reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dwie kreski i jedna kreska

Na drugim nie ma cienia kreski więc nie ma sensu dawać zdjęcia. Właśnie trzyma mnie w nadzieji, że stężenie przy drugim małe. Skoro pierwszy wyszedł to chyba mało prawdopodobna pomyłka prawda? Staramy się tak długo już, że dziś popadłam trochę w panikę i wydaje mi się że wynik bety jutro to wieczność. Dziękuję za odpowiedzi!!!!
To lec do laboratorium dzis. Przyszpitalne najczesciej cala dobe.
 
reklama
Na twoim miejscu poczekała bym do terminu miesiączki. Test z bety kosztuje ok.30 zl. Wiem jak trudno wytrzymać te parę dni, bo na pewno chcesz już wiedziec. Miałam tak wielokrotnie. Powtórz test w dniu miesiączki, jeśli nie przyjdzie.[emoji39] Polecam testy te z Rossmana, są czułe i tanie i nie potrzebujesz odkładać moczu do pojemniczka, bo podstawiasz bezpośrednio pod strumień moczu i wiesz praktycznie od razu. Druga sprawa to taka, ze niestety nie masz racji. Wynik wysyzedl pozytywnie, ale nie jest miarodajny. Nie wykluczam ze jesteś w ciąży, ale załamiesz się jak przyjdzie ciotka, krwawa Mary, czy jak ją zwiesz. Testy robi się ze świeżego moczu, zaraz po przebudzeniu. Dlaczego? Dlatego, że największe stężenie hormonu HCG w moczu jest właśnie rano, potem mocz jest rozrzedzony i może pokazać fałszywie negatywny wynik. Dlatego kochana, odradzam wydawanie pieniędzy na badanie z krwi. Polecam iść do Rossmana lub apteki i kupić test, najlepiej ten czuły. Zrób go najwcześniej w dniu miesiączki, z samego rana. Wtedy będziesz miayla 99% pewności że jesteś lub nie i zapłacisz połowę mniej, a potem gdzieś w 6,7 tygodniu idź do gina. Życzę ci, żeby okres nie przyszedł i żeby bez względu na wszytko ta blada kreseczka nie okazała się fałszywie dodatnim. Ps. Wiem co mowie, kiedyś zrobiłam podobnie jak ty, juz się cieszyłam i potem było wielkie rozszczarowanie. Trzymaj sie
 
Po co polecac test sikany zamiast bety jak to wlasnie hormon pojawia sie najpierw we krwi... To bez sensu bo tam gdzie test wyjdzie negatywny to krew juz pokaze.
Na twoim miejscu poczekała bym do terminu miesiączki. Test z bety kosztuje ok.30 zl. Wiem jak trudno wytrzymać te parę dni, bo na pewno chcesz już wiedziec. Miałam tak wielokrotnie. Powtórz test w dniu miesiączki, jeśli nie przyjdzie.[emoji39] Polecam testy te z Rossmana, są czułe i tanie i nie potrzebujesz odkładać moczu do pojemniczka, bo podstawiasz bezpośrednio pod strumień moczu i wiesz praktycznie od razu. Druga sprawa to taka, ze niestety nie masz racji. Wynik wysyzedl pozytywnie, ale nie jest miarodajny. Nie wykluczam ze jesteś w ciąży, ale załamiesz się jak przyjdzie ciotka, krwawa Mary, czy jak ją zwiesz. Testy robi się ze świeżego moczu, zaraz po przebudzeniu. Dlaczego? Dlatego, że największe stężenie hormonu HCG w moczu jest właśnie rano, potem mocz jest rozrzedzony i może pokazać fałszywie negatywny wynik. Dlatego kochana, odradzam wydawanie pieniędzy na badanie z krwi. Polecam iść do Rossmana lub apteki i kupić test, najlepiej ten czuły. Zrób go najwcześniej w dniu miesiączki, z samego rana. Wtedy będziesz miayla 99% pewności że jesteś lub nie i zapłacisz połowę mniej, a potem gdzieś w 6,7 tygodniu idź do gina. Życzę ci, żeby okres nie przyszedł i żeby bez względu na wszytko ta blada kreseczka nie okazała się fałszywie dodatnim. Ps. Wiem co mowie, kiedyś zrobiłam podobnie jak ty, juz się cieszyłam i potem było wielkie rozszczarowanie. Trzymaj sie
 
