Holandia

[Ma-Rita]

Witam w weekend :-)

Paulina- a moze sprobuj oddac do apteki te spiralke. Wyjasnij sytuacje i jest szansa, ze przyjma.

Toola- Mirena to spirala hormonalna

Pola-czyli Maja ma juz wybrany przyszly zawod-perkusista w zespole rockowym. A jaka ona kudlata Moje dziecie to normalnie Kojak

Milego likenda wszystkim zycze, opierdzielajta sie ile mozeta, ja nie moge :sick: Wracam do ksiag

 

[missdior]

Hello zapracowane kolezanki

Mieszkanie/dom - kupowac,kupowac.Wynajem to wyrzucanie pieniazkow.My nasz dom kupilismy 8 lat temu,wzielismy kredyt na 20 lat.Malzonek tak pokombinowal,ze wszystko jest na firme,woda,prad itp,hehe,nawet paliwo do autka (nie ma to jak sprytny ksiegowy).Za poltora roku bedziemy sie znowu klocic z bankiem,zeby splacic reszte od razu i darowac sobie nastepne 10 lat,oczywiscie bankowi to nie w smak,ale cos mi sie wydaje,ze tym razem da sie ich przekonac :-).

Znowu rozrywkowy weekend ! Jutro swieto w szkole,dzieci przygotowaly przedstawienie na zakonczenie roku,potem grill.A wieczorem znowu impreza,kolega wybral sie rowerem na Mont Ventoux (kolarze i milosnicy Tour de France wiedza o co chodzi),a my za jego plecami przygotowujemy impreze-niespodzianke,bedzie masa ludzi i piwa .

I znowu pojade zygzakiem do domu,chociaz maz zapowiedzial,ze tym razem on poprowadzi po pijaku.
Btw,jak to jest w Holandii z promilami?W Belgii mozna po 2 piwkach (0,33) albo po duzej lampce wina.

 

[PaulinaAnna]

Brawa dla małej "rokowej" Majeczki :-), ślicznie jej w tej kiteczce
Missdior-miłego weekendowania,browarkowania
Toola-nie pomogę przy mieszkaniu bo sama z mężulkiem mieszkam w domku ze spółdzielni mieszkaniowej, jego zarobki nie kwalifikują nas do kupna domku, ale nie narzekam, żyje nam się dobrze, a Mirena to tak jak pisałą Marita, spiralka hormonalna,
Marita-miłego i owocnego uczenia się,powiedz mi czy e-mail dotarł, bo ja dostałąm potwierdzenie niedostarczenia bo ponoć to virus ci słałam a nie książke kucharską,a spiralę jak najbardziej mogę oddać do apteki ale nikt nie odda mi 180 euro z powrotem co ubezpieczenie wybuliło.....a jak nie wykorzystam w tym roku wiadczeń lekarskich to w styczniu 2008 by mi ubezp. zwróciło jakieś 200-250 euro, a tak już po ptakach
Natalia-jak to dokładnie jest z tym zameldowaniem, ty nadal jesteś czy był zameldowana, i czyj to adres-byłego męża?-bo wtedy jesteś widziana w systemie komp. tego kraju że nadal z nim mieszkasz.....na początek polecam zapisanie się w spółdzielni mieszkaniowej i czekanie na swój przydział, po otrzymaniu mieszkanka ma się większe możliwości, ale popytaj się kochana siostry i teściowej może one się lepiej orientują.

Dziewczyny cud się stał, wziełam się za pranie firan, oj jak ja tego nie cierpie, czeka mnie wieszanie szerokich na 3,5 metra firan :sick chyba je przetnę w połowie).
Oki doki, czas na kawusie z goracym mleczkiem

 

[Ma-Rita]

