reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

hejka muszę iśc spać ale zatęskniłam za wami i siadła poczytałam

Dokładnie to my jezeli nam sie uda to będziemy pod Szczytnem :-)
to już całkiem blisko do nas - jak będziecie w okolicy Olsztynka zapraszam do informacji turystycznej :p w Olsztynku warto z dzieciakami pospacerować po Skansenie, no i huta szkła artystycznego też jest niezła chociaż mała i niewyględna


O rany... Zdrzemnęłam się chwilę i nie wiem, gdzie jestem. Jakby mi ktoś świadomość wykasował... Dobrze, że mam słowacką czekoladę "Studencką", to sobie trochę poziom cukru we krwi podniosę - może pomoże :)
podeślij mi kawałeczek - miałam tą czekoladę już 2 razy z prezentów, i stanowczo mówię że chcę częściej :)

krolcia - pogadaj z Mateuszkiem o tym wydarzeniu, ale bez przekłamania, to jest szansa że zrozumie i puści to "lżej"
 
reklama
O matko, padam na twarz... Jeszcze 190 stron i będzie koniec książki. Ale jutro tego za chiny nie zrobię. Dziś przerobiłam 140 i to jest chyba maks, na co mnie stać. A potem jeszcze ostatnie poprawki i do zrobienia jeszcze raz pierwsze 50 stron, które mi się skasowało na wakacjach... Grr... Nie ma jak zaawansowana technika - uśpiłam komputer, a on mi uszkodził plik :/

Co do mat i zabawek, to u nas ostatnio wszystko poszło w odstawkę. Mata już dawno leży spakowana w kącie, a zabawek Franek nie wyciąga z pudełka. Bawi się: sudokremem, pudełkiem z chusteczkami, folią po pocztówce, niepotrzebną zaślepką do puszki (tej z kablami, na ścianie), przenośnym przewijakiem (taką ceratką), papciami, paczką pieluch i tego typu rzeczami... A tak w ogóle to najbardziej lubi urządzać sobie spacery po domu :/ Średnio raz na 5 minut wstaję od biurka i przenoszę go z powrotem do punktu wyjścia ;)

Poza tym to strasznie mi go dziś szkoda, bo wygląda żałośnie z tą śliwą na czole... Ale jemu jakoś to w życiu nie przeszkadza ;) Na spacerze całą drogę śpiewał (eeeeeooooooleeeeguuuuaaaabaaaa), aż się ludzie za nami oglądali ;)

Dobra, idę spać. Oby się Pucek za pół godziny nie obudził :/
 
Wszyscy śpią?:)

No i sobie wykrakałam... Pierwsza pobudka - 1:00. Dałam Frankowi wodę, smoczka i zasnął. Druga pobudka - 1:30. Złamałam się i dałam mleko - łyknął dwa razy i zasnął. Trzecia pobudka - 3:00. Znów dwa łyki mleka i spanie. Czwarta pobudka - 5:00. Nie dałam rady, Mąż wstał i go ukołysał. Piąta pobudka - 6:00. I o tej godzinie zaczęliśmy dzień...

Jest jeden plus - wiem już, że Pucek nie jest w nocy głodny. Będziemy próbowali dawać mu wodę i usypiać, może w końcu uzna, że nie opłaca się wstawać. Ale to w przyszłym tygodniu, jak będzie można chodzić spać o 22. Bo teraz nie dam rady...

Idę... Dziś przede mną 190 stron. A na polu leje...
 
Dobry
Coż za paskuda pogoda Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.
Cwietka no to nieżle się nacieliście :szok:...No to po cholere do Groupna się zgłaszaja jak mają, ale, ze ludzie wykupuja:baffled: A wakacje to za jakies ok.500- 600 zł bo podróz ponad 300 w obie strony..200 to mi brakowało
Wrublik jak pojade to raczej siedziec na dooopie będe w Niedżwiedziach u babci...Bo kasy na styk...Ale dzięki za zaproszenie..
Ja już się przyzwyczaiłam do łazącego dziecka i jakoś na luzie do tego podhodze.... ;-) A mata u nas nadal lubiana i wcyiagana jak chce go potrzymac chwile w jednym miejscu - jakies 10 min ;-) Karol do roku sie nia bawił choć potam jako czapke uzywał ;-)
Krolcia Boże!!!! A co na to własciciel amstafa??? Czemu on bez kagańca był?? A jakby się na dziecko rzucił??????? Koszmar...A nazwisko weta..Słodkie :-p
Co ja jeszcze..
Ewa no to szkoda bo mam broszke bioedronke ;-)
Lejeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee a my cały dzien i poł nocy sami...Najbardziej mnie wkurza, ze nie ma do kogo buzi otworzyć.....Jakby była pogoda to bym wyszła a tak zaczynam swirować....
Lolo buduje, Fifi burzy i Lolo juz dzis do mnie "Mamo idz do lekarza niech Ci włożą Filipa do brzucha z powrotem i wyciagna jak bedzie wielki "...;-)
A ostatnio stwierdził, że chce dziewczynke i, że "Mama połknij dziewczynke bo ja chce siostre" ;-) No i ploszeeeee juz mi przy stole skrzat stanął i kuka do mnie ;-)
 
