Sosnowiczanka ahah super, że ten ząbek się przebił, gratki. U nas dopiero początek ząbkowania, Zazdroszczę, że Wy już macie taki asortyment

)w Buźce
Majeczka pięknie napisałaś

Nic dodać nic ująć. Moi rodzice, mieszkałam z nimi ok 20 lat kłócą się- są ze sobą już 32 lata po ślubie

ale się kłócą, to normalne. Mama jest bardziej temperamentna więc tata jest raczej tym słuchającym. Oczyszczą atmosferę i później jest ok -nawet sobie żartują. Poza tym ja też jestem z tych, które od czasu do czasu muszą się pokłócić, właśnie dla oczyszczenia atmosfery. Jeśli nie dociera do P innymi sygnałami, to czasami muszę się po prostu obrazić albo wymienić z nim swoje racje. Taka kolej rzeczy. Czasami jest tak a czasami inaczej.
Freiya ja wierzę, że Twój sposób reagowania jest dobry ale ja sama, osobiście nie umiałabym czasami przemilczeć. Grać dobrej miny do złej gry. Choć nie powiem, czasami sytuacja wymaga...
Witam Was w NOWYM ROKU.
My już w domku, wróciliśmy koło 4.
Spałam do 14 z minutami, Nina u moich rodziców. Zrobiłam jajka na patelni, zjedliśmy. Niebawem rodzice nam podrzucą Skarbka naszego, tak się stęskniliśmy... szok. Dużo myślałam o Niej jak byliśmy na imprezie, brakowało mi Kruszynki i jak kładliśmy się spać oboje stwierdziliśmy, że brakuje nam Bąbelka między nami

Na imprezie było 19 osób, niestety niektórzy się wykruszyli ale w lokalu było ok. Jedzenia po pas. Objadłam się, pyszności serwowane były

Wytańcowałam się z Patrykiem za wsie czasy

Chociaż może nie za wsie czasy

) Jeszcze bym poskakała. Ale Tańczyłam bez ustanku całą godzinę.... a później znów.. Wypiłam lampkę wina, a później jeszcze 2 piwa

Bez ekscesów się obyło

)
Więc udana impreza była.
Zaniedbałam Greya.
W drugim tomie jestem na 107 stronie. Mam nadzieję, szybko nadrobić... tylko jak skończę, to czekanie na 3 cześć mnie zje...
Łysa 3mam kciuki za kruszynę i mamusię tego dzieciątka, oby wszystko zakończyło się szczęśliwie!!!
Karolince na roczek wszystkiegoooo cudownego
Rośnij zdrowa i duża!
Zobacz załącznik 526974