niunia_2008
mama Wiktorii :)
pauka-ja też chętnie wam pomaoge jak tylko będe mogła
niestety ale życie nie jest takie proste
:-(
u nas wiktoia się rozchorowała:-( dostaje antybiotyk, bo słychać juz coś na oskrzelach.. tylko za nic w swiecie nie chce brać lakarstw i zawsze są z tym męczarnie:-(


u nas wiktoia się rozchorowała:-( dostaje antybiotyk, bo słychać juz coś na oskrzelach.. tylko za nic w swiecie nie chce brać lakarstw i zawsze są z tym męczarnie:-(