reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak usypiać maluszka... ?

Moja tez stale gdzies sie drapie. A smoczek w nocy to mam ochote wyrzucic przez okno, wczoraj sie smilam ze przykleje jej tasma smoczek do buzi bo go wypluwala co 2 sekundy i byl ryk.
 
reklama
Moja tez stale gdzies sie drapie. A smoczek w nocy to mam ochote wyrzucic przez okno, wczoraj sie smilam ze przykleje jej tasma smoczek do buzi bo go wypluwala co 2 sekundy i byl ryk.
Oj to ja też bym chciała w takim przypadku wywalić smoczek za okno!
Olaf na szczęście jak zaśnie to wypluwa a jak jest bardzo zmeczony to nie potrzebuje smoka w ogóle :)
 
Z pazurkami to nie nadążam z obcinaniem tak szybko rosną i strasznie są ostre - ale na szczęścia Alutka jakoś nie drapie siebie po buzi siebie tylko mnie po cycach :)

Dziewczyny czy wasze dzieci przytulają sobie w nocy do buzi kocyki albo pieluszki ? Wczoraj jakmałą odłożyłam po karmieniu to oczywiscie za chwilę się obudziła, ale akurat przykrywałam ją kocykiem - złapała za róg i przycinęła go sobie do buzi i po chwili zasnęła. Ale to był taki spory kawał koca na tej buzi więc potem wyciągnęłam go jej z rączki, bo bałam się, ze nie będzie mogła oddychać :/

No i potem się budziła już standardowo i musiałam dawać pierś. Może kocyk by tu pomógł.. ?
 
agrafka moja to w dzien cala sie nakrywa kocykiem tylko nozki wystaja...i zasypia...wrzycalam tu chyba nawet fotke...oczywiscie jak juz zasnie to jej odslaniam troche ten kocyk zyby sie tam pod nim nie kisila i latwo mogla oddychac, ale mysle, ze jak lubi to pozwol jej, albo jak sie boisz koca to moze daj jej pieluszke...dzieci czesto lubia tak sobie cosdo buziaka przytulic:tak:;-)
 

Załączniki

  • DSC01252..jpg
    DSC01252..jpg
    27,2 KB · Wyświetleń: 35
agrafka mój Kuba przytula policzek do podusi albo do pieluszki :tak: a jeśli chodzi o smoczek to można go delikatnie przyłożyć pieluszką żeby nie wypluwał , u mnie na szczęście to niepotrzebne bo Kuba raz chce smoka a raz nie :-)
 
ja do zasypiania w nocy nie daje smoka bo zauwazylam, zejak dawalam to coraz czasciej wlasnie zaczynala sie budzic...czasem jednak jesli sie obudzi w nocy i nie jest to jeszcze pora karmienia to daje jej tego smoka i zaraz zasypia, ale staram sie tego czest nie robic, a wdzien to przewaznie ze smokiem ostatnio
 
Z pazurkami to nie nadążam z obcinaniem tak szybko rosną i strasznie są ostre - ale na szczęścia Alutka jakoś nie drapie siebie po buzi siebie tylko mnie po cycach :)

Dziewczyny czy wasze dzieci przytulają sobie w nocy do buzi kocyki albo pieluszki ? Wczoraj jakmałą odłożyłam po karmieniu to oczywiscie za chwilę się obudziła, ale akurat przykrywałam ją kocykiem - złapała za róg i przycinęła go sobie do buzi i po chwili zasnęła. Ale to był taki spory kawał koca na tej buzi więc potem wyciągnęłam go jej z rączki, bo bałam się, ze nie będzie mogła oddychać :/

No i potem się budziła już standardowo i musiałam dawać pierś. Może kocyk by tu pomógł.. ?
Agrafka moja Madelenka ma standardowo mieciutka, cieniutka pieluszke i swoj ulubiony kocyk. W kocyk ja zawijam tak ja w rozek i pieluszka przy buzi no i kciuk do buzi.
 
Z pazurkami to nie nadążam z obcinaniem tak szybko rosną i strasznie są ostre - ale na szczęścia Alutka jakoś nie drapie siebie po buzi siebie tylko mnie po cycach :)

Dziewczyny czy wasze dzieci przytulają sobie w nocy do buzi kocyki albo pieluszki ? Wczoraj jakmałą odłożyłam po karmieniu to oczywiscie za chwilę się obudziła, ale akurat przykrywałam ją kocykiem - złapała za róg i przycinęła go sobie do buzi i po chwili zasnęła. Ale to był taki spory kawał koca na tej buzi więc potem wyciągnęłam go jej z rączki, bo bałam się, ze nie będzie mogła oddychać :/

No i potem się budziła już standardowo i musiałam dawać pierś. Może kocyk by tu pomógł.. ?

agrafka mysle ze kazdy maluch tak ma ze musi sie przytulic do czegos (najlepiej do mamy) wlasnie z jednej strony polika:)moj tez sie przytula jakby pil z piersi, czasem mam wrazenie ze on nie jarzy ze od 2 miesiecy jest na butelce;) i wlasnie tak lubi usypiac, wtulony:) i jak klade go na rzuszek to tez przytula jeden polik do podloza wiec to samo i zapada w gleboki sen:) wszystko natura kochana:)
 
reklama
no i masz babo placek:( o piatej tak uspilam ignasia ze spi do teraz i pewnie juz tak bedzie spal do rana, bez wybudzenia na kapiel:( i pewnie teraz wstanie o 4 zamiast o 5:/ kurcze musze cos z tym zrobic..no musialam go polozyc bo tarl oczka i marudzil:/ wybudzac czy nie wybudzac?
 
Do góry