Cześć dziewczyny ja na szczęście nie mam mdłości porannych (czasem po południu trochę przynudza) ale martwi mnie co innego ... od poniedziałku non stop boli mnie głowa dosłownie pęka jak przy migrenie i straciłam apetyt
Myślę, że to ma duży związek z tym ,że od początku ciąży borykam się z zapaleniem zatok

i nie mogę się tej infekcji pozbyć

lekarz przepisał inhalacje, płukanie gardła, syropki Vit. C piłam soczek malinowy i herbatkę z miodem i cytryną ale niestety nie przechodzi
Moja lekarka wyznaje zasadę: zero lekarstw dla kobiet w ciąży ale ja jestem astmatykiem i przy każdej infekcji jest duże ryzyko wystąpienia ataków czego bym nie chciała póki jestem sama w domu

Do tego ciągle beczę

wystarczy rozczulająca reklama w tv a ja już łzy jak grochy

chyba brakuje mi słońca

Jutro wizyta u gina, kolejne usg i analiza wyników badań może się poskarżę i pani doktor pozwoli mi wziąć apap

A tak poza tym to samopoczucie dobre i brzuch rośnie

jestem strasznie duża jak na swój "wiek" wszyscy myślą, że to 5 miesiąc

żona kuzyna jest właśnie w 5 m-cu i jest płaściutka a ja wyhodowałam taki balonik

czy to normalne?