nigdy dotad. oj brzuch byl jak jedna wielka galareta.... nocka to samo... mam nadzieje ze po porodzie bedzie kochaym dzieckiem a nie malym buszmenem jak tatus....

trzymajcie sie cieplo babki i oby jutro byl lepszy dzionek :) dla nas wszystkich. buziaki dla waszych pociech :)
 
zaraz bedzie 6 nocka bez cyca..........chyba jest lepiej........... nie zapeszajac:unsure:
jak dobrze usiasc sobie wieczorkiem w spokoju bez pospiechu przed kompem:blink:

no ten test jest dosc zabawny bo co maja siwe wlosy do plci?:confused:ubawilam sie troszke ale ponoc ksztalt brzucha i to czy jest wysoko czy nisko sie sprawdza-a twój brzuszek jaki jest???

faktycznie przerabane musza byc takie ciagle upaly mnie sie nic nie chce jak jest tak goraco, oby tylko fasolka sie tak nie meczyla w takiej goraczce a tak swoja droga to ty przy wyprawce masz o polowe mniej roboty od nas:tak: nie wspomne o burdaniu dzieciaczków zima:wściekła/y:ja spocona cala nim go ubiore i siebie a ty masz to z glowy jak sobie pomysle ze zaras jesien to:growl:i znowu sie zacznie rajstopki, skafandry czapeczki ech ty to masz dobrze tylko jakis rampersik i po sprawie

powiadasz spal do 16:-D cali faceci -chociaz mój to w domu nie potrafi usiedziec:baffled: no i bardzo dobrze ze tak podchodzisz do tematu nie ma sie co stresowac a robota i tak kiedys musi zostac zrobiona;-)

jutro z czarkiem do szpitala na pobranie krwi :no: ponoc mu za bardzo krzepnie krew zaczynam sie stresowac o co chodzi???:confused: nie wiem czy to nie dobrze w sumie lekarka mi narazie nic nie powiedziala narazie chce sprawdzic czy w laboratoriu nie dali d.....

a i do palenia juz wrócilam na dobre.....do porannej kawy juz obowiazkowo:baffled: tak jak kiedys-tylko teraz uciekam na balkon:dry: chociaz jak przyjdzie zima to tak chetnie nie bede tam latala:-)

dobrej nocki i udanego dzionka,papaski
 
Ostatnia edycja:
Atti mówią ze tak jak fasolka buszuje w brzuchu to potem tak samo na zewnątrz. W tych samych godzinach.
Moja zaczynała od 23 i potrafiła do rana :)) ale po wyjsciu na swiat z poczatku kreciła sie w tych godzinach i wstawała na jedzenie ale teraz przesypia całe noce i atak juz od 2 miesiecy.


pozdrawiam
 
6 nocka powiadasz.... jstescie oboje dzielni a my calym sercem jestesmy z wami :)) bedzie dobrze zobaczysz... mnie czeka kolejna ciezka nocka. ja przy tych upalach spac niemoge. jest dobrze do pewnego monentu a potrem w ciagu sek jestem zlana potem i zaczynam szalu dostawac.... hehe ksiaze po ostatnich 4 nockach jest mna przerazony ^^.... tutaj panuja upaly do 35 stopni ale w gorach na tej samej wyspie dochodza nawet do 50 stopni wiec...!!!!
tez sie usmialam z tego testu :) w sumie wyszlo mi 51chlopic 49 dziewczynka....
masz racje co do ciuszkow. juz ksieciu mowilam ile zachodu zaoszczedzimy bo tak jak mowisz jakis spioszek czy dresik i po krzyku. zaoszczedze cierpien dziecku przy ubieraniu rajstopkow. moja siostra wciaz wypomina mamie ze ma przezycia taumatyczne zwiazane ze wciskaniem jej w rastopy :)) inaczej bedzie jak pojedziemy do domku na wakacje. ksiaze podczas ostatniego pobytu gdy panowalo jakies 7 stopni w kalesonkach paradowal :))
jutro zapowiada sie ten dzien... dzien wykanczania i malego przemeblowania !!! zaluje ze brzucho taki wielki bo sama bym sie za to wziela. uwielbiam przestawiac graty zwlaszcza jak ksiecia nie ma w domu. :)))no ale nie tym razem. zobaczymy co z tego wyniknie;)
nie boj zaby pewno te baby z laboratorium daly d... a z panem czarkiem jest wszsytko dobrze. niemartw sie na zapas.
fasolka tez preferuje buszowac noca. choc ostatnio nie ma zadnych zachamowan.... tylko widze mala gorke wedrujaca mi po brzuchu :)) ksiaze jest zachwycony. nawet zaczol znow do brzucha mowic hehe ten to czasem ma pomysly na tematy konwersacji z panem brzuchem... smiesznie

trzymajcie sie dzielnie i milego dzionka wam zycze.
 
