GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

[ewa86]

Hejcz, solidaryzuję się w bólu. Mam prasowanie z 3 tygodni, w czwartek muszę zrobić kolejne pranie, bo już kosz pęka. I to wszystko MUSZĘ wyprasować do soboty, bo w pon. jedziemy na wakacje i trzeba mieć co spakować. Chyba będę uskuteczniać prasowanie o północy...

Odsyłam próbne korekty. Proszę o kciuki, żeby odpowiedzieli, głównie z WL i Wilgi I żeby Buchmann zaakceptował moje uwagi do Clancy'ego

 

[ewwe]

Ale mam syf w domu! Czas posprzątać, bo ciągłe nerwy, że wpadną niezapowiedziani goście mnie wykończą...

mam to samo....tylko do mojej sytuacji jeszcze można doliczyć mój wygląd.... do poludnia siedze w pizamie, a koguty na mojej głowie zaraz zaczną piać i znosic jajka Koniecznie musze się ogarnąć bo się ze mną mąż roziwedzie hehehe

Krolcia nie ma to jak udane zakupy

Co do suszenia prania na balkonie, to ja mam balkon ale takie przeciągi że ostatnio dywanik łązienkowy mi wyfrunął i znalazłam go na stacji benzynowej po drugiej stronie ulicy:/

 

[Bodzinka]

Ewa &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Kochana sierpień ,wrzesien będe w Krakowie :-)
Jednak książka to dobry prezent. Kupiła i dla wczorajszej Małej i dzisiaj dla kuzyna chłopaków i zadowoleni, ze ho ho ho :-)

 

[missiiss1301]

ewa &&& jak najbardziej napewno si euda!!!!

ewwe
mordo kochana !! uwielbiam cie poprostu ! haha te koguty toniezle sluchaj bedzie dobrze jak zlote jajka beda znosiły a z tym dywanikiem to padłam

moj junior pospal.... 4 minuty i sie rzuca masakra!!! gggrrr

 

[misia26]

Hej

Alek marudzi na zęby a już było tak fajnie :/
Z praniem i sprzątaniem łączę się z wami w bólu. Niedługo teściowa przychodzi trzeba się brać za robote

ewwe dywanik mnie powalił ze śmiechu Brak słów na ciebie hihi

 

[Salomii]

heeheh

Ewwe koniecznie musisz sie ogarnac! ja tak wygladalam do 1,5 miesiaca po porodzie i ktoregos razu W mi powiedzial - zrob cos z soba bo ciagle jestes w pizamie i dziwnie wygladasz, to nie jest fajne... :O podzialalo ;> zaczelam sie ubierac hehe i malowac nieco a to poprawilo moje samopoczucie Natomiast teraz sie nie maluje bo nie mam juz geby jak nasaczona woda blada gabka

Ewa, szczerze mowiac ja czasami niewiem o czym Ty piszesz w sensie sprawy zawodowe bo sie nie znam na tym i tylko z grubsz sie domyslam co robisz tak naprawde w kazdym razie wierze ze dasz rade hehe bo przypominasz mi moja pewna kolezanke ktora zawsze sie martwila a szla ze wszystkim jak burza, kochana prawda jest taka ze im wiecej ma sie na glowie tym bardziej czlowiek zorganizowany

 

[cwietka]

Hehe - a ja odpoczywam. U mamusi nie musze sie o pranie, sprzatanie i gotowanie równocześnie z bawieniem Dzidiora martwić. Jest nas tu cztery baby (jeszcze siostra), więc luzik. Ale martwie się powrotem z wakacji - przyjedziemy znad morza we wtorek wieczorem/w nocy a następnego dnia rano ruszamy w góry. Pranie muszę zrobić, ale chyba do anteny samochodowej sznurek przywieszę, żeby wyschło.

 

[ewa86]

Salomi, pytaj, a będzie Ci odpowiedziane Z grubsza rzecz biorąc - dostaję książkę albo w Wordzie, zaraz po tym jak wyszła z rąk autora, albo już po składzie, na wydruku papierowym. I muszę ją doprowadzić do takiego stanu, żeby wydawnictwo nie wstydziło się jej wydać. Tzn. poprawić ortografię, interpunkcję, literówki, zły styl, błędy (czasem też merytoryczne), jakieś graficzne niedociągnięcia.

No To tyle Współpracuję na stałe z jednym wydawnictwem, ale ostatnio rozsyłałam podania i odezwali się z 4 innych - robię teraz dla nich próbne korekty, żeby zobaczyli, jak pracuję i czy warto ze mną nawiązać współpracę

A poza tym to ja się nie martwię Tak sobie tylko piszę, co i jak, żeby sobie przerwę zrobić w robocie. Bo Pucek mnie nie rozumie, jak mu to opowiadam

***
Bodzinka - daj jakoś wcześniej znać i na pewno się uda czas zorganizować, żeby się zobaczyć!!!

 

[missiiss1301]

cwietka
... juz sobie wyobrazam jak czyjes majtaski leca na przednia szybe pojazdu jadacego za wami haha

 

[Salomii]

hehe tak myslalam tak tez myslalam ze na tym polega Twoja praca zakladam ze nie zawsze to co czytasz jest interesujace i pewnie czasem usychasz z nudow ale wiadomo kazda praca ma minusy.

niektore nie maja plusow :O

rany czekam az mi sie dzidziek obudzi by ja nafutrowac obiadem i udac sie na spacer ale cos widze ze ta drzemka jakas dluzsza sie robi

Cwietka, dobry pomysl.. auto bedzie wypolerowane majtajacymi ciuchami ;9