Paulina-wlasnie sprawdzilam maila i rzeczywiscie nie mam tej ksiazki. Sprobuj moze jeszcze raz. Co do Mireny, bedzie troche trudno ja sprzedac. Wiadomo, Holenderkom refunduje ja ubezpieczenie. Moze sprobuj na stronkach polskich. Napisz kiedy bedziesz w Polsce i wtedy bys ja przywiozla.Np. na Kafeteria - forum dyskusyjne kobiet na dziale Antykoncepcja, ginekolog...oraz na dziale Ciaza, macierzynstwo... czasem widze ogloszenia, ze dziewczyny chca sprzedac Mirene lub nawet tabletki anty. Zaloz po prostu topik, ze masz ja do sprzedania...moze sie uda. nawet jak bedziesz musiala spuscic troche z ceny to zawsze lepsze to niz nic.
Mnie w nastepnym tygodniu czeka pranie firan, zaslon i mycie okien

 

[natalya]

no wlasnie jak tu sie starac o status samotnek matki jak sie jest zameldowanym z bylym. caly czas mam tam meldunek i placone ubezpieczenie.
musze sie pochwalic ze wczoraj wygralam beczke piwa na firmowym festynie wygralam konkurencje jazdy na byku. nawet z wlascicielem wygralam a miedzynogami to mam dzisiaj takie siniaki ze szok

 

[missdior]

Brawo,kowbojko!!!
Nie powiem odziel sie piwem,bo wieczorem moja kolejka,malzonek obiecal uroczyscie i przy kolegach,ze dzis on usiadzie za kolkiem

 

[PaulinaAnna]

Hejka niedzielnie,

no no Natalka- to z Ciebie kobitka, bym się nie spodziewała....dobrez tylko że te sińce to od tego byka, bo co innego bym pomyślała
Missdior- czyli dziś Twoja kolej imprezowania, baw się dobrze i niech mężulek sprawnie prowadzi.
Marita- dzieki za namiar, szkoda mi tylko kasiorki z ubezpieczenia, zawsze to było na styczniowe wyprzedaże....a książeczkę postaram się wysłać z innego konta, mam nadzieję że tym razem dotrze.....Widzę że kochasz tak samo jak ja okna i firanki
A u pogoda do dupy, mężulek zamontowała na rowerze siedzonko dla Amelki ale przy takim lecie to pewnie nie będę mieć okazji z nią pojeździć.
Idę pranie składać i prasować-oj bycie kurą domową

 

[PaulinaAnna]

Natalia teraz dopiero doczytałam,
w tym przypadku pozostaje Tobie podczas pobytu w NL się zapisać do spółdzielni mieszkaniowej, i czekać a potem się wymeldujesz ze starego adresu.....moje jedyne pytanie to kto opłaca to ubezpieczenie, gdyż wiadomo że ubezpieczenia nie należą do tanich w Holandii, aaaa co z tym mieszkaniem byłego, kto tam teraz mieszka,bo jeśli jesteś tam nadal zameldowana to może warto to wykorzstać, nikt przecież nie może Ciebie wyrzucić z tego domu ani wymeldować, jedynie Ty możesz siebie wymeldować sama.... a jeśli ex sie by tak pierwszy wymeldował to wtedy droga wolna do statusu samotnej matki
Marita-książka wysłana.

 

[natalya]

ubezpieczenie oplaca caly czas on. niby moge sie zapisac do spoldzielni ale na razie nie chce wracac do hoaldnii...on chce tamto mieskzanie oddac bo stoi puste, ale moze warto zeby sie z tamtad wymeldowal, i bym byla jakis czas sama zameldowana, tylko ze to tez takie spoldzielcze mieszkanie. jest jeszcze szansa ze by mnie tesciowa u siebie zameldowala. no jutro bede wiedziala dokladniej, bo tesciowka do gminy ma jechac
a na wieczor to te siniaki wygladaja jzu jak krwiaki!!! jednak kondycje mam dobra, bo zakwasow zero

 

[toola]

spiralki raczej nie kupie bo chcemy za rok znowu sie postarac o fasolke ;-)
dzieki laski za info co do kupna lokum, dyskutowalismy caly weekend i doszlismy do wniosku, ze jak brac taki wielki kredyt to na cos juz fajnego, jakis domek
na pewno bede z wami jeszcze konsultowac wszystko :-) bo jestescie specjalystki

Dzis dzien probny Krysi w przedszkolu (2h bez mamy!! to bedzie szok), trzymajcie kciuki


Natalya wow! na byku! moje uznanie