reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

Witam Kochane,
wiecie wlasnie sie zastanawiam czy Wam juz pisalam ze bylismy wszyscy chorzy czy nie , Boze jaka ja zakrecona jestem.

W kazdym razie juz chorobsko mija , Marysia miala trzy dni goraczke i to zaczelo sie prawie na jej roczek, ale dzielna byla i wytrwala ,mnie katarzysko jeszcze trzyma a Witek szybciej wyzdrowial bo sie faszerowal lekami, no ja to nie bardzo moge i wciaz czuje sie oslabiona.

Caly tydzien siedzimy z Marysia w domu i juz mala dostaje glupawki bo juz zna kazdy kacik a ilez mozna siedziec w dwoch pomieszczeniach no trzech z kuchnia. ;-) Najgorsze jeszcze przed nami , czyli przeprowadzka w weekend, ja to chyba nigdy sie nie odpoczne. Bedzie troche latania, sprzatania,no i zalatwiania , pewnie nie bedziemy mieli jakis czas internetu.
W czwartek ide wreszcie na USG , tzrymajcie za mnie bo ja jakis glupol jestem boje sie , z Marysia jak bylam pierwszy raz tez sie balam:baffled: .

Dziewczynki trzymam za Was, i wlasnie nie ma sie co martwic na zapas:tak: .
 
reklama
ja wiem, narazie nie mysle o tym tak czarno ;-) poprostu musze sama sobie kota pogonic :-p
ja juz mialam wykryta mastopatie (to wlasnei tak duzo roznych guzkow) jakies 3 lata temu, podejrzewam ze to nawrot, bo bola mnie troche piersi (przy guzie by chyba tak nei bylo :confused: )

iwka: trzymam kciuki, ale jestem pwena ze wszystko z malenstwem w porzadeczku!! :tak:
 
iwka wszystko bedzie dobrze i nie martw sie na zapas bo jak wiesz to dzidzi szkodzi

A my juz po roczku i chrzcinach :happy:
W piatek mialam troche dola bo jak zaczelam potwierdzac gosci to okazalo sie ze prawie 10 osob :szok: :wściekła/y: nie moze przyjsc, bylam zla jak cholera bo przeciez my wszystko mielismy ustalone w restauracji, na szczescie wszystko dalo sie odkrecic i zamiasta 28 osob bylo 18.
Najpierw byl piekny wielki tort z szampanem , oczywiscie selinka slicznie w nim pogrzebala :-D poprostu chciala porozdzielac torcik ;-)pozniej
uroczysty obiad i do kosciola. bardzo sie cieszylisym ze zrobilismy cala uroczystosc rano bo po kosciele Selinka zrobila sie juz troszka marudna i zmeczona.

Jak tylko bede miala chwile to powklejam zdjecia.
treraz zmykam troche ogarnac dom bo seli spi.

DZIEKUJEMY ZA PRZEPIEKNE KARTECZKI WSZYSTKIM CIOTECZKOM!!!!!!!!:-)
 
Asiu- najważniejsze że wszystko się udało że Selinka i Wy jesteście zadowoleni :tak: :tak:

Ja się dzisiaj mega wkurzyłam...wczoraj dzwoniłam do przychodni celem zapisania Antka na szczepienie na 27.03 pani wyznaczyła wizytę na dzisiaj na 12.30 więc mój mąż poszedł (dobrze że przychodnia jest kilka bloków dalej) a tu mu pani oświadczyła że dziecko jest zapisane na jutro 28.03 na 12.30 ...i do nas z tekstem wyskoczyła że my nie słuchamy.....tłumaczę że mówiła....że na dzisiaj mamy p[rzyjść...mówię to proszę podać nazwisko że potwierdza pani jutrzejszą wizytę a ona że nic podawać nie będzie ...co za durny kraj:wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y:
 
Szybkie i gorące pozdrowionka dla wszystkich - wadłam na chwilke i nie powstrzymaam się żeby nie zerknąć na bb - już przyzwyczaiłam się do mieszkania sama Kuba też szaleje mi po całym mieszkaniu i wreszcie chłopak ma miejsce przestrzeń na rozwalanie zabawek sa dosłownie wszędzie - jutro wpadnę na dlużej to poczytam co u was słychac
 
wpadaj jak najczęściej aqua!!! smutno bez Ciebie

a ja dziś jestem wściekła jak osa

padam na przysłowiowy pysk, wstaję o 5, myję rano przed pracą podłogi jak głupia, a ta krowa niania poszła sobie dziś o 11 na zakupy w kapciach!!!! kurr... mać
mieszkam na 10 piętrze, na klatce śpią i sikają niekiedy bezdomni, do sklepu i ryneczku jest jakieś 150 metrów

szlag mnie trafił!!!!!!
 
ej to niezłą masz nianię Osinka:szok: ciekawe czy w swoim domu też tak robi??

a swoja drogą- kolejny raz chylę czoła przed Twoją pracowitością:-) o 5-ej rano to ja tylko patrzę żeby do dobrego autobusu wsiąść:-) no ale już się przesiadam na rower więc nie będzie takich problemów;-)
poza tym właśnie kupiłam rower z fotelikiem i już dzisiaj drugi raz byłyśmy z Igą na wycieczce :-D trochę się jeszcze boję z nią jeżdzić ale chyba jej się podoba. mam nadzieję że będzie znosiła dłuższe wypady...
 
a samopoczucie trochę dziś podłe ciut, nie poszłam do pracy bo mi się nie chciało:zawstydzona/y: postanowiłam trochę posprzątać w ogródku. i z takim zapałem wzięłam się do roboty, że sobie wbiłąm drzazgę za paznokieć:wściekła/y::wściekła/y:i nie mogę jej wyciągnąć. i co z tym zrobić ratunkuuuu!!!
 
reklama
Do góry