reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie piersią - linki, porady, itp

reklama
Zadziała zadziała - jest to czysta proporcja między popytem a podażą. Im wiecej będzie z niej jeść tym więcej pires będzie produkować. Powodzenia Aguś :)
 
Agutka ja już o tym pisałam, mam ten sam problem moja lewa pierś też jest jakaś lewa...

Dop tego moja gin stwierdziła, że Anielka zaraziła mnie pleśniawkami i dlatego bola mnie piersi mam się smarować nystatyną i Anielce pleśniawki w buzi, czy któras z Was miała ten problem? Czy ta nystatyna jest bezpieczna?
 
Renee nie wiem czy to charakterystyczne, ale ja mam nie gojącą się rankę na lewej piersi ( ale nie krwawiącą tak jakby kawałek urwany:baffled: )no i tak mnie mrowią nawet jak nie karmię, takie jakby igiełki w nich były, a i jeszcze same brodawki mam zaróżowione (nie brązowe tak jak wcześniej). I boli mnie przystawianie.
Kurcze dziewczyny ta moja lewa pierś to się poważnie buntuje, SAniela się z niej w ogóle nie najada! Cholera!
 
Ja nie zapeszam ale moje cycochy wyglądają świetnie. Tzn zadnych ranek czy cos wszystko jest w najlepszym poarzdku:tak:
 
O cholera Mju, poza tą ranką na cycu, to reszta wszystko się mi zgadza!!!:szok: :-( :baffled: Chyba jej muszę pyszczka oglądnąć, ale jak wygląda pleśniawka?:confused:
 
Pleśniawki to wyglądają jak takie małe białe plamki na dziąsełkach, taki jakby przyklejony twarożek, tak to przynajmniej wyglląda u mojej Anielki. Mogą też być na języku.
 
U nas u Oli już zwalczyliśmy plesniawki - właśnie nystatyną (pediatra nam przepisała).
Moje piersi tez tak wyglądają ja Twoje Mju.

A co do tych piersi, to naogół jest tak, że jedna jest troszke większa od drugiej i ta większa ma więcej pokarmu. To naprawde jest normalne więc nie ma sie co obawiać, że jest coś nie tak :happy: .
 
reklama
Cleosiu,skorzystalam z Twojej rady i nie powiem,nie powiem,ale nieco pomoglo. :-D Wczoraj wieczorkiem Zuzia tak ciagnela lewa puiers,ze w nocy,jak sie obudzilam do nakarmienia Jej,to mialam tego cycolka taaaaaaak ogromnie napchanego melczkiem,ze sie az glosno zasmialam z radosci. :-D Odpukac i oby tak dalej. ;-) Dziekuje Madziulku! :happy2:
 
Do góry