reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2014

Jopal lekarz mówi,że wyniki.będą "straight away" czyli od razu. Trudno jednak powiedzieć ile dokładnie. Godzina,dwie czy 2 dni,bo nie wiem ile się czeka normalnie. Mówił jednak ze przed weekendem się dowiemy.

Kar póki dzidziuś zdrowy, to super. Ty uważaj na siebie bardzo. Na prawdę nic nie jest teraz ważniejsze od Was!

Annte niech.badają,a do domku tylko jak uznają,że dacie radę. Jednak szpital to szpital. Nie fajnie się w nim leży,ale opieka chociaż na wyciągnięcie ręki...na pewno wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki!


Ja troszkę jestem zdezorientowana. Bo dziś niby miały być tylko pobranie i wyniki,a tymczasem oni mnie tu przygotowują juz do transfuzji. Tzn.tak wynika z broszury którą dostałam. Mam być na.czczo,podali leki itd....czyżby chcieli to połączyć? Umieram z niepokoju....
 
reklama
Magda - Trzymam cały czas mocno kciuki! Wierzę, że będzie wszystko dobrze. Musi być i już! Bądź jak najbardziej pozytywnie nastawiona (choć wiem, że trudno) - to da małej też siły i woli walki! Dobrze, że serduszko bije mocno, to już jakiś dobry znak.
Bądźcie dzielne!!!
 
Zabieg zaczyna się 13.30 polskiego czasu. Transfuzja jest dla malutkiej. Przez pepowine dojdzie do wymiany. Być może będą zabieg powtarzać...wszystkie przygotowania jak do cc. Juz mnie pomału ubierają,opaski z danymi na ręce etc. Zespół na sali prawie gotowy.....ja umieram ze strachu. Kto może niech pomyśli o nas....ja nie mogę jej stracić :-(
 
Madzia Trzymam mocno kciuki myślami jestem cały czas z Wami ;) zobaczysz będzie dobrze takie wsparcie jakie masz tutaj Ci w tym pomoże wierze w to bardzo mocno trzymaj się uściski :*
 
reklama
Do góry