reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Holandia

reklama
My juz po

Jessi wazy 9,270 i ma 75cm.Pani doktor powiedziala,ze mam jej mniej mleka dawac :/ ,max.500ml dziennie,bede ja musiala przestawic na soki i inne napoje.Milego popoludnia,u nas mokro.

Robale,bawcie sie dobrze.
 
witamy
a u nas dzis mala cala wysypana ...:wściekła/y::szok:
jakies uczulenie ma ale od czego to niemam pojecia ???mleko od pierwszego dnia to samo ja juz jej prawie wogole nie karmie i nawet nie jadlam nic co by uczulalo i co mam zrobic?? warto isc do lekarza ? czy powiedza ze samo minie??? nie ma goraczki jest spokojna wiec niewiem :no::no: co radzicie?
 
Mamo_mokolaja a moze to potowki?Nie zgrzala sie ostatnio przy butli czy w nocy?Ja bym poobesrwowala dzisiaj,a jak sie nie poprawi to moze jutro pojsc do lekarza,albo jak berdzo sie niepokoisz to zadzwon i zapytaj co robic.
 
tez sie zastanawiam nad potowkami ale na calutkim ciele ma i nie pamietam jak wygladaly potowki u mikolaja ??
a ja mala bardzo cienko ubieram ma tylko body bez rekawkow i bluzeczke i same spodenki np.wiec chyba nie powinna byc zgrzana
na raczkach i stopach ma dosc duze czerwone plamy i dlatego tak mnie to niepokoi ??
ale chyba faktycznie poczekam do jutra i zobacze co bedzie moze cos zniknie??
 
A ja już w domu....:-( niestety ani do szoły ani dopracy nie doszłam....

Wyobraźcie sobie...rano Erni normalnie chodził a jak wyszłam z nim z domu to...nie mógł isc samodzielnie a nawet pionu utrzymać jakby pijany był, do tego płakał że go nóżki bolą...pomysłałam że butki moze ma za małe albo co.... ale nawet jak mu zmieniłam to na parking 50m szliśmy 30 min a on wisiał mi całym ciężarem ciała na ręce , nogi w kolanach jakby krzywe i powywyjane....:szok::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-:)-:)-:)-(
Po prostu miałam ochote sie rozpłakać i go wziąść na rece ale nie moge teraz bo ciąża:eek: wiec sie tak meczylismy....

Zawieżliśmy Karinke do szkoły a my do domowego natychmiast...oczywiscie wizyte miałam dopiero 1,5 godz. Erni troche rozchodził te nogi i doktor stwierdził że jemu NIC NIE JEST!!!!!!! :szok::wściekła/y:

Ręce opadają.... a mój synek znowu sie chwije i mi sie zdaje że on ma jakieś problemy neurologiczne....

Co wy myślicie?:confused:
 
reklama
Do góry