krolcia
Fanka BB :)
Tak narzekam, ze mieszkam na takim odludziu
, ale ma to swoje uroki też.
Wyobraźcie sobie, że pojechałam dzisiaj na taki nasz mały ryneczek(3 namioty) i jak tylko wyszłam z samochodu to podchodzi do mnie jeden ze sprzedawców i wręcza mi reklamówkę
. Ja zdziwiona o co chodzi a on do mnie, że w sobotę jak robiłam zakupy to zapomniałam to wziąć! Czekały warzywka od soboty
! Szok!

Wyobraźcie sobie, że pojechałam dzisiaj na taki nasz mały ryneczek(3 namioty) i jak tylko wyszłam z samochodu to podchodzi do mnie jeden ze sprzedawców i wręcza mi reklamówkę

