reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

Ja bylam sie upomniec o szczepionke na pneumooki juz dawno powinien miec ja Brian tzn w 4 miesiacu i gdybym nie poczytala o tym to poprostu bym nie wiedziala czy ja jestem lekarzem:confused:ciekawa jestem czy o nastepna dawke tez bede musiala sie dopominac:confused:
Na dodatek jak powiedzialam zeby zaszczepili Briana na gruzilce i zoltaczke bo u nas sie tak szczepi w Polsce dzieci to pani doktor stwierdzila ze w U.K nie trzeba:eek: i nie da ale ja bede o te szczepionki nadal z nia walczyc!


Osinko dobrze ze poszlas prywatnie!widze ze za wszytsko trzeba wszedzie placic wrrrrrrrr:baffled:
 
reklama
w przychodniach przyjmują chyba same nieuki (mam nadzieję, że nie obrażę porządnych lekarzy, ale niestety nie trafiłam na takiego w mojej przychodni) :no:

Agatka przez 2 miesiące przybrała tylko 450g, waży 7840g, a mierzy 74cm - to niby nie wygląda źle, ale jest naprawdę szczuplutka
lekarza zmartwiło to minimalne przybieranie, ale nie kazała dokarmiać Agatki sztucznie
 
To mój Maks waży tylko 7 kg i też jest szczuplutki - ale on je słoiczki i wszystko co dorwie, w ogóle bardzo lubi jeść
może ma taką przemianę materii po tatusiu - bo mój mąż to jak worek bez dna - a szczupły jest bardzo:)
Z tymi kupami Osinko to musicie po prostu przetrwać - u nas to trwało jakieś 3 tyg - kupa była wtedy co 4-5 dni - codziennie rano Maks dostawał starte surowe jabłuszko - potem się wszystko uregulowało i teraz kupka jest codziennie lub co 2 dni, taka stała jak u dorosłego :)
 
Osinka ale przecież biorąc pod uwagę wagę urodzeniową Agatki to ona bardzo dużo przybrała. Przecież z tego co pamiętam ważyła niecałe 2500 kg, więc nawet potroiła wagę urodzeniową. A lekarze mówią że do pół roku powinna się podwoić.
 
Za miesiac wracamy do Polski i az sie boje tych nszych lekarzy:-( zeby trafic na dobrego pediatre to trzeba miec naprawde szczescie albo pinieadze i isc prywatnie !
Nam lekarz w Niemczech dal wszystkie szczepienia jakie sa zalecane a wczoraj przy juz ostatnim szczepieniu zaproponowal szczepienie na pnemokoko i Selinka tez dostala pierwsza dawke, druga za miesiac i na ten rok juz koniec szczepien.
Tutaj co ok 1-2 miesiecy kadze dziecko przechodzi tzw. przeglad i wtedy w przychodni sa rozni specjalisci i ogladaja dziecko. Wczoraj bylisym na takim przegladzie i Selinke ogladal dentysta , ortopeda zrobiono jej jeszcze raz usg nerek, takze jestem bardzo zadowolona bo wszystko jest ok. :tak:
 
Dokladnie ci lekarze to szkoda gadac Igorek tez niedawno mial katar i kaszla tak mocno az mu w pleckach gralo poszlam do jego pani doktor (uwaga ma specjalizacje i na pieczatce od chorub pluc) powiedziala ze to katarek splywa do gardla i dlatego on tak kaszle na koniec tygodnia on coraz bardziej kaszlal wiec poszlismy prywatnie do takiej starszej pani doktor co mnie leczyla i okazalo sie ze ma nierzyt oskrzeli czyli pierwsze stadium do zapalenia oskrzeli i jak tu wierzyc lekarzom juz jest dobrze ale niestety przez niewlasciwe leczenie i diagnoze na poczatku bez antybiotyku sie nie obeszlo. Zmienilam przychodnie i mam nadzioeje ze Igi juz nie bedzie chorowal.
 
Ach Ci lekarze - strajkują, żadaja podwyżek a czasami pacjentów "olewają".
Jest mi źle i smutno, nie mogę sobie znaleźć miejsca. Wczoraj dowiedziałam się że dziewczyna mojego brata ciotecznego jest chora. Bardzo chora. :-( Białaczka. Szok, tak nagle sie to stało. Nie wiem co mam myśleć, co robić. Wierzę że jej się uda, ma przecież całe zycie przed sobą. Modlę się o jej zdrowie.
 
lolcia wszystko bedzie dobrze!! a najwazniejsza to wiera!

Ja nog nie czuje bylysmy 3,5 godziny na spacerku bo tkaka ladn apogoda, teraz czeka mnie prasowanie :sick:
 
Beda jeszcze w Polsce Alex dostala kataru takiego ze az jej sam splywal na brode-poszlam do pani doktor no i ta stwierdziala ze to wirus i ze nie trzeba antybiotyku-przypisala mi same syropki i witaminy.Przyjechalam tutaj do UK i nadal ALex moja ma katar i nosek zatkany - nawet wysysaczka nie pomaga:( i krople do nosa, bylam u lakarza a ten potwierdzil ze to wirus i przypisal paracetamol 4 razy dziennie.Do tego Alex zaczelam od tych lekow robic kupi w dziwnych postaciach,czasem nawet ze sluzem i to w kazda pieluszke:(.
Mija 2 tydzien kiedy niunia sie meczy i nadal nie widac poprawy a nawet powiedzialabym ze jest gorzej niz na poczatku.Przez kilka dni nie kapalam jej tylko mylam i nacieralam na noc klatke piersiowa,plecki i stopki.
jak nic sie nie zmieni do poniedzialku kolejny raz pojde do lekarza niech cos na to poradzi - bo niby dlaczego dziecko ma sie meczc i caly czas oddychac przez usta.
Do tego wszystkiego dochodza wyzynajace sie zabki-czasem juz nie mam sily zeby jej nosic a taka jest marudna i tylko noszenie ja uspokaja.Maz w pracy i musze sobie sama radzic:( a mialo byc tak rozowo...
 
reklama
Do góry