reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
Dziś chyba taki dzień, bo Franol też zapadł w śpiączkę :) Rano godzinkę poczuwał, koło południa 2 godziny, a po spacerze nawet go jeszcze z gondoli nie wyciągnęłam, bo leży i tylko wzdycha od czasu do czasu ;) Ale zaraz go obudzę, bo jak w południe wstał po 4-godzinnym maratonie, to dostał takich spazmów z głodu, że potem myślałam, że mi pierś połknie i pogryzie aż do kręgosłupa ;)

No ale dzięki temu spokojnie sobie mogłam pracować i już skończyłam zlecenie, mam więc wolny weekend :)
 
Tunia, u nas przed usg bioderek najpierw byla kontrola u chirurga, nie wiem czy tak jest za każdym razem, ja robie państwowo w szpitalu.Szłam pewna że zrobią usg a tu mnie zażyli że to tylko konsultacja:) i dopiero wtedy mi ustalili termin usg:)

mój malutki też więcej spi od kilku dni, więcej znaczy że prawie całe dnie:) ale niech sobie śpi, jak śpi to rośnie hehe.

Kolejna próba noszenia w chuście zakończyła się po raz kolejny rykiem.Nie wiem o co mu chodzi, ale ja mam wrażenie że on się boi, kiedy nie czuje moich rąk, i mimo iż je podkladam pod pupę po zainstalowaniu małego jak należy w tej chuście, to już nie ma przepros... Poprobuje jeszcze kilka razy, a nóż widelec się jakoś przyzwyczai....
 
Tunia moze da sie zblokowac jego numer w telefonie, albo u operatora ??? Wtedy z niektórych numerów sie nie dodzwoni. Co do sasiada z dołu. To że cisza nocna obowiazuje od 22 nie oznacza to, ze w dzień gostek moe robic co chce. Ja bym zadzwoniła na straz miejska i zgłosiła dla administracji. Zawsze jest jakies wyjscie.
 
Kolejna próba noszenia w chuście zakończyła się po raz kolejny rykiem.Nie wiem o co mu chodzi, ale ja mam wrażenie że on się boi, kiedy nie czuje moich rąk, i mimo iż je podkladam pod pupę po zainstalowaniu małego jak należy w tej chuście, to już nie ma przepros... Poprobuje jeszcze kilka razy, a nóż widelec się jakoś przyzwyczai....
moze jest mu ciasno? ja pierwszy raz meza obwiazalam to za ciasno bylo i mlody sie darl a maz narzekal...
 
Witam,
Dawno Was odwiedzałam. Moja córeczka je metodą mieszaną. Najpierw karmię piersią, po niej podaję MM. Mam mało pokarmu stąd moje postępowanie. Dla mnie to był duży problem. Miałam sobie za złe, że nie mogę wykarmić Maleństwa. Ono za mało przybierało na wadze
prosi.gif
Lekarz kazał wprowadzić dokarmianie. Żeby Mała nie straciła odruchu ssania piersi, bo miałam nadzieję ze laktacja się rozkręci, kupiłam butelkę firmy Medela. Dziecko musi porządnie zassać żeby mleko płynęło. Ona jest leniuszkiem, stąd pewnie moja niewielka ilość mleka. Mała nie ssie efektywnie. Przy butelce też zdarza jej się "ciumkać", wtedy się złości. Sama butelka ma trochę wad, cieknie z niej czasem oraz zasysa się i wtedy mleko nie leci. Dlatego zapytam Was, jakich używacie butelek. Szukam takiej, żeby Mała podczas jedzenia "pracowała", aby jej bardziej nie rozleniwić. Może warto zwrócić uwagę na właściwości antykolkowe takiej butelki. Doradźcie
wink.gif
 
margaryt ja nie używam żadnego wielkiego wynalazku tylko zwykłą butelkę NUKa ze smoczkiem dla cycusiowych dzieciaczków. ja jestem zadowolona a z piersi ładnie wyciąga. z tym, że ja używam tylko czasami jak odciągnę pokarm (z reguły jak muszę gdzieś wyjść) lub jak męczy brzuszek i chcę podać herbatkę. poza tym to młody na cycu non stop.
 
reklama
Margaryt - ja mam butelki chyba wszystkich firm oprócz Medeli, tj: Nuk, TT, avent, canpol, antykolkowe Nuby, MAM, i dr Brown's (ta ostatnia się "zepsuła":dry:). Cyprian najbardziej lubi beczułkę tommeetippie, ale z niej tylko herbatkę dostaje. To jest dobra opcja jak karmisz piersią, bo ma taki przypominający brodawkę smoczek. Z kolei Nuby ma smoczek tzw wieloprzepływowy - nie ma dziurki tylko jest przecięty na krzyż i wtedy dziecko musi się napracować, żeby coś zassać, jak słabo ciągnie to nic nie leci - nie wiem czy o to ci chodziło...
Myślę, że w Twoim przypadku najlepszy byłby system wspomagający karmienie - SNS - dziecko mleko ciągnie z butli, a jednocześnie pobudza pierś:tak:
Acha i dodam, że anatykolkowe MAM i Nuby są bardzo dobre - Cyprian nie łyka tyle powietrza i odbija 1-2 razy, a po innych było 5-6 solidnych beków i ulewanie. Łatwo się je myje, bo maję odkręcane dna.
 
Ostatnia edycja:
Do góry