grzechotka
Grudniowa mamusia Kubusia
pryzybela no to super że się tak fajnie wszystko udało a powiedz dlaczego po raz drugi to tak powiedziałaś (bo może ja nie w temacie)?
reklama
sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
No ja juz wieczor mam dla siebie
Synek wykapany, najedzony i spi. Kurcze az nie moge uwierzyc ze tak latwo ostatnio nam idzie Obiad gotowy czeka na R. fasolka po bretonsku ugotowana na jutro No i dzien moge zaliczyc do udanych
Dzisiaj to na pewno cichutko tu bedzie
A powidzcie dziewczynki czy ktoras z was zaliczyla juz jakas imprezke? Mnie R namawia zebysmy Marcela do babci dali i sobie poszli ale ja chyba jeszcze nie jestem gotowa na taki wypad, mysle ze nie umialabym sie bawic
Synek wykapany, najedzony i spi. Kurcze az nie moge uwierzyc ze tak latwo ostatnio nam idzie Obiad gotowy czeka na R. fasolka po bretonsku ugotowana na jutro No i dzien moge zaliczyc do udanychDzisiaj to na pewno cichutko tu bedzie
A powidzcie dziewczynki czy ktoras z was zaliczyla juz jakas imprezke? Mnie R namawia zebysmy Marcela do babci dali i sobie poszli ale ja chyba jeszcze nie jestem gotowa na taki wypad, mysle ze nie umialabym sie bawic
pryzybela no to w takim razie gratulacje :-) ciesze sie ze wszystko sie udało, i zdaje sobie sprawe jak wam teraz smutno po wyjeździe rodziców
sylwia , no my vraz wybralismy sie z valdim do kina...na 21 jak maly zasnął...to bylo jak pablo mial jakies 2 miesiace....siedzialam w kinie jak na szpilkach i wciaz pisalam smsy do mojej mamy, a ona odpisywala ze wsio oki, po czy jak wrocilismy okazało sie ze pawel sie obudzil..mial kolke i plakał histerycznie przez ponad godzine..mama mu robila mleko bo z tego wszytskiego zgłodniał...dobrze ze mialam w domu bo wtedy jeszcze byl tylko na piersi...
no ale zeby dzieci sie nie martwily mama o niczym nam nie napisała w smsach
ja taka jestem ze na nimprezce zamiast dobrze sie bawic siedzialabym i myslala czy wszystko ok.... valdi taki nie jest on zawsze patrzy pozytywnie, ze niby co mogloby sie stac, jest z babcia i krzywda mu sie nie stanie. teraz za 2 tygodnie jedziemy na slask i moze tam uda nam sie wyrwac na kilka godzin jak paweł pojdzie spac, ale teraz jestem juz spokojniejsza bo jak zasnie to spi do tej 24...zjada mleko i spi dalej, nie placze tak ze nie jest tak zle
sylwia , no my vraz wybralismy sie z valdim do kina...na 21 jak maly zasnął...to bylo jak pablo mial jakies 2 miesiace....siedzialam w kinie jak na szpilkach i wciaz pisalam smsy do mojej mamy, a ona odpisywala ze wsio oki, po czy jak wrocilismy okazało sie ze pawel sie obudzil..mial kolke i plakał histerycznie przez ponad godzine..mama mu robila mleko bo z tego wszytskiego zgłodniał...dobrze ze mialam w domu bo wtedy jeszcze byl tylko na piersi...
