Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
Nasz samodzielnie usiadł dopiero w wieku 10 miesięcy. Dużo wcześniej już wstawał, czworakował. Dobrze napisałyście, że każde dziecko rozwija się swoim tempem.
A to podciąganie za rączki przez pediatrę (to się chyba nazywa próba trakcyjna) to doskonałe opisała @Ania0306.Jak raz na jakiś czas zrobi to lekarz w określonym celu to ok, ale na pewno nie w domu w celu nauki podnoszenia. Jak dziecko będzie gotowe to samo zacznie się podnosić.
U nas przez słaby wynik tej próby trakcyjne w 3 mcu życia młody dostał skierowanie na rehabilitację, żeby wzmocnić mięśnie brzucha. No i po 10 zajęciach rozłożonych w czasie 2, 5 miesiąca tak się rozćwiczył, że kolejne etapy (obroty, czworakowanie, wstawanie) poszły mu szybciutko. Wszystko z wyjątkiem siadu. A zaraz potem jak zaczął siadać (10mcy),to wstał i poszedł (11mcy)
A to podciąganie za rączki przez pediatrę (to się chyba nazywa próba trakcyjna) to doskonałe opisała @Ania0306.Jak raz na jakiś czas zrobi to lekarz w określonym celu to ok, ale na pewno nie w domu w celu nauki podnoszenia. Jak dziecko będzie gotowe to samo zacznie się podnosić.
U nas przez słaby wynik tej próby trakcyjne w 3 mcu życia młody dostał skierowanie na rehabilitację, żeby wzmocnić mięśnie brzucha. No i po 10 zajęciach rozłożonych w czasie 2, 5 miesiąca tak się rozćwiczył, że kolejne etapy (obroty, czworakowanie, wstawanie) poszły mu szybciutko. Wszystko z wyjątkiem siadu. A zaraz potem jak zaczął siadać (10mcy),to wstał i poszedł (11mcy)