reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

DUŻE RODZINY 3+ część 2

reklama
A to już nie piszemy na tym starym wątku? Bo chyba się pogubiłam [emoji13]

A my właśnie wyjezdzamy [emoji14]
Witajcie wakacje! [emoji5]
Ps. Trzymajcie kciuki bym nie zabiła swojego chłopa bo już dawno nie byłam z nim tyle czasu razem [emoji28] strach się bać normalnie. Postaram się do was zaglądać i pisać. Ale nie obiecuję. A tymczasem trzymajcie się kobitki. Dbajcie o siebie, dzieciaki i mężów. Odpoczywajcie ile się da i piszcie dużo bym miała dobrą lekturę do nadrobienia w drodze powrotnej [emoji6];)

Co do chrzestnych: bliźniaczki mają obie te samą parę. Ksiądz najpierw marudził, ale u nas chętnych nie było. A brać byle kogi nie miałam zamiaru.
 
Dzień dobry wszystkim!
Kiedyś tutaj pisałam, ale rzeczywiście wątek ucichł, teraz taka fajna reaktywacja, że aż chce się wracać ;)
Jestem mamą piątki, najstarszy ma 6 lat, potem bliźniaki (parka) 4,5 roku i jeszcze jedne bliźniaki (też parka) 3 lata. Jestem mamą pracującą, dzieciaki wszystkie w przedszkolu. W trudach życia bardzo pomagają nam nasi rodzice.

Pozdrawiam Was wszystkie, szczególnie mocno trzymam kciuki za ciężarne :)
 
Dzień dobry wszystkim!
Kiedyś tutaj pisałam, ale rzeczywiście wątek ucichł, teraz taka fajna reaktywacja, że aż chce się wracać ;)
Jestem mamą piątki, najstarszy ma 6 lat, potem bliźniaki (parka) 4,5 roku i jeszcze jedne bliźniaki (też parka) 3 lata. Jestem mamą pracującą, dzieciaki wszystkie w przedszkolu. W trudach życia bardzo pomagają nam nasi rodzice.

Pozdrawiam Was wszystkie, szczególnie mocno trzymam kciuki za ciężarne :)
Hej hej... 2 razy bliźniaki to masz niezłą kumulacje... fajnie że pomagają wam dziadkowie... Ja na codzień jestem sama z moją trójką i gdyby nie starsza córa nawet do sklepu bym nie mogła wyjść na spokojnie.
 
Dzień dobry wszystkim!
Kiedyś tutaj pisałam, ale rzeczywiście wątek ucichł, teraz taka fajna reaktywacja, że aż chce się wracać ;)
Jestem mamą piątki, najstarszy ma 6 lat, potem bliźniaki (parka) 4,5 roku i jeszcze jedne bliźniaki (też parka) 3 lata. Jestem mamą pracującą, dzieciaki wszystkie w przedszkolu. W trudach życia bardzo pomagają nam nasi rodzice.

Pozdrawiam Was wszystkie, szczególnie mocno trzymam kciuki za ciężarne :)
Witaj milla76, czy '76 to Twoj rocznik?
 
Tak jak juz pisałam ale jeszcze raz odświeże, mam trójkę chłopców. 13 latka, 6 latka i prawie 7 miesiecznego oseska. Ale to nie jest cała ekipa. Jestem mamą dorosłej dziewczyny. Córka skończy w tym roku 22 lata. Usamodzielniła się. Nie mieszka już z nami. Od dwóch tygodni mieszka i pracuje w stolicy. Gdzie pomysł na wyjazd nie przyjęliśmy z mężem z aprobatą. Ponieważ wyprowadziła się 400km od domu. Mam 41 lat ale mówią, że wyglądam na 30 parę.[emoji6][emoji38]
 
To i ja raz jeszcze się przywitam. W porowananiu do nas moja ekipa jest niewielka :) córka 6 lat i blizniaki parka zaraz skończą 2 latka. Wiecej dzieci nie planujemy bo już blizniaki były zaskoczeniem. Raczej planowalismy zawsze 2 dzieci. Ja mam 33 lata, mąż 32. Niedawno przeprowadzilismy się.na wieś. Pomagają nam.rodzice męża wiec wróciłam na cały etat do pracy
 
reklama
Witam!
Pododawalam Was!

Magnez pomaga, ja w ciąży brałam dużo i byłam spkojniejsza i bez skurczu i nóg i brzucha.

U nas dziś żarówka; duszno. Piję kawy się.

@Heda Morze, to ją to nazywam, że to Twór żywy i trzeba mieć respekt i oczy na okolo głowy. W ostatnich okolicznościach to Mam wrażenie, że moment nieuwagi i nieszczęście gotowe. Nad wodą tak samo.
@Halszka_00 Ja się bardzo zawiodłam na chrzestni u córki. Ja wiem, że nie każdy poczuwa się do obowiązku wynikających z bycia rodzicem chrzestnym ( albo nie wie o tym, że ma obowiązki względem dziecka a nie tylko prezenty) A my bardzo zwracamy na to uwagę. Wiem, czasy są inne...ale ja jednak upieram się na dobrą decyzję. Lepiej wybrać jedną parę czy osobę ale taką, na której będziecie mogli polegać w razie sytuacji x i będą dla dziecka przykładem do naśladowania i obecności w jego życiu nie tylko w.dni chrztu, komunii i ślubu.

Głównie nam chodzi, przy wybieraniu chrzestnych, aby byli z bliskiego otoczenia. Aby dzieci w ogóle wiedziały jak wyglądają.
Przepraszam, za tak długą odpowiedź, ale kompletnie zapomniałam o nowym wątku :-D
 
Do góry