reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Druga kreska?

Ale test ciążowy wykrywa hormon beta HCG. I to jego obecność odbarwia kreskę testową. Skoro kreska się nie odbarwia (jest biała) to znaczy, że bety nie ma. Test Ci żadnych zaburzeń hormonalnych nie wykaże, bo nie jest podatny na inne kobiece hormony. Może wyjść ewentualnie pozytywny w przypadku niektórych guzów, bo one wydzielają betę. Ale nadal wykrywa tylko HCG.
No właśnie guzów.... 🙄 I tego się obawiam. 😐
 
reklama
No właśnie guzów.... 🙄 I tego się obawiam. 😐
Ale guz wytwarza betę, więc kreska się odbarwi, a nie wyjdzie biała 🙈

Poza tym, nie obraź się ale to nie jedyny wątek gdzie piszesz, że boisz się zaburzeń hormonalnych. Skoro masz takie obawy to nie lepiej iść do ginekologa, zrobić USG, poprosić i skierowanie na oznaczenie poszczególnych hormonów i żyć spokojnie? A jeżeli coś faktycznie nie tak to rozpocząć leczenie? Od pisania w internecie Twoje obawy nie znikną, diagnoza się nie postawi, a ewentualne przypadłości nie zaczną się leczyć. Tym bardziej, że starasz się o dziecko. Trochę to nieodpowiedzialne.
 
Ale guz wytwarza betę, więc kreska się odbarwi, a nie wyjdzie biała 🙈

Poza tym, nie obraź się ale to nie jedyny wątek gdzie piszesz, że boisz się zaburzeń hormonalnych. Skoro masz takie obawy to nie lepiej iść do ginekologa, zrobić USG, poprosić i skierowanie na oznaczenie poszczególnych hormonów i żyć spokojnie? A jeżeli coś faktycznie nie tak to rozpocząć leczenie? Od pisania w internecie Twoje obawy nie znikną, diagnoza się nie postawi, a ewentualne przypadłości nie zaczną się leczyć. Tym bardziej, że starasz się o dziecko. Trochę to nieodpowiedzialne.
Pisałam w innym poście że byłam u lekarza i mnie zbył. Jestem zapisana do nowego na początek września. To że piszę tutaj nie oznacza że nie działam forum w końcu jest od tego żeby się radzić zadawać pytania wymieniać opinie.
 
Pisałam w innym poście że byłam u lekarza i mnie zbył. Jestem zapisana do nowego na początek września. To że piszę tutaj nie oznacza że nie działam forum w końcu jest od tego żeby się radzić zadawać pytania wymieniać opinie.
Oczywiście, ale tu Ci nikt badania nie zrobi. U jednej np. spóźnienie okresu to będzie efekt stresu u drugiej rak. I co to wnosi do Twoje sytuacji? Nic. Dopóki nie obejrzy Cię lekarz to nie ma co gdybać. Bo diagnozując się z przypadkowymi ludzmi to można kiepsko skończyć. I zupełnie nie rozumiem takiego podejścia, że "forum jest po to żeby pytać o wszystko". Na forum możesz poprosić o analizę wykresu temperatury, poradzić się czy owulak pozytywny. Ale szukać porady zdrowotnej to jednak trochę mało odpowiedzialne. Nie sądzisz? Czy jak będzie cię bolał żołądek to też będziesz pytać tutaj czy to wrzody?
 
