reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Holandia

BlackWizard, dacie rade, na pewno! Kazda z nas miala ciezkie chwile tutaj, w Holandii, ale zawsze jakos idzie do przodu :tak:
Zreszta, co ja gadam, w koncu jestes czarnoksieznik, i to czarny, kto jak nie Ty mialby sobie dac rade? ;)

a znacie jakis obcy jezyk? bo jesli tak, to bedziecie mogli sie dogadac, wiekszosc Holendrow zna ang albo niemiecki.

O dziecko sie nie boj, dzieci sa fantastyczne i bedzie gadalo po tutejszemu szybciej, niz myslisz :)

a forum to jest nieocenionym skarbcem informacji, wiec zycze Ci milej lektury :)

Przypomnij mi, jak maja na imie Twoje dzieci?
 
reklama
Super! To dosc dobra cena, jesli szukacie jakiegos mieszkania na poczatek , z czasem maz zapisze sie do spoldzielni i moze pewnego, pieknego dnia doczekacie sie jakiegos wiekszego mieszkanka :tak:a urzadzic to sie urzadzicie po swojemu, nie wg czyjegos gustu czy widzi misie, na poczatku tez bylam nieco przerazona, bo jak sie wprowadzilismy to nie bylo kompletnie nic, tylko kuchnia i lazienka ale pomalowalo sie , odswiezylo i jestesmy u siebie. A Twoj maz pracuje w Goudzie czy w tamtych okolicach? Bo jesli tak, to moze Rotterdam sobie odpusccie i zostawcie jako ostatecznosc. Mieszkalam tam kiedys, i mimo, ze miasto ma klimat to jednach z rejonach , gdzie sa raczej tansze mieszkania to nie powiedzialabym, zeby tam bylo super bezpiecznie czy tez cicho i spokojnie.
 
Sencilla starsza to Julka, młodsza Ania :-) Mój mąż zna bardzo dobrze angielski, ja niemiecki i podstawy angielskiego więc nie będzie źle - chyba! :-D

Ayni zależy nam najbardziej na mieszkanku w Goudzie, bo tutaj pracuje mój mąż. Zdaję sobie sprawę z tego, że na początku łatwo nie będzie, ale tak jak piszecie małymi kroczkami do przodu :-)
 
BlackWizard jak za 500e to super tanio, mam nadzieje, ze to mieszkanie bedzie w dobrym stanie i bedziecie mogli z marszu sie wprowadzic :)


Pogoda dzis zmienia sie jak w kalejdoskopie :baffled::baffled::baffled:
 
Napewno cos znajdziecie ja jeszcze 2 tyg temu tak jak ty szukalam mieszkania i na niewiele nas stac bylo ale przyszedl dzien i wszystko sie na dobre odwrocilo czego i wam zycze :-)
 
Wizard, Gouda jest bardzo ladna, na pewno sie WAm tam dobrze bedzie mieszkalo. 500 eu to jest bardzo dobra cena, oby WAm sie powiodlo z tym mieszkaniem! Ale ostatnio na forum jest dobra passa z nieruchomosciami, to moze i na Ciebie trafi :tak:
 
BlackWizard jak za 500e to super tanio, mam nadzieje, ze to mieszkanie bedzie w dobrym stanie i bedziecie mogli z marszu sie wprowadzic


Na zdjęciach wyglądało ok. mam nadzieję, że będzie tak również w rzeczywistości :-). W poniedziałek wszystko się okaże :-)


Dziewczyny a jak jest z psami? Bo razem z nami mieszka suczka husky. I oczywiście przeprowadza się z nami. Wiem, że musi mieć paszport itp. Słyszałam, że odprowadza się podatek za psa. Gdzie go się płaci i jaka to kwota?
 
Marticko, otoz wieszalismy sie dzis w salonie i sypialni , bylo mycie okien i takie tam, bylismy tez w naszym cudownym sklepie kompletowac wyprawke Adasiowa i wlaze na forum z czyastego uzaleznienia :-D zaraz znow lece na dol kucharzyc i jakos jak razem jestesmy w domu to nie zamulam tyle przed komputerem co zwykle . Pisalam do Ciebie ostatnio ile sobie liczysz i nie dostalam odp ;p

BlackWizard - to w takim razie 3mam kciuki,aby mieszkanie bylo ok , bez zadnych przykrych niespodzianek, obyscie sie szybko wprowadzili, najgorsze poczatki czyli meldunek, dokumenty, tlumaczenia, przygotuj sie na to, zebys nie musiala nikogo wysylac z rodziny i slac poczta bo nie dostaniecie ubezpieczenia bez potwierdzenia meldunku. A potem jak juz zalatwicie biurokracje to z gorki na pazurki, bedzie cool ;) wiesz napewno nie bedzie jakiejs tragedii, najwazniejsze, to praca , mieszkanie i formalnosci a reszta przychodzi z checiami.

A z pieskiem to nie wiem, chyba wysokosc podatku psiego ustala gmina.

Az z ciekawosci sprawdzilam, poczytaj :

http://www.niedziela.nl/forum/viewtopic.php?t=77087
http://pomocholandia.pomocholandia.nl/2012/01/hondenbelasting-podatek-dla-posiadaczy.html
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ayni,
ach, widzisz, przeoczylam :tak:mam dla Ciebie kilka nowych zdjec, to Ci przesle. dostalas fote tego body w gwiazdki?
 
Do góry