Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Boreliozę to rozumiem . Fajnie że się udało. Ile jeszcze zostało do spotkania twarzą z twarzą z maleństwem? PozdrowieniaJa jeszcze przed invitro to sprawdzałam u naprotechnologa. Gluten alergie pasozyty itp. To było chyba z 8 lat temu. Teraz rok temu robiłam kurację na pasożyty plus oczyszczanie z metali itp. Brałam jakieś zioła, nie pytaj jakie bo sama nie wiem... byłam już bardzo zdesperowana. Nawet sprawdzałam bolerioze![]()
Dziękuję Krokus za opinięJa bym w to poszła. Nie do końca wierzę w ten gluten, ale wierzę w probiotyki. U mnie świetnie zdały egzamin, wcześniej miałam różne infekcje i stany zapalne. Jak wzięłam antybiotyk a potem intensywne branie probiotyków właśnie dwa czy trzy miesiące (doustnie) a też (krócej) dopochwowo, to zaszłam w ciążę. Dwa razy! Oprócz tego zrzuciłam trochę kg przed każdą ciążą. Podsumowując - nie wiem czy wierzę we wpływ glutenu na implantację, ale wierzę że odpowiednia dieta i probiotyki mogą zdziałać cuda. Poszłabym w to.
A dziękuję. Zaglądam tu czasem z sentymentu i żeby zobaczyć co u Was. Dziewczyny chowają się świetnie, są cudne obie.Krokus, jak milo Cie widziec! Jak Twoje dziewczyny się chowają???
Termin mam na koniec czerwca. Jutro równo 23tcBoreliozę to rozumiem . Fajnie że się udało. Ile jeszcze zostało do spotkania twarzą z twarzą z maleństwem? Pozdrowienia![]()
O to będzie Raczek jak moja DiablicaTermin mam na koniec czerwca. Jutro równo 23tctrzymam za Ciebie kciuki!
Pewnie bliźniak bo zakładam że wcześniej urodzęO to będzie Raczek jak moja Diablica
No tak, Anka miala być lwicą jak mamusia… a tu miesiac przed terminem niespodziankaPewnie bliźniak bo zakładam że wcześniej urodzę
Kochana, dwójka to już prawdziwe wyzwanie. Bez partnera bym nie podołała. Ciesz się Anią ile wlezie, bo urośnie Ci szybko, sama zobaczysz jak to szybko przeleci.Jak tam Mamuśki rośniecie?
Mi sie marzy drugie ale oczywiście pozostanie w sferze marzeń…
Na razie mam sukces - w weekend nastąpiło odsmoczkowanie! W efekcie Diablica śpi na mnie i mam zero wolnych wieczorów ale i tak się ciesze…