Jak samopoczucie, mamusiu?

[Maggusia]

Ha,ha przecież my wszystkie kobitki siedzące w domu to nic nie robimy .Samo się sprząta,gotuje,prasuje.Dziecko też samo się myje,przewija i spaceruje.Samo sobie zrobi jeść i samo się nakarmi.A my leniwe babska tylko czekamy żeby się powyżywać na tych biednych zapracowanych mężach.Czepiamy się tych bidulków zamiast być na każde skinienie.A jeszcze powinnyśmy być piękne,zwiewne i powabne,pachnące i cały czas uśmiechnięte .No i oczywiście mieć zimne piwko dla swego Pana w lodóweczce .
Oj żeby tak chociaż jeden chłop spróbował urodzić dziecko,tylko urodzić i nic więcej .

Donatella dobrze napisane

 

[Mama Stacha]

Donatella, samo sedno.
I myślą jeszcze, że wszystko co robimy to na złość żeby im życie zatruć.
A przecież my wszystko dla ich dobra :-)
Niby w żartach mówią o sobie "Pancio Dobrodziej".
Owszem zabawne to, do rozpuku.

 

[Emcia]

Dziewczyny... rece i nogi opadaja jak to wszystko czytam
AniaM, tego twojego to chyba Bog opuscil!!! Jak on smie tak powiedziec o Olence!!! Slabo mi sie zrobilo jak to przeczytalam!!! Wiem jak bardzo sie boisz odejsc, czlowiek zawsze boi sie nieznanego... Pomysl jednak czy moze byc Ci gorzej bez niego czy z nim?? Przeciez z tego co piszesz jest wlasciwie juz sama:-( Rodzice na pewno Wam pomoga, bo bardzo was kochaja i Ciebie i Olunie! Pierwszy krok jest trudny i na pewno nie bedzie latwo ale czego sie nie robi dla dobra dziecka!
Nie pozwol tez wmowic Ci, ze to twoja wina i ze nigdy nie bedziesz szczesliwa!!! Musisz wierzyc, ze bedziesz i ze Ola tez bedzie miala udane zycie - przeciez ma Ciebie za mamusie!!! Taki zwiazek tylko nauczy ja niskiej samooceny i braku szacunku do samej siebie i w przyszlosci to Ona moze byc w Twojej sytuacji, bo bedzie miala tylko taki przyklad!!!
Sciskam i trzymam kciuki za was dziewczynki! Buziaczki dla Oli od Elli.;-)

 

[karolkaz]

A wiecie Dziewczyny co mnie wkurza najbardziej jak słysze...od takiego mężowego wujka usłyszałam co mamusia (czyli ja ) zmęczona ...nie możesz być zmeczona. ..skąd nie mogę praca na dwóch etatach i opieka nad dzieckiem i prowadzenie domu...nie mam siły ...ale nie mogę być absolutnie zmęczona.:-( :-( poza tym co to znaczy siedzenie z dzieckiem w domu.....kurcze napewno facet to wymyślił....to jest cięzka praca...jak każda na etacie..

 

[magdalenaB]

no ja to zawsze wtedy mowie: ze jak m wychodzi do pracy to ja w te pedy sie pakuje, wyjezdzam na Majorke. a tam dzieckiem zajmuja sie opiekunki i kolysza go w hamaku, ja siedze na plazy i pije drinki. tuz przed koncem pracy m wracam do domu, rozrzucam wszedzie zabawki i ciuchy, brudze garnki i udaje jaka to ja zarobiona jestem

 

[Mokkate]

no ja to zawsze wtedy mowie: ze jak m wychodzi do pracy to ja w te pedy sie pakuje, wyjezdzam na Majorke. a tam dzieckiem zajmuja sie opiekunki i kolysza go w hamaku, ja siedze na plazy i pije drinki. tuz przed koncem pracy m wracam do domu, rozrzucam wszedzie zabawki i ciuchy, brudze garnki i udaje jaka to ja zarobiona jestem

dobre!!!!!! czy mogę w razie czego zacytować to mężowi?????

 

[tereskaa]

a ja troszeczke z innej beczki......jestem wsciekła bo moj m ...jakies chorobsko do domu przyniósł...... no i obydwoje z Patryniem juz kichamy i smarkamy ......a tu pojutrze przeprowadzka ...... ...........oj nie wiem co to bedzie jak sie mi mały powaznie rozchoruje:-( :-( :-(

 

[tereskaa]

AniaM....trzymaj sie ........kochana

 

[magdalenaB]

mokkate: pewnie ze mozesz ;-) w koncu kazda z nas na taka "majorke" wyjezdza- oczywiscie weglug naszych Panow

tereska: moze to tylko chwilowe oslabienie przed przeprowadzka i jak tylko przeniesiecie sie na nowe miejsce bedzie juz dobrze! ;-) trzymam za was kciuki!

 

[Asia21]

Ja wlasnie polozylam selinke, ale trwalo to 30 min :sick:
rano spala tyko 30 min
juz nie wiem jak ja ostatnio usypiac , nawet na spacerku nie chce spac tylko sie zlosci
mam dosyc :-( bo jak tak malo spi jest strasznie marudna caly dzien

ide sie pakowac bo wieczorem wyjezdzamy na weekend

pozdrawiam wszystkie mamusie