reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak wasze jedynaki radziły sobie z wiadomością że zaraz nie będą jedynakami

Witaj u nas jest ponad 7 lat różnicy między dzieciaczkami i Syn zanim zaszłam w ciążę nie chciał wogole rodzeństwa gdy już się dowiedział ucieszył się ale zaznaczył że woli siostrzyczkę więc mieliśmy mega stres co tam się kryje w brzuszku okazało się że kryje się siostrzyczka Malutka urodziła się w październiku a starszy brat jest w niej zakochany do szaleństwa więc u Nas historia z pozytywnym zakończeniem
Mam nadzieję że będą się kochać nawet jak podrosna i Tobie również życzę aby tak było
 
reklama
Witaj u nas jest ponad 7 lat różnicy między dzieciaczkami i Syn zanim zaszłam w ciążę nie chciał wogole rodzeństwa gdy już się dowiedział ucieszył się ale zaznaczył że woli siostrzyczkę więc mieliśmy mega stres co tam się kryje w brzuszku okazało się że kryje się siostrzyczka Malutka urodziła się w październiku a starszy brat jest w niej zakochany do szaleństwa więc u Nas historia z pozytywnym zakończeniem
Mam nadzieję że będą się kochać nawet jak podrosna i Tobie również życzę aby tak było
Dziękuję bardzo, mam taką nadzieję. Pozdrawiam serdecznie.
 
Mój syn - lat teraz 9 od jakiegoś (dłuższego) czasu chciał mieć rodzeństwo a konkretnie brata. Chciał z nim grac w piłkę. eh :p Jak dowiedział się ze będzie miał rodzeństwo był bardzo zadowolony. Smyranie brzucha, gadanie do brzucha a nawet znienawidzone czytanie. Oczywiście po każdej wizycie było wielkie oglądanie zdjęć z usg. Aż tu nagle rozczarowanie - lokatorem brzucha okazała się być siostra. Chyba przez kilka wizyt dopytywał czy czasem Pani doktor się nie pomyliła. Czy czasem ja sobie żartów nie robię. Po czasie mu przeszło. I dalej była radość. Teraz gdy siostra jest już na świecie chce i trzyma na rękach, zmienia pieluchę , daje smoczka. Więc myślę że źle nie jest.
 
Jak ja jako jedynaczka dowiedzialam sie, ze bede miec siostre majac 9 lat to bylam bardzo negatywnie nastawiona i w sumie aż do osiagniecia przez nas doroslosci tak zostalo. Czasem po prostu ludzie niel ubia miec ordzenstwa i tyle.
 
Do góry