poziomeczka
Fanka BB :)
Witam,
Moja corka ma 14,5 mca.
Do tej pory na sniadanie jadla przewaznie kaszke na mleku modyfikowanym (ok 200ml) a wieczorem dostawala butelke mleka modyfikowanego (210ml).
Chcialabym odstawic ja od butelki, poniewaz zaspypia (lub przysypia) przy niej i nie mam mozliwosci umyc jej zabkow wieczorem. Poza tym chcialabym generalnie zrezygnowac z podawania pokarmu w butelce.
I. Czy zastapienie butelki wieczornej jeszcze jedna porcja kaszki to nie za duzo kaszki na dzien?
Dodam, ze corka ogolnie zawsze dosc duzo jadla, nie mielismy nigdy z jedzeniem zadnych problemow, wrecz chcialaby jesc ciagle, gdy tylko zobaczy jedzenie zaraz chcialaby tez dostac cos do chrupania. Jest w okolicach gornej granicy centylowej ale nie ma nadwagi (4kg przy porodzie)
Menu corki wyglada mniej wiecej tak:
8.30-9.00 sniadanie (kaszka na mleku modyfikowanym)
11.00-11.30 drugie sniadanie (na przemian: jajecznica, serek wiejski z pomidorkiem, kawalek chlebka pelnoziarnistego z maselkiem lub serkiem typu Pfiladelphia, sucha grahamka, czasem sloiczek owocowy)
14.30 obiadek (gotowany przeze mnie, warzywa, miesko wolowe, drobiowe, ryz, przerozne kasze, ziemniaczki), male biszkopcik
17.00 podwieczorek (sloiczek owocowy i zboza lub owoce swierze)
20.00 kolacja 210 ml mleka modyfikowanego
II. czy jest to menü prawidlowe?
i jeszcze jedno pytanie:
III. Czy moge zaczac podawaj jej np. na sniadanie kaszki na mleku krowim? Chcialabym powoli wprowadzic mleko krowie. Jesli tak to jaki procent tluszