Witajcie porannie. U nas też nocka ok. a to oznacza w naszym przypadku, że Mikołaj jest zdrowy, a przynajmniej jest w miarę ok. Inhalację robię mu już 4x dziennie, ale lada moment odejdzie berodual i będą tylko 2 :-)
Dostałam sms-a od cioci, która już 3 tydzień leży w szpitalu i ... jest duża poprawa. Lekarze coś tam wspominali że może wypuszczą ją na niedzielę więc byłaby na rocznicy Natalki
Te guzy na wątrobie na szczęście nie są nowotworowe, ale mój tata postawił diagnozę od razu na początku. Ciocia jest niska i b. otyła. Je sporo i tłusto. Na uroczystościach musi spróbować każdego ciasta po kawałku i spróbować każdej potrawy i chyba to było przyczyną tych guzków i ropnych nacieków na wątrobie. Leczenie będzie jeszcze b. długie, no ale może to da jej do myślenia. Cieszę się że jest ok.
27... przykro mi z powodu wujka:-(
Kotka kurcze ty już niedługo spotkasz Hanię, ale to zleciało. Mi się podobają imiona moich dzieci i np Angelika, uwielbiam Karolinkę. Możesz wybrać imię, które będzie pasowało do Hani albo wręcz przeciwnie coś nowoczesnego. Może Hani nie będzie się podobała Hania i w przyszłości będzie chciała używać drugiego imienia. Nad tym też warto pomyśleć.
Jadę dziś na zakupy na tą rocznicę, a w sobotę reszta na targu (owoce, mięso) no i robienie ciast i przygotowanie do obiadu. Mam nadzieję że Mikołaj da mi popracować