zaczynam watpic juz w to ze bedzie dobrze.....:sad: kiedy ja juz zaczynam myslec ze bedzie ok to czarucha mnie szybko wyprowadza z bledu. zasnol superowo dzisiaj i wczoraj za to nim ja zasnelam na dobre to on juz daje do wiwatu. mam wrazenie ze chce spac przy moim lózku z moja reka w swojej rece:dry:z jednej skrajnosci w kolejna.kiedy ja sie w koncu wyspie??? mam tylko nadzieje ze nim mama wróci to jakos to sie unormuje bo chcac nie chcac pewnie przy niej wogóle wróce do punktu wyjscia
atati jutro sie odniose do twojego ostatniego postu wybacz ale nie mam nastroju...
dobrej nocki i udanego dzionka tobie i fasolce:wink:
 
hej dziewczyny:)
jak wam ida wasze zmagania?? my zabralismy sie za wykanczanie wykanczania... ja niestety zbytnio wykazac sie niemoge bo ciezko mi po drabinach latac z tym brzuszyskiem. mam nadzieje ze jutro juz pomalujemy ten sufit i poprzestawiamy meble... tego sie najbardziej doczekac niemoge :)). ciezki okres sie zaczyna bo opiekunka tesciowej wyjechala na wakacje a jego brat to kretyn :))) i niestety trzeba mu pomoc bo on nawet plastra przykleic nieumie. z jego mama jest niestety zle wiec bedzie ciezko zwlaszcza sla mnie. ale coz... kto by sie mna przejmowal...
mam nadzieje ze u was wszystko dobrze i trzymacie sie jakos. pozdrawiamy serdecznie
 
reklama
HELO:rolleyes::yes::wink:

U nas ostatnie 2 nocki przespane tylko z jednymi pobudkami na mleczko:-D:-D:-D nikomu za to nie zycze takich przejsc:baffled: zostal mi jeszcze strach przed zasypianiem ale chyba z radosci nie odczuwam tego tak bardzo a i zauwazylam ze mu sie lepiej spi bezemnie, juz sie tak nie wierci tylko ja nie bardzo bez niego moge zasnac-pogmatwana ta kobieca psychika

juz mysle gdzie sie wyrwe na jakies tance:-):-):-) chociaz mój m mi wczoraj zaproponowal zebym udala sie z nim do naszego kumpla na wieczór kawalerski za jakies 2 tyg:szok::szok::szok:szzok no ale co jak chce isc ze mna to peeeeewnie ze pójde:rofl2::rofl: juz sie nie moge doczekac noi coooooo ja na siebie wloze??? he dlugo nie mialam takiego problemu ale sie cieeeeeesze:-D:-D:-D(u nas kawalerskie to nie striptiz itd tylko calonocne balety do bialego rana jak i nie dluzej) a jak tylko mama wróci to dostaje malego wieczorkiem jak bedzie spal na jakies 3 godzinki a my na bilardzik sobie skoczymy-kurcze myslalam ze mi nie brakuje wspólnych samotnych wypadow gdzies tylko we dwoje na browarka a jednak

no atati tylko sie nie przemecz, ja tez uwielbiam przemeblowania moglabym to robic co miesiac:tak: noi super ze jednak zdazycie przed dzidziusiem i oczywiscie przyjazdem mamy z wykonczeniami

ja tez nie cierpie rajstopow:wściekła/y:niestety z koniecznosci musze je ubierac ale tylko jak jest 20 stopni na minusie:growl:, he pewnie twojemu nie bardzo spodobal sie nasz klimat:dry:
ale mi cie szkoda ze sie tak meczysz w upaly i spac nie mozesz a przed ciaza tez tak sie meczylas czy teraz w trakcie?
oj tylko zebys sie w jakis sposób nie nadwyrezyla przy tesciowej, uwazaj na siebie i nie daj sie przeciez jestes na koncowce ciazy nie wszystko mozesz wokol niej zrobic! przeciez nie moga sie toba wyreczac

trzymkaj sie i uwarzaj na siebie, buziaczkki, papaski, i co tam jeszcze chcesz:-) ale mi humorek dzisiaj dopisuje nonono to chyba od tego kawalerskiego do napisanka ciao


 
Ostatnia edycja:
Do góry