reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie naszych maluszkow

Olu nie masz cos się martwić.:tak:.skoro je i nie ejst głodny,nie płacze to wszystko jest ok..lekarka mi powiedziała,że nasze dzieci moga teraz troszke chudnąć bo mają więcej ruchu,raczkują itp...więc spalają sporo;-). Oliś to okaz zdrowia i może faktycznie idzie mu w długość a nie w szerokość ....może faktycznie jak pisze Jagusia dawaj mu bardziej syty posiłek na wieczór..spróbuj może dać mu na kolację kaszkę Bobo vity z mlekiem np Bebilon albo Nan może akurat się da oszukać...próbuj go oszukiwac w końcu się przekona i bedzie wcinał......:-):tak:
 
reklama
Olu , tak jak mówi Wiki ,mnie się wydaje ze Oliś rośnie wzdłuż :-D Może spróbuj mu dawać częściej mniejsze porcje.Chociaż mysle że to w sumie nie potrzebne i nie masz się czym przejmować.
Dziewczyny ,skoro Nadia wcina deserki z hippa z jogurtem to czy można podawać takim dzieciom jaogurt naturalny z owocami lub np twarożek??
 
Kaju tylko ponoć w tych deserkach z hippa to tego jogurtu jest zaledwie 10% (znajoma mówiła, osobiście nie sprawdzałam):baffled::confused: ale jak nie ma skazy białkowej to możesz jej po trochę dawać :tak: jak nie spróbujesz to nie będziesz wiedziała:baffled: czytałam różne diety dla niemowląt i w niektórych książkach (tych starszych tzw babcinych;-)) jest twarożek w diecie 10 miesięcznego dziecka:tak:
 
Kochane jesteście,dziekuję za wasze rady! :) chyba naprawde muszę więcej mu dawać tyle,ze ostatnio nic mu wcisnąć nie mogę...dziś o dziwo zjadl całą zupkę Bobovity warzywa,kurczak,śliwki a potem kilka łyżek zwykłej ogórkowej którą my jedliśmy ;) ale rano kaszki zjadł może ze 100 ml a na wieczór tylko cycus był cacy a kaszka Hippa ze słoika bleee...
 
Olu sprobuj moze tej kaszki , o ktorej Ci pisalam.Witek naprawde jest wybrednya ta bardzo lubi.Nestle bifidus po 9 m-cu;-)
 
No to dzis za gotowanie sie zabralam. Zrobilam zupki na 4 dni i kurczaka z przepisu Aneczki...tez wyszlo na cztery. Problem w tym ze u nas korzenia pietruszki niet i kaszki ryzowej tez niet tylko kukurydziana. Mam nadzieje ze Julinek bedzie chcial taka odmiane jesc bo ja juz nie mam sily po sklepach latac i tlumaczyc co to jest ta kaszka ryzowa:(

Dam znac jutro jak poszlo:)
 
Jagusiu ja zrobiłam bez kaszki i mała też wsuwała:tak:;-) jak zmiksowałam blenderem to zrobiło się wystarczająco gęste :-)
 
U nas z jedzeniem to różnhie bywa.Ze wzgledu na brak czasu dalej gotuje wielkie gary zupy a potem dziele na porcje i zamrażam.Później tylko dodaje ewentualnie ryż lub kasze manną.Ta ostatnia jest uklubionym dodatkiem do zup u mojej córy;-) Nie miksuje tylkko gniote warzywa widelcem a mięsko siekam na drobniutkie kawałeczki.Czasami sie zajada aż uszy się jej trzęsą a czasami musze w nią wpychac i daje potrawe na 2 razy.Ogólnie raczej dobrze je.Moja mama twierdzi ze gotuje porcje dla słonia ale po Nadii raczej tego nie widać:-D Niestety deserki kupuje w słoiczkach bo oprócz banana nie zje nic mojego:eek:
 
reklama
Do góry