Witam WasSencilla czuję się podobnie do Ciebie...z taką różnicą, że ja już 6 noc prawie nie spałam

Byliśmy dziś z Olim u lekarza... rozwolnienie od 6 dni (dziś narazie nic jeszcze nie zrobił

, wymiotował 3 noce, w sumie jest już lepiej, ale nic wogóle nie je i non stop płacze, w nocy nie śpi, a Pani doktor na to...tradycyjnie "samo przejdzie". Tak wściekła to ja jeszcze od lekarza nie wyszłam... Moje dziecko się męczy od tygodnia, a ona poprostu to olała! Widzę, że jest lepiej nie wymiotuje,już tyle "nie sra", ale on non stop płacze i tylko na rękach przez całe dnie, nic nie je!!! Na szczęście pije, Bogu dzięki! Opadam z sił

A to mój choruszek...http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fdb32c950d1bf945.htmlPauka trzymam kciuki za pracę

Ann życzę lepszego samopoczucia

Aniu powiedz mi jak wstawiasz zdjęcia na forum, bo ja z fotosika skopiowałam i nie mogę wklejić

Mam nadzieję, że link będzie chociaż działał?!