reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Duże różnice w USG wczesnej ciąży

Pilotka35

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
20 Styczeń 2021
Postów
110
Cześć Dziewczyny
Czytam forum już jakiś czas, a teraz postanowiłam poszukać u Was porady.
Sprawa wygląda tak :
Wg kalendarza jestem w 9 tc, usg od początku pokazuje dużo młodszą ciążę (prawie 2 tygodnie). Mam za sobą 3 poronienia z rzędu.
USG tydzień temu, we wtorek, pokazało zarodek 6.4mm z czynnością serca. Pęcherzyk ciążowy 23.3mm
Przedwczoraj poszłam prywatnie do innej lekarki. Mam Hashimoto, poronienia w wywiadzie i chciałam skonsultować opinię lekarza. USG pokazało pęcherzyk ciążowy 25.5mm i zarodek 4.3mm bez akcji serca.
Załamka... Myślę sobie- znowu to samo 😔
Pojechałam dziś do lekarza od pierwszego USG. Wg niego zarodek ma 7.9mm (8 dni między badaniami) i na pewno jest serducho...
Jestem już głupia... Możliwe, że lekarka z poniedziałku źle coś zmierzyła i przeoczyła tętno? Z jednej strony chcę wierzyć, że coś z tego będzie, z drugiej nie lubię się łudzić... HELP! Może któraś zWas była w podobnej sytuacji?
 
reklama
Myślę że nie pozostaje Ci nic innego jak poczekać trochę i zobaczyć jak sytuacja się rozwija albo skonsultować 3 lekarza.
 
Cześć Dziewczyny
Czytam forum już jakiś czas, a teraz postanowiłam poszukać u Was porady.
Sprawa wygląda tak :
Wg kalendarza jestem w 9 tc, usg od początku pokazuje dużo młodszą ciążę (prawie 2 tygodnie). Mam za sobą 3 poronienia z rzędu.
USG tydzień temu, we wtorek, pokazało zarodek 6.4mm z czynnością serca. Pęcherzyk ciążowy 23.3mm
Przedwczoraj poszłam prywatnie do innej lekarki. Mam Hashimoto, poronienia w wywiadzie i chciałam skonsultować opinię lekarza. USG pokazało pęcherzyk ciążowy 25.5mm i zarodek 4.3mm bez akcji serca.
Załamka... Myślę sobie- znowu to samo 😔
Pojechałam dziś do lekarza od pierwszego USG. Wg niego zarodek ma 7.9mm (8 dni między badaniami) i na pewno jest serducho...
Jestem już głupia... Możliwe, że lekarka z poniedziałku źle coś zmierzyła i przeoczyła tętno? Z jednej strony chcę wierzyć, że coś z tego będzie, z drugiej nie lubię się łudzić... HELP! Może któraś zWas była w podobnej sytuacji?
Nie podpowiem względem bicia serduszka, bo nie byłam w takiej sytuacji. Myślę, że gdybym była, poszłabym do jeszcze jednego lekarza, takiego który ma super nowy i dobry sprzęt. Jeżeli chodzi o "wiek" ciąży. To u mnie w dwóch ciążach była rozbieżność m w jedynej o 5 dni w drugiej, aż o 9. W tym drugim przypadku, w czasie pierwszej wizyty, (z om wynikało że to 7 tydzień) nie było jeszcze serduszka. Wiek ciąży ginekolog oszacował na 5 tydzień (dokładnie 9 dni mniej) i kazał przyjść za tydzień na kontrolę. Gdy poszłam po tygodniu, serduszko już biło. Lekarz tłumaczył to przesunięciem owulacji. Różnica utrzymywała się do samego porodu. Urodziłam tydzień po terminie.
 
Przede wszystkim nie porównuje się wyników wykonanych przez różnych lekarzy na różnych sprzętach.
Nieco pogubiłam się kiedy i u kogo jaki pomiar wyszedł. Ale o ile udało mi się zrozumieć, to wg pomiarów wykonywanych przez gina nr 1 ciąża rośnie prawidłowo, ale jest młodsza względem OM. Tak bywa i nie ma co się tym martwić.
I nie szukaj kolejnych lekarzy, bo tylko się będziesz stresować. Na spokojnie poczekaj na kolejne USG u gina nr 1 :)
 
Przede wszystkim nie porównuje się wyników wykonanych przez różnych lekarzy na różnych sprzętach.
Nieco pogubiłam się kiedy i u kogo jaki pomiar wyszedł. Ale o ile udało mi się zrozumieć, to wg pomiarów wykonywanych przez gina nr 1 ciąża rośnie prawidłowo, ale jest młodsza względem OM. Tak bywa i nie ma co się tym martwić.
I nie szukaj kolejnych lekarzy, bo tylko się będziesz stresować. Na spokojnie poczekaj na kolejne USG u gina nr 1 :)
3 usg.. 1 w miarę ok, na drugim u innej lekarki zarodek się "skurczył" i to prawie o połowę, brak tętna . Dziś na 3 usg (ten sam lekarz co 1.)niby jest przyrost i tętno.
I tak czuję, że coś jest nie tak, ale zastanawia mnie to tętno - raz jest, raz nie...
Wiem, że 2 różne aparaty i mogą być różnice. Zwariuję przez ten tydzień 😕
 
A dla mnie to nie jest ok ,ze lekarz nie znalazl akci serca, czy masz regularne cykle ??
Właśnie to jest dla mnie najdziwniejsze... Niby cykle regularne, test wyszedł pozytywny w 22 dc, ale od początku ciąża wychodziła młodsza.
Nie mam wielkich nadziei, widzę, że przyrost zarodka jest mały, bo ledwo 1.5mm przez tydzień (licząc badania na tym samym sprzęcie)
Sama już nie wiem co robić. Liczyłam, że to tarczyca była powodem wcześniejszych strat, bo mam już 2 dzieci (12 i 15 lat), małż też z 1. małżeństwa ma syna. Nie spodziewaliśmy się aż takich "jaj" 😕
 
Właśnie to jest dla mnie najdziwniejsze... Niby cykle regularne, test wyszedł pozytywny w 22 dc, ale od początku ciąża wychodziła młodsza.
Nie mam wielkich nadziei, widzę, że przyrost zarodka jest mały, bo ledwo 1.5mm przez tydzień (licząc badania na tym samym sprzęcie)
Sama już nie wiem co robić. Liczyłam, że to tarczyca była powodem wcześniejszych strat, bo mam już 2 dzieci (12 i 15 lat), małż też z 1. małżeństwa ma syna. Nie spodziewaliśmy się aż takich "jaj" 😕
jaka jest różnica między usg a miesiączką u tego pierwszego lekarza? On cały czas uważa, że jest tętno zarodka ? może wrzuć tutaj zdjęcia usg, ja mam niestety trochę doświadczenia w różnicach z usg i wiem jakie to stresujące ;/
 
reklama
jaka jest różnica między usg a miesiączką u tego pierwszego lekarza? On cały czas uważa, że jest tętno zarodka ? może wrzuć tutaj zdjęcia usg, ja mam niestety trochę doświadczenia w różnicach z usg i wiem jakie to stresujące ;/
Jest ok. 2 tygodnie różnicy. I właśnie on uważa, że tętno cały czas jest. Fakt, przyznał, że mały przyrost. Ale stwierdził, że serce jest"na pewno" więc trzeba powalczyć...
Niestety nie mam zdjęć od niego.
Pierwsze usg (12. stycznia) 6.4 mm, dziś 7.9mm. Tyle co nic 😕
 
Do góry