kal.aga
mama Łukasza i Krzysia
Pula gratulacje jesteś ciocią, a Amelka prześliczna, Julka będzie wniebowzięta jak ją zobaczy



edit: ataata- mój Łukasz też niewiele mówi mam tata, nie tak a resztę tak niewyraźnie, ostatnio nauczył się mówić sok (siok) inne słowa mówi po swojemu ale ważne że próbuje
a dziś chodził bez pampersa i ani razu nie zrobił siku na nocnik, choć siadał z 10 razy. Zmoczył 6 par spodenek, nasikał w kuchni, we wszystkich pokojach, w łazience i nawet krzesło do komputera oberwało







edit: ataata- mój Łukasz też niewiele mówi mam tata, nie tak a resztę tak niewyraźnie, ostatnio nauczył się mówić sok (siok) inne słowa mówi po swojemu ale ważne że próbuje
a dziś chodził bez pampersa i ani razu nie zrobił siku na nocnik, choć siadał z 10 razy. Zmoczył 6 par spodenek, nasikał w kuchni, we wszystkich pokojach, w łazience i nawet krzesło do komputera oberwało




Ostatnia edycja:
więc się dziewczyna spisała... ;-) teraz pewnie odsypiają z Amelką :-) w niedzielę pewnie wyjda do domku :-)
-jezioro duże-nie dasz rady wszystkiego wychlapać.
Juz normalnie mnie szlag trafia bo trąbie do niej od paru miesięcy że tak nie wolno, a jak tylko sie odwróce to ta już kombinuje!!!!! Bierze butelke i wylewa, to na stół, na kanape, na wykładzine!!!!!!!! I wiecie co potem z tym robi???
Nie zgadnioecie
Ale za to twoją siostra miała wsparcie i mogła dać z siebie wszystko aby Amelka była na świecie