reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

hehe niezłe niezłe to z tymi ciasteczkami :-D
Oj chciała bym byc taka opanowana, oj chciała, ale jakos nie potrafie i sie spinam strasznie jak mi zaczyna sie drzec we wózku na polu:baffled: Cóż, nic nato nie poradze, a małej moze kiedys przejdzie;-) boze oby jak najszybciej bo jestem strasznie ograniczona przez to jej zachowanie:baffled:
 
reklama
Stefanka a jaki chcesz ser? mogę wskoczyć i kupic;-) Nie no tak na serio tylko w polskich sklepach jest ser? tzn. twaróg...

A my właśnie wróciliśmy z centrum handlow. i mały od 4 godzin oka nie zmrużył...a ciekawy był, wszystko go interesowało i zero płaczu...za to teraz je i je, już prawie śpi...Zawsze jak jedziemy to też sie boję jak to będzie ale jeździmy kilka razy w tyg i naprawde nie mamy problemów, taki ciekawski maluch nam sie trafił. No ale nie chwale, bo to sie może jeszcze sto razy zmienić:-D

Monia jak tam po usg?
Ataata to przynajmniej masz czas dla siebie...niech Daria ładnie śpi:tak:

:-)
 
Agatko nie przejmuj się tak bardzo, tak już jest że dzieci płaczą a my czasem nie możemy ich uspokoić...i cóż z tego, takie nasze prawo!!! Zwłaszcza jeśli to pierwsze...przynajmniej tak ja sobie tłumaczę jak Wiktor daje koncert wśród ludzi:tak:.
A najbardziej mnie wkurza jak słyszę..."on tak cały czas??"...mam wtedy ochotę powiedzieć... "NIE!! To na twój widok głupia babo!!"

Dotka no no!!! Widzisz jakie ciekawe świata masz dziecko!!! I do tego mężczyzna który lubi zakupy:):)

A tak wogóle to właśnie wróciliśmy z USG i całe szczęście wszystko w jak najlepszym porządku...poza tym, że maluszek znowu obsikał panią doktor:zawstydzona/y:...już drugą w tym tygodniu...i strasznie mu nie pasowało trzymanie nóżek razem:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.
I marudzi dziś okropnie:-:)-(...mam nadzieję, że do nocy mu przejdzie:-).
 
hej Mamusie,
24 godziny a tu tyle stron :-) a martwiłyście się że coraz mniej nas i wątek przymiera. I całe szczęście nie :tak:
Juz jestem grzeczną młoda mamusią i już się uścmiecham i czerpię szczęcie z widoku mojego syneczka :-D
Do sąsiadki nade mną przyjechały wnuki i ganiaja po całym mieszkanku :-D jeszcze chwila i nasze szkrabki tez tak będą biegać:tak: czas tak szybciutko leci:shocked2:

U nas też pampersy królują...hmm i rzeczywiście kupka wycieka tyłem i na pleckach, tylko jakoś nie sądziłam że wina wady pampersów. A to skandal, dlaczego polacy niby są gorsi i dostają nam się gorsze produkty :angry::angry::angry::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Pryzybelka
, jakoś nie pomyślałam że mozna by dziecko przewrócić żeby umyc plecki. do tej pory kombinowałam i wkładałm rękę pod spód. Musze wypróbować, mam nadzieje że dziecku krzywdy nie zrobię !
Ataata, jeszcze chwila i Darusia polubi spacery, odwiedziny w sklepach i ubieranie nie bedzie takie straszne.Wiktor tez mi sie strasznie wydzierał przy ubieraniu z czapką było najgorzej....a tu pewnego dnia - cisza, ostatnio nawet sie usmiecha, jakby kojarzył ze ubieranie oznaczaja same miłe rzeczy :tak:
A to ze dzieci placza to normalne, a takich ludzi co robia znismaczone miny to tylko w dupe kopnac i mozna sie pouzalac nad nimi bo pewnie zbyt wiele doczynienia z dziecmi nie mieli.
My tez powinnysmy wyluzowac jak te angielki :-)
Anetka daj znac co u lekarza.
Monia Twój Wiktor juz ma wyrobione zdanie o lekarzach :-D
A mam pytanie do mamus, którym dzieci przesypiaja noc: ile wasze dzieci spa w dzien?
 
