ja dzis do pracy, pozniej z Tomusiem standardowo na spacerek bo musi oddychnac swiezym powietrzem
, a wieczoremma przyjechac kupiec na Tomusia hustaweczke
jak ja dzis sprzedam to bede w siodmym niebie, bo miejsca brak jak tak zalega w domu nieuzywana
, a wieczoremma przyjechac kupiec na Tomusia hustaweczke
jak ja dzis sprzedam to bede w siodmym niebie, bo miejsca brak jak tak zalega w domu nieuzywana

Misiek dowodzi ,a ja sie zloszcze .Od rana mialam muchy w nosie ale juz mi przeszlo



