asiulka271
Mama Maciusia i Emilka
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2008
- Postów
- 3 268
Witam sie z kawką poniedziałkowo.

U nas dziś zapowiada się ładny dzień.Od samego rana świeci słoneczko.
Mąż w pracy,Maciuś w szkole,Emilek urzęduje tutaj koło mnie.A ja piję kawusie.
Emilek przez sobotę i niedzielę nie spał w południe wcale.
Wczoraj koło 18 Maciuś przychodzi do mnie do kuchni,i mówi "mamusia Emilek śpi"-no to ja idę do pokoju i rzeczywiście juz go sen zmorzył i przysnął.Ale mówie że jak teraz uśnie to prześpi sie ze 2 godziny minimum,i co wstanie koło 20 i będzie wojował do 1-2 w nocy.I obudziłam go ,był taki rozkojarzony,spał tylko 10 minut.
R.wziął go do teściów żeby się zajął czymś i nie usypiał i udało się
Poszedł spać o 20.20,i spał sobie do rana.
Laski a Wam jak minął weekend.

U nas dziś zapowiada się ładny dzień.Od samego rana świeci słoneczko.
Mąż w pracy,Maciuś w szkole,Emilek urzęduje tutaj koło mnie.A ja piję kawusie.
Emilek przez sobotę i niedzielę nie spał w południe wcale.
Wczoraj koło 18 Maciuś przychodzi do mnie do kuchni,i mówi "mamusia Emilek śpi"-no to ja idę do pokoju i rzeczywiście juz go sen zmorzył i przysnął.Ale mówie że jak teraz uśnie to prześpi sie ze 2 godziny minimum,i co wstanie koło 20 i będzie wojował do 1-2 w nocy.I obudziłam go ,był taki rozkojarzony,spał tylko 10 minut.
R.wziął go do teściów żeby się zajął czymś i nie usypiał i udało się
Poszedł spać o 20.20,i spał sobie do rana.
Laski a Wam jak minął weekend.