Magdalenka mój mały ogólnie rzadko śpi w dzień, także nie robi mu różnicy czy przesypia 10 godzin w nocy (co niestety nie zdarza się często) czy budzi sie co 3 godziny. Naprawdę u niego jest różnie...bywa że i w dzień się kimnie trochę dłużej niż 15 minut ale to niestety nie reguła...
No i super że Ci się humorek poprawił. Tak trzymać!!!:-):-):-):-):-):-)
 
dota oni nie znaja bialego sera i wedzonego i homogenizowanego nie i innych dobrych rzeczy...ehh nie wiedza co dobre. najlepsze ze ostatnio zrobilam dla moich kolezanek angielek sernik na zimno, taki z torebki Otkera. zajelo mi to chyba z 10min a one byly zachwycone i pytaly o przepis :))
coz... polka potrafi :))
 
Stefanka no to wyszłaś na świetną gospodynię:-D:-)

Monia Wiktor to koleś;-)
Mój mąz jadąc na zakupy też ma w tym swój interes...łazi po sklepach sportowych i kupuje różne dziwne rzeczy...faceci:-D

Magdalenka no ja Ci nie pomogę z tym spaniem...ale fajnie, że masz dobry humorek:tak:
 
Madziu z moją to różnie. Jak Julka jest ze mna to śpi w dzień jakieś 3 godziny a jak z moją mamą (ja jestem wtedy w szkole) to śpi non stop. Tylko budzi się na papu i znów śpi. Nie wiem czym to się ma ale tak jest. :-):-):-)
 
No właśnie ...FACECI!!!!
Dotka z tym mężczyzną to miałam na myśli małego Krzysia, że lubi zakupy;-), bo mężowie to chyba wszyscy idąc na zakupy z żonami mają swoje interesy w tym...mój Ł zakupów wręcz nie cierpi, chyba że zahaczy o dział motoryzacyjny i narzędzia...wtedy jest ok!!;-) A jeść przecież nie trzeba....

Stefanka to pogratulować wspaniałych wypieków:-). Niech ci koleżanki angielki zazdroszczą;-)...
 
reklama
Viki moze sklep Twojego smykowi sie nie podopobal, widac lubi inne towary ogladac;-)

Ataata musisz wyprobowac pojscie z Darunią do centrum handlowego. Nie ma takiej mozliwosci ze ta mala kobitka nie lubila zakupów :szok::szok:. Nie ma chyba takich babek:-D:-D. A co do snu to ona po prostu daje mamusi odpoczac i sobie spi w tym czasie. Mądra dziewuszka :-):-):-).

Paula super ze u malej wszystko ok. A po czym poznalas mojego maluszka w gazecie??. Ja niestety zapomnialam kupic wyborczą zeby zobaczyc czy on bedzie, chociaz przy mnie nikt go z gazety nie fotografował :-).

Stefanka dobre z tymi ciasteczkami :-D:-D.

Monia dobrze ze u Was OK. A widac Twoj maluszek poznal sie na tych lekarzach :-D:-D:-D.

Magda mój synek w dzien spi roznie, nie ma jeszcze stalych por ale mniej wiecej podobne godziny. Po kapaniu o ok 22 do 6:30. potem zasypia i spi do 9-10. Potem pada kolo poludnia i spi z 1-2h. Potem najczesciek ok 16. Potem ok 19 wpada w glebszy sen ululany na hustawce i spi do kapieli tak twardo ze go musimy budzic zeby go kapac. Nie sa to twarde godziny bo jak gdzies pojdziemy to spi z reguly mniej. W sumie mysle ze 5-6 h w ciagu dnia spi.

Stefanka gratuluje slodkiej pani domu:-D:-D.

Moj maz wogole nie znosi zakupow. Z reguly robe je sama.

Dzis bylam z malym na spacerku i poszlam do mojej pracy. Zostalam zaproszona na srode na impreze do lokalu bo moj kierownik awansowal na naczelnika i zaprsza caly dzial na imprezke pozegnalna :-D:-D.

Moj synus po prostu zakochal sie w macie edukacyjnej. Przez ponad pol godziny gadal do wiszacych tam zabawek i siegal do nich raczkami.

Ja niedawno wrocilam z zakupow. Kupilam sobie 2 pary dzinsow i 2 bluzeczki. I humorek od razu lepszy.

Maly wlasnie mi zasnal wiec ide cos probic. Pozdrawiam. O matko ale sie rozpisalam :szok::szok::szok:
 
Do góry