Oczywiście, ale tu Ci nikt badania nie zrobi. U jednej np. spóźnienie okresu to będzie efekt stresu u drugiej rak. I co to wnosi do Twoje sytuacji? Nic. Dopóki nie obejrzy Cię lekarz to nie ma co gdybać. Bo diagnozując się z przypadkowymi ludzmi to można kiepsko skończyć. I zupełnie nie rozumiem takiego podejścia, że "forum jest po to żeby pytać o wszystko". Na forum możesz poprosić o analizę wykresu temperatury, poradzić się czy owulak pozytywny. Ale szukać porady zdrowotnej to jednak trochę mało odpowiedzialne. Nie sądzisz? Czy jak będzie cię bolał żołądek to też będziesz pytać tutaj czy to wrzod
Zwykła ludzka ciekawość?, pytanie o doświadczenia innych? To nie grzech. Kto pyta nie błądzi. We wszystkim widzisz niejasności. Większość postów negujesz a sam jak napisałaś gdzieś widziałam opierasz się na doświadczeniu swoim i innych. Więc ja też mam prawo pytać innych Dziękuję ci za twoją wypowiedź i biorę ja również sobie do serca jak każda inna. Dziewczyny wyżej pytały mnie jak sytuacja dalej to im odpowiedziałam. Tyle. Zwykła ludzka uprzejmość.
 
Zwykła ludzka ciekawość?, pytanie o doświadczenia innych? To nie grzech. Kto pyta nie błądzi. We wszystkim widzisz niejasności. Większość postów negujesz a sam jak napisałaś gdzieś widziałam opierasz się na doświadczeniu swoim i innych. Więc ja też mam prawo pytać innych Dziękuję ci za twoją wypowiedź i biorę ja również sobie do serca jak każda inna. Dziewczyny wyżej pytały mnie jak sytuacja dalej to im odpowiedziałam. Tyle. Zwykła ludzka uprzejmość.
Każdy kto nie jest lekarzem opiera się tutaj na doświadczeniu swoim lub innych. Ale moje doświadczenia lub doświadczenia innych nijak mogą się mieć do sytuacji kogoś innego, w kwestii tak szerokiego pojęcia jak cykl i jego zaburzenia. Co innego polecić komuś specyfik na zaparcia w ciąży, czy napisać które testy potrafią splatać psikusa. A co innego diagnozować. Jeżeli nie widzisz różnicy, to nic Ci na to nie poradzę.

Mimo wszystko podziwiam za odwagę. Szukać przyczyny potencjalnych problemów z hormonami (których w sumie niewiadomo z jakich przyczyn się u siebie doszukujesz 🙆 bo tak naprawdę to masz na koncie negatywny test ciążowy i pozytywny test owulacyjny w okolicy @ a to nic nadzwyczajnego 🙈) wśród kobiet z różną wiedzą? Szacun. Serio. Ja bym jednak wolała porozmawiać z lekarzem specjalistą. Zanim bym się zaczęła zamartwiać, że coś nie tak i przekładać problemy zdrowotne innych na siebie.
 
Jeśli ostatnio sporo zrzuciłaś z wagi to może i tak być, ze masz zaburzenia hormonalne. Ilość tkanki tłuszczowej w organizmie ma wpływ na działania wielu hormonów, w tym tych płciowych, odpowiedzialnych za cykl menstruacyjny.
Gwałtowny spadek zawartości tkanki tłuszczowej lub jego wzrost może się różnie odbijać na organizmie. I może to wpływać na wyniki testow.
Byc może idz i oznacz poziomy hormonów? Poziom progesteronu i innych. Bo przy wartościach za malych, lub za dużych, to nic nie będzie działać jak powinno. My ci nie powiemy bo niby jak i skad? 🤷‍♀️
 
reklama
Ciekawe z ta biała kreska , drugi test tez firma doz ?
Witam dziewczynki. Sytuacja się rozwiązała 😊 Powoli nadchodzi @. Obalam mit białej kreski na teście ciazowym w miejscu testowej. Mimo iż biała kreska pojawiała mi się na 4 różnych testach płytkowych 2xDOZ 2XPINK przed czasem 5 min to potwierdzam że nie wskazuje ona na żadną wczesna ciąże jak gdzieniegdzie można spotkać opinie na różnych forach. Bez względu na firmę testu takie kreski jak widać się zdarzają 😊 Wszystkim staraczkom życzę owocnych starań 🥰. Ja tymczasem czekam na wizytę u gina i zamierzam dokładnie się wybadać na zaś i przyszłe plany. 😊
Dużo zdrówka zycze ! ❤️
 
Do góry