reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Imiona naszych Maluszków :)

A mojej teściowej żadne imię się nie podoba.
Ale nie, że żadne z tych, które wybraliśmy, tylko po prostu żadne... hehe :szok:Nieźle nie?
Weź takiej kobiecie dogódź... heheh :-D
Mojemu Tatuśkowi marzy się Różyczka... ale on wszystko zaakceptuje... Mamuśka też... gorzej z nieszczęsną Babcią, bo ta już miesiac temu nie zważając na to że jestem w 8 miesiacu ciąży doprowadziła mnie do łez swoimi dziwnymi poglądami na temat naszej rodziny... :crazy:W ogole.. o niej to by można książkę napisać... Na pewno w dosyć demonstrtacyjny sposób okaże, że wybrane imie jej się nie podoba... Nie zdziwię się jeśli będzie dzwonić do moich rodziców i przekonywać ich, żeby wybili nam z głowy ten czy inny wybór...
Ma na imię Maria... nam się to imię dla dziewczynki bardzo podoba (bo Marysia, Miśka, Maryśka - fajnie brzmi w każdym wydaniu), ale postanowiliśmy, że nie damy babci tej satysfakcji, bo ona gotowa pomyśleć, że to na jej cześć... niedoczekanie:no:
 
reklama
U nas na szczescie zarowno po stronie mojego M jak i mojej nikt nie odwazyl sie skrytykowac czy komentowac imienia jakie wybralismy. Nasze zycie, nasza rodzina, nasze dziecko :-D ale bardzo Wam wszystkim wspolczuje tego uzerania sie z tesiowymi, babciami i reszta swiata bo wydaje im sie ze maja prawo decydowac o waszym dziecku...
 
kardamon - widocznie Marie tak mają, moja babcia też ma tak na imię, pamiętam jak robiła jazdy najpierw mojemu bratu, ze bierze ślub mimo, ze nasza starsza kuzynka ciągle jest panną, ze mną też tak było - prawie nie przyszła na ślub, a jak już przyszła, to na weselu po obiedzie zażądała, żeby mój K ją odwiózł do domu - na Naszym Ślubie ! ktoś tam ją odwiózł... Imiona jej się nie podobają, synowe jej się nie podobają, nasi współmałżonkowie, nawet nas nie odwiedza i nie zaprasza ...
Mojemu ojcu wybrali imię Jarek, ale jak dziadek poszedł "podchmielony" do USC to wyszedł mu Mariusz i właściwie tylko w papierach jest Mariusz, a wszyscy mówią do niego Jarek, nawet w szkole i w pracy tak było... To często się chyba zdarza, bo mam jeszcze 2 takie przykłady w bliskiej rodzinie...
A nasz pawełek będzie Pawełkiem, czy sie to komuś podoba czy nie :)
 
Kardamon no babcia niezła jest, ale faktycznie nerwy można stracić

u mnie tez raczej mało kto odważył by się komentować nasz wybór, bo wiedzą jaka jestem uparta i mnie i tak nie obchodzi co myślą inni, ale o dziwo nasz Franek baaardzo wszystkim przypadł do gustu...albo nikt nie śmiał skrytykowac prosto w oczy :-D:-D a tak naprawdę to mnie samej to imie najmniej pasowało i najmniej sie podobało tylko tak mój G. zaczął mówic na żarty do brzuszka i już wszyscy się tak przyzwyczailiśmy, że żadne inne imie mi nie pasuje. Nawet mam wrażenie że już synuś w brzuchu reaguję jak mówię do niego Franuś...
 
U nas na szczęscie nie ma problemów z zaakceptowaniem naszego wyboru.I żadnego komentarza od teściów nie słyszałam.Jak się pytali to im powiedzieliśmy o wyborze i przyjęli do wiadomości.Zresztą oni do dziewczynek mieli takie samo podejście.
 
moi teściowie tez jakoś szczególnie się nie wypowiadają. Moje teściowej Hania ( tak miało być na początku ale mąz zmienił :-( ) się nie podobała, no ale o gustach się nie dyskutuje.
 
u nas też się nikt nie wtrącał, z teściem ostatnio się widziałam chyba w momencie kiedy mu oznajmiliśmy że jestem w ciąży :sorry: zresztą on ma w dupsku jak mała będzie mieć na imię, i tak będzie ją widział raz na ruski rok. A moi rodzice nie robią żadnego problemu, będą kochać nawet Kunegundę czy Scholastykę :-D znajomi też mówią że albo im się podoba albo nie, ale nikt nie odważył sie jak dotą kwestionować naszego wyboru. Nasza sprawa.
 
u nas też się nikt nie wtrącał, z teściem ostatnio się widziałam chyba w momencie kiedy mu oznajmiliśmy że jestem w ciąży :sorry: zresztą on ma w dupsku jak mała będzie mieć na imię, i tak będzie ją widział raz na ruski rok. A moi rodzice nie robią żadnego problemu, będą kochać nawet Kunegundę czy Scholastykę :-D znajomi też mówią że albo im się podoba albo nie, ale nikt nie odważył sie jak dotą kwestionować naszego wyboru. Nasza sprawa.


poza tym to wasze dziecko i Wy musicie wybrac imie dla Waszego dzieciatka :)
 
U mnie też rodzice nie wtrącali się do naszego wyboru, choć maluszek nie będzie miał polskiego imienia. Staraliśmy się wybrać takie imię, aby pasowała zarówno do realiów jednego jak i drugiego kraju i nie sprawiało w przyszłości dziecku problemów. Rodzice w pełni zaakceptowali ten wybór, choć mój tata dla łatwizny wolałby aby maluszek miał takie imię jak tatuś.
 
reklama
U nas też nikt nie wtrąca się do wybranego imienia. I nie wyobrażam sobie aby mogło być inaczej. Przecież to nasza córka i innym nic do tego jak damy jej na imię.
 
Do góry