reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Holandia

Hej kobietki !!!
U mnie wreszcie wakacje !!!!!!:-):-):-)
Dwa okna umyte, firanki i zaslony uprane i uprasowane, salon odkurzony z kocich kudlow :tak::tak:
Paulina-ksiazeczka doszla :-D Jutro zabieram sie za gotowanie zupki marchewkowej:tak: Tak jak pisalas daje mlodemu na razie tylko warzywa. O dziwo wsuwa ze smakiem :tak:
Egzamin napisany, a jak...nie chce o tym myslec, mam wakacje i wszystko gdzies :-D:-D
My do Polonii wybywamy na poczatku sierpnia. Czeka nas 16 godzin jazdy :sick::sick: Poki co kupilam drugi fotelik samochodowy z rozkladanym opaciem do pozycji lezacej Mutsy Traveller. Stwiedzilam, ze Ian nie wytrzyma w klasycznym maxi cosi takiej podrozy.
 
reklama
toola z bydgoszczy jestes???
a ja sobie dzisiaj piwko walnelam i zelki zajadam...a co tam:)
w pracy od wczoraj luzik i znowu o 16 wychodze..wow!!! przez ostatnie dwa tygodnie to zdarzalo sie ze nawet o 21 konczylam prace...zaznaczalm ze zaczynam o 8...a praca biurowa:) ale caly czas jestem zadowlona:)
 
Kinia- mąż chory a Ty go jeszcze molestujesz :laugh2: Kochana, życzę aby wszystko wyszło pozytywnie z badaniami i z pracką :tak:
Marita- Ty to masz zapał, dla mie mamuśka numer 1 jesteś, studia, dom i dziecko, ja ledwo łacze dom i dziecko a przy tym zaliczam depreche na każdym kroku. Cieszę się że tym razem książeczka dotarła i że się przyda.....jak możesz to wstaw foteczki z pierwszych posiłków Iana, co do fotelika to masz rację, my z Polą co prawda możemy już nasze córy wstawić w kolejny fotelik ale tam to jest 100% siedzenia, dlatego jeszcze użyjemy maxi cosi. A Ty dokąd do Polski się wybierasz, bo 16 godzinek to kawał drogi.
Natalia- podziwiam ze mogłaś tyle w pracy wysiedzieć, oj naprawdę musisz lubić tę robotkę.
Toola- jak jesteś z Bydgoszczy to może zrobimy zlot wakacyjny w Polsce, bo Natalia-Bydgoszcz, ja-Janikowo koło Inowrocławia, missdior-okolice Poznania, no i Pola-Łódź ale na bank by też dojechała .....oj byśmy naklekotały :-)

A ja wreszcie dziś pooddychałam świeżym powietrzem, odziwo dziś nie pada, tylko piz*a jak w kieleckim :dry:
Pozytyw dnia, córa zaczyna się podciągać do stania w kojcu, czas go obniżyć bo jeszcze dojdzie do "hucznej" niespodzianki.
No i spadam do garów....obiad wykończyć .

A od jutra zapanuje wielkopomna cisza, missdior i pola na polsze ruszają ;-)
 
To ja jeszcze szybciutko znad walizki : moje starsze malpiszonstwo dostalo promocje do drugiej klasy,mial 83%,srednia klasy 85%,niezle jak na chlopaka wsrod 20 dziewczynek :-).
Do uslyszyska po powrocie:)
 
ja i Krysia to rodowite Bydgoszczanki :cool2:

niestety laski w te wakacje nie jedziemy do Polski, dopiero na swieta Bozego Narodzenia :no: i niedawdno bylusmy w Polszy na 2 tgodnie na roczek Krysi

koncze, bo sie dzisiaj zle czuje @ sie zbliza i cos mnie meczy wszystko :eek:
 
Zupka ugotowana :tak: Dwie porcje w zamrazarce, jedna w lodowce czeka na jutro. Dzis bylo juz za pozno na zupkowanie. Sprobowalam tego specjalu i musze wam powiedziec, ze smakuje duzo lepiej niz sloiczkowe papki :tak: Pytanie tylko czy moje dziecie to doceni?:dry:

Paulina ale utrafilas z tym p*******m jak w kieleckiem :-):-) Ja wlasnie z bylego kieleckiego :-D:-D:-D Stad to 16 godzin jazdy :baffled::baffled:Z malym to bedzie pewnie jeszcze dluzej, bo trzeba bedzie sie zatrzymac, nakarmic, pieluche zmienic, dac mu rozprostowac kosci.
Co do godzenia dziecka, domu i studiow to oczywiscie nie jest latwo. Czasem az mi zal d*** sciska, ze nie moge posiedziec i pogapic sie w sciane, poczytac normalne ksiazki i gazety, a nie tylko te cholerne kodeksy i inne badziewia, ale z drugiej strony uwazam te studia za bardzo interesujace i nie zaluje, ze je wybralam :tak:
 