Zgadzam się z tobą, ale można sporo zaoszczędzić. W moczu w końcu też się pojawia, a nie trzeba użerać się ze starymi babami w przychodni, a w czasie ciąży jeszcze was wystarczająco pokują. Test, jeśli zrobi się zgodnie z instrukcją i w najwcześniej w dniu miesiączki jest miarodajny. Robienie testu( jakiegokolwiek) przed okresem mija się z celem, ponieważ może wykazać ciążę, ale biochemiczną, która obumiera w dniu okresu i potem taka kobieta czuje się jakby poroniła. Więcej stresu niż to jest tego warte, a jeśli ciąża przetrwa do dnia miesiączki, to jest większa szansa że przetrwa resztę ciąży, aż do szczęśliwego porodu, czego życzę autorce i każdej pani która jest na etapie starania się.
 
Po co polecac test sikany zamiast bety jak to wlasnie hormon pojawia sie najpierw we krwi... To bez sensu bo tam gdzie test wyjdzie negatywny to krew juz pokaze.
Dokładnie. Najpierw hormon pojawia się w krwi A kilka dni bądź tyg jest przefiltrowany przez nerki i znajduje się w moczu. Więc lepiej robić betę niż bawić się w testy bo nie u każdego test wyjdzie miarodajny.
 
Nie każdy test pokaże w dniu miesiączki wynik miarodajny. Ja byłam w ciąży i nawet w 5 tygodniu nie pokazał mi dwuch kresek A ciaza była.
Zgadzam się z tobą, ale można sporo zaoszczędzić. W moczu w końcu też się pojawia, a nie trzeba użerać się ze starymi babami w przychodni, a w czasie ciąży jeszcze was wystarczająco pokują. Test, jeśli zrobi się zgodnie z instrukcją i w najwcześniej w dniu miesiączki jest miarodajny. Robienie testu( jakiegokolwiek) przed okresem mija się z celem, ponieważ może wykazać ciążę, ale biochemiczną, która obumiera w dniu okresu i potem taka kobieta czuje się jakby poroniła. Więcej stresu niż to jest tego warte, a jeśli ciąża przetrwa do dnia miesiączki, to jest większa szansa że przetrwa resztę ciąży, aż do szczęśliwego porodu, czego życzę autorce i każdej pani która jest na etapie starania się.
 
Wiecie najgorsze jest to, że każda z nas tu pisze chcąc usłyszeć...no właśnie,coooo? Tak, jesteś...nie nie jesteś? Chyba strach nas paraliżuje. Ja dziś osłupiałam choć i pod światło w drugim teście coś widac albo pojawiło się po czasie. Mogę rozkminic w nieskończoność. Jutro rano zrobię test, jeżeli miesiączka za dwa dni nie zawita to pójdę na betę. Panikuję ale też Wam dziękuję. Wsparcie w takim chwilach jest bezcenne! Za Was też z całej macicy trzymam kciuki
 
Wiecie najgorsze jest to, że każda z nas tu pisze chcąc usłyszeć...no właśnie,coooo? Tak, jesteś...nie nie jesteś? Chyba strach nas paraliżuje. Ja dziś osłupiałam choć i pod światło w drugim teście coś widac albo pojawiło się po czasie. Mogę rozkminic w nieskończoność. Jutro rano zrobię test, jeżeli miesiączka za dwa dni nie zawita to pójdę na betę. Panikuję ale też Wam dziękuję. Wsparcie w takim chwilach jest bezcenne! Za Was też z całej macicy trzymam kciuki
Kochana od tego jesteśmy tutaj aby wspierać. Zrób tak jak piszesz powtórz jutro test z porannego moczu i jeśli wyjdzie pozytywny to pójdź na betę w środę i jeśli wyjdzie również pozytywnie to w piątek na przyrost. Trzymam kciuki.
 
reklama
Zrobilabym betę ok 12 dni po owulacji. Wcześniej może być fałszywie negatywny. A jeśli test sikany to plus 2-3 dni do tego, by beta zdazyla urosnąć. Najlepiej z porannego moczu w tak wczesnej ciąży.
 
Do góry