Dobry...

Ja już wstałam. Mały jeszcze śpi. Za chwilę będzie już 13h odkąd zasnął :szok:. No nic. Rekord to 14h, więc zobaczę czy da rade go pobić.
Ja się nigdzie nie ruszam, bo wzięłam małego około 6 do łóżka, bo się wiercił i myślałam, ze się przebudza...a teraz boje się, że mi spadnie jak się obudzi.

U nas mata ostatnimi czasy robi za miejsce do przechowywania zabawek. Wszystko tam leży. Kilka dni temu dotarły piankowe puzzle (śmierdziały tylko pierwszy dzień - teraz juz nic nie czuć). Mamy je rozłożone w salonie w Antkowym kącie. Rano zabawki przerzucam na puzzle, a wieczorem je przerzucam na matę.


Lecę sobie zrobić kawę :)
 
Ach nic mi sie nie ce i mam MEGA DOŁAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa moze od pogody..potem wyskocze po cos słodkiego...
 
A ja mam dzisiaj dobry poranek :) Obmyślam fryzurę na jutrzejsze wesele i plany nad jezioro od poniedziałku. No i szukam jakichś atrakcji w Wwa poza CN Kopernik, muzeum Chopina, zoo. Przecież musi tam być jakiś fajny basen :)
Bodzinka, tulaski! Byle do wyjazdu :)
 
reklama
Witam:)

No chyba wszedzie leje:/ do tego jakies zamiecie, no koszmar, jak w jakimś listopadzie blee, moje pranie nadal wisi, ile to już dni bedzie?...nawet nie zliczę, nie ma nawet chwili żeby je sciagnąć choć podsuszone na tyle by nie ciekło, no bo co ja z tym zrobię k....a:wściekła/y:zgnije mi w końcu:wściekła/y:

smile ja wlasnie miałam pisać o puzzlach bo przyuważyłam że zamówiłaś u tego samego sprzedawcy co ja, tylko ze ja te w mniejszym op. i z literkami;) ale po otwarciu moje tak czadziły ze nawet nie próbowałam ich wietrzyć poza tym jakość....masakra,nie wiem jak Twoje ale te to jak papier po prostu, w porównaniu do tych co mam to nie wiem co to za wyrób, moje sa grube i maja żywe kolorki. Napisałam do gościa że odsyłam towar, już mam spakowane dziś ja albo m musi zanieść na poczte...

Bodzia pewnie ze jedź do babci:) super pomysł i jakie śliczne tereny:tak:
Jak chłopaki się czują?

krolcia kurcze, biedna sunia:-( mojego też niedawno co tu pisałam pies złapał zębęm i też maż z małym był, też chodziliśmy do weta (no nie tak Słodkiego hehe:-D) okropnie mu napuchł cały brzuch strasznie to wyglądało, dostał antybiotyk i dosłownie po kilku dniach w ciagu jednej nocy śladu nie było, a prawie mu ten brzuch napucnięty do ziemi wisiał:szok:, potem tylko ogolone miesce z wbitym kłem zostało, teraz juz nie ma sladu:tak:

cwietka no to widze że nazwa adekwatna do rzeczywistości jak cholera:wściekła/y: ja cię pierdziu, jak można tak potraktowac ludzi i to z małym dzieckiem:angry: ale żle zrobiliscie, ja to bym została i codziennie bym tej babie z jakimis sparawami wyskakiwała!!! tak ze naprawde miałaby mnie po dziurki w nosie! A powiedziałaś chociaż że ja w internecie obsmarujesz?

Z tymi gruponami już niejedn się naciął, nawet mówili o tym w tv!
 
Ostatnia edycja:
Do góry