Babki, odmeldowuję się przed wyjazdem. Wszystko stoi na głowie. W domu burdel na kółkach, pakowanie w proszku (jak nigdy), rozpierdyk naokoło. Dzisiaj po raz drugi byliśmy w domu, który chcemy kupić wraz z fachowcem od przebudowy. Uff, teraz czekamy 12 dni na jego ofertę co i za ile...Mała w dzień prawie nie sypia (nawet po basenie), nerwy jakieś przed tą podróżą mam. Warczymy na siebie. Mieliśmy dzisiaj się odprężyć w saunie, ale okazało się, że Macko czasu nie znajdzie...hmm. Ja wchodzę, bo cerę przed chrzcinami muszę sobie poprawić. Jedyna dobra wiadomość, to to, że zwrócili nam za zużycie prądu, wody i gazu 840 E!!! Ale jesteśmy oszczędni w porównaniu do poprzednich właścicieli!!Spadówa do sauenki. Buźka. Odezwę się po powrocie:-)
 
oj to godzenie obowiazkow..w sumie dobrze ze mieszkam teraz z mama bo nie mam czasu sama nic wyprac, czy wyprasowac...a usiasc i obejzec film..kiedy to ostatni raz bylo??? no ale jeszcze troche, maly podrosnie i bedzie z nim spokoj:) a puzniej znajdzie sobie zone i szybko sie wyprowadzi..a ja hulaj dusza:p druga mlodosc:p hahaha
jutro ide zrobic paszport malemu, i gdzies za 3 tygodnie bede szalala na wyprzedarzach:)
 
missdior-gratulacje tak zdolnego synuśka, oj szczęściarz z niego, mieć tyle kobitek naokoło :happy2:
toola-to innym razem się spotkamy, mój małżonek bardzo lubi bydgoski rynek i pewnie się ucieszy jeśli taki wypad-spotkanko będzie
marita- z tym " piździ jak w kieleckiem" to stare powiedzenie z kujaw, może i inni je znają....ale w życiu bym nie pomyślała że Ty z tych okolic pochodzisz ;-)Kochana ciesze się że gotowanie idzie dobrze, a studia-najważniejsze że jesteś zadowolona i dajesz radę, a w przyszłości będziesz mieć synka w przedszkolu-szkole,a Ty będziesz mieć superowską prackę i wielką dumę że to osiągnęłaś :tak:
pola-dasz radę, do wieczora jeszcze troszkę godzinek pozostało, więc się spakujecie, jak idzie o szczegół to saunę zaliczysz jeszcze z raz a co tam :happy2:, tylko się nie stresuj, bo to szkodzi na urodę....oj jak ja Tobie i missdior zazdroszczę tego wyjazdu, u mnie to jeszcze 2 tygodnie i 2 dni - wieczność :dull:
natalia-Ty to potrafisz myśleć pozytywnie, widzę ze dobrze sobie w zyciu poradzisz :-)

A ja juz z mala po szczepieniu na wakacje, wyobrazcie sobie ze nic a nic nie plakala, duza juz z niej dziewczyna :happy2:
All the best for all :rofl2:
 
reklama
Zupka przeszla dzis chrzest bojowy i zostala oceniona pozytywnie :tak: Moje dziecie pozarlo spora porcyjke :-Di wygladalo na zadowolone.
My do Polski wyjezdzamy dopiero 29 lipca :-(wiec jeszcze sobie poczekam...Chcemy wtedy ochrzcic Iana.

No tak Paulina za jakies dwa-trzy lata bede miec skonczone studia,dziecie w szkole i mam nadzieje, ze znajde jakas fajna prace i wtedy bede mogla myslec o drugim maluchu :rofl2::rofl2:
A poki co mam dwa miesiace czystego relaksu :tak:Kolezanka przywiozla mi dzis sterte polskich i angielskich czasopism :-D Trza sie troche odmozdzyc :-) Umowilysmy sie tez na gotowanie ruskich pierogow i pieczenie sernika :-):-p:-) Juz mi slina cieknie.
Pola i Missdior juz pewnie w Polonii:-)
Piszcie dziewczynki co u was, bo inaczej cisza tu bedzie :crazy:
 
Do góry