no ale zeby dzieci sie nie martwily mama o niczym nam nie napisała w smsach
ja taka jestem ze na nimprezce zamiast dobrze sie bawic siedzialabym i myslala czy wszystko ok.... valdi taki nie jest on zawsze patrzy pozytywnie, ze niby co mogloby sie stac, jest z babcia i krzywda mu sie nie stanie. teraz za 2 tygodnie jedziemy na slask i moze tam uda nam sie wyrwac na kilka godzin jak paweł pojdzie spac, ale teraz jestem juz spokojniejsza bo jak zasnie to spi do tej 24...zjada mleko i spi dalej, nie placze tak ze nie jest tak zle
sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
Viki ja podejrzewam ze ze mna byloby to samo:-);-) Mysle tez ze po godzince byloby " chodzmy juz do domu:-)
"
"
Kochane swieto moje dziecko po raz pierwszy samo usnelo w lozeczku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Usypial mi na rekach i jak go polozylam do lozeczka to sie obudzil, pogadal sobie pokopal i tak pol godzinki a teraz patrze bo jakas cisza a on spi, moglo by mu juz tak zostac)))))))))
Usypial mi na rekach i jak go polozylam do lozeczka to sie obudzil, pogadal sobie pokopal i tak pol godzinki a teraz patrze bo jakas cisza a on spi, moglo by mu juz tak zostac
)))))))))
sylwia.m
Szczęśliwa Mamusia:))
Kochane swieto moje dziecko po raz pierwszy samo usnelo w lozeczku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Usypial mi na rekach i jak go polozylam do lozeczka to sie obudzil, pogadal sobie pokopal i tak pol godzinki a teraz patrze bo jakas cisza a on spi, moglo by mu juz tak zostac
Kochana i bedzie tak, zobaczysz:-) Mowilam Ci ze grodniowe dzieicaczki sa bez wad:-);-)
Mialas racje, moje najstarsze z grudniowych dzieciaczkow ostatnie sie tego nauczy ale dobre i to, on chyba wyczol dzis ze mama ma dola i nie chcial mnie dobijac :-)Kochana i bedzie tak, zobaczysz:-) Mowilam Ci ze grodniowe dzieicaczki sa bez wad:-);-)
dotaZ
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2006
- Postów
- 4 412
Witam wieczorową porą!!!
Viki szukasz jeszcze wózka? Czytałam dziś miesięcznik Dziecko i jest tam artykuł "Idealna spacerówka"
Taki model wpadł mi w oko (z Twoimi wymaganiami;-)
)
Tutaj możesz poczytać sobie o tym modelu i o innych. Miłej lektury!:-)
http://www.edziecko.pl/zakupy/1,79383,5122296.html
Viki szukasz jeszcze wózka? Czytałam dziś miesięcznik Dziecko i jest tam artykuł "Idealna spacerówka"
Taki model wpadł mi w oko (z Twoimi wymaganiami;-)
)
Tutaj możesz poczytać sobie o tym modelu i o innych. Miłej lektury!:-)
http://www.edziecko.pl/zakupy/1,79383,5122296.html
ewedja no super!!! tylko jutro nie mozesz go usypiac juz na rekach tylko od razu myk do lozeczka
no pablo tez zjadł kaszke i juz lezy w lozeczku i zasypia, tzn narazie gada do zabawekdzis druga przeprawa z aventem i smoczkiem trojprzepływowym...
bylo lepiej ale pomimo bardzo gestej kaszki maly jadl na 1 , a konczyl na 2.
powiem wam ze te smoczki same w sobie są tak twarde ze jak tylko wkladam pawlowi do buzki to on od razu ma odruch wymiotny...ale mysle ze mu to przejdzie bo to dopiero w zasadzie poczatki jedzenia z butli..no kaszke juz jadal ale mial smoczki nuka te zolte a one sa miekkie.
wprawdzie wciaz wiecej karmie go piersia ale daje mu tez butle o 11 przed poludniem
no pablo tez zjadł kaszke i juz lezy w lozeczku i zasypia, tzn narazie gada do zabawek
dzis druga przeprawa z aventem i smoczkiem trojprzepływowym...bylo lepiej ale pomimo bardzo gestej kaszki maly jadl na 1 , a konczyl na 2.
powiem wam ze te smoczki same w sobie są tak twarde ze jak tylko wkladam pawlowi do buzki to on od razu ma odruch wymiotny...ale mysle ze mu to przejdzie bo to dopiero w zasadzie poczatki jedzenia z butli..no kaszke juz jadal ale mial smoczki nuka te zolte a one sa miekkie.
wprawdzie wciaz wiecej karmie go piersia ale daje mu tez butle o 11 przed poludniem
reklama
dotaZ
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2006
- Postów
- 4 412
A czytałyscie: http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=10877 udało nam sie, nie ma co...:-)
No to może jeszcze cos do poczytania:
http://www.edziecko.pl/edziecko/0,0.html
Zeby mamusiom się nie nudziło i żeby nie przychodziły głupoty do głowy....;-):-)
No to może jeszcze cos do poczytania:
http://www.edziecko.pl/edziecko/0,0.html
Zeby mamusiom się nie nudziło i żeby nie przychodziły głupoty do głowy....;-):-)
