reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Jeremi 29 tydzien , 1590g

Asiu,na temat maila od koleżanki sie nie wypowiem,bez komentarza:wściekła/y:
Strasznie mnie wkurzają takie stwierdzenia.To,że dziecko urodzi sie przedwczesnie to nie znaczy,że nie może byc"normalne"
albo musi być dzieckiem niepełnosprawnym.Zazwyczaj własnie te dzieci rozwijaja sie prawidłowo,ale w wolniejszym tempie,niektóre doganiaja rówiesników i nie ma śladu po nich,że są wcześniakami.
Ale jak widac ludzie,których bezposrednio to nie dotyczy,nie mają zielonego pojęcia o wczesniakach...
Asiu cos tam doczytałam,ze martwisz sie rozwojem Jeremka? Dziewczyny napisały juz chyba wszystko.
Nasze dzieciaki potrzebuja troszke wiecej czasu na wszystko,a z mojego przykładu to napisze Ci tylko,że Szymek zaczął siadac jak miał rok i 3-4m-ce(nie pamietam dokładnie)i dla mnie to było jak cud,po jego przejściach,tyle czasu tlen,sonda i brak rehabilitacji...
Nie martw sie Asiu na zapas,nie ma sensu porównywac z innymi dziecmi,sama zreszta wiesz...;-)
 
reklama
A my zaliczlysmy kolejny atak bronchitu..... najgorzej było wczoraj i cała noc ... masakra
Dzis zaczał juz jakos jesc i zauwazyłam ze chetniej łyzeczka niz z butelki... juz ma nastrój do zabawy a to dobrze wrózy
Po południu bylismy na kontroli szpitalu... saturacja 97 wyniki posiewu jak poprzednio czyli- winter virus.
postanowiłam ze kupie pulso... do mierzenia saturacji aby tak nie jezdzic do szpitali.
Lekarz pcieszył ze tak bedzie przez najblizszy rok dwa wygladała zima czyli bronchit... wrrr
Szczepienie mamy wstrzymane na miesiac..........
Ach o tyle rzeczy go dzis pytałam ze mam juz metlik ... jak mi sie cos przypomni to napisze....
 
Asiu, oby Jeremek jak najszybciej pozbył sie tego wstrętnego choróbska. Mam nadzieje, że kryzys juz przełamany i teraz szybciutko Jeremek będzie zdrowiał.

Jeremku słyszysz ciotkę? Zdrowiej szybciutko!!!!!!
 
Dziękuje Beti noc całkiem dobra ... obudził sie o 1 i o 4 ale to było raczej z głodu... troche pokaszlał i zasnął .... Mamy juz z ta infekcja z górki..
 
reklama
Dziewczyny Jeremek wczoraj mnie zaskoczył...
Jeremka codziennie kłade na mate obok bawi sie Mikołaj a ja w tym czasie moge cos porobic zerkajac na chłopaków i wiecie jak to mikołaj nosi zabawki rozwala i Jeremek wygina sie wyciaga raczki aby dosiegnąc ... w ciagu ostatnich dwóch dni obrót z pleców na brzuszek opanował do perfekcji i to z arówno przez prawe jak i lewe ramie ... jestem w szoku jak on sie kula z brzuszka znowu na plecy az dosiegnie zabawki.... Wczoraj bylismy w szoku i patrzymy a malec pełza... tzn. odpycha sie nogami a nosem po dywanie ... jeszcze nie zakumał co z rączkami ma zrobic...a wscieka sie przy tym bo kosztuje go to sporo wysiłku...
Tak sie zastanawiam czy to jest ok bo nie siedzi (podciaga sie do siadu ładnie ale leci na boczki albo na buzie)a próbuje pełzac.....
Cieszy mnie to bardzo i dziwie sie bo przecierz był chory ledwo co poczuł sie lepiej a juz tak rozrabia na macie
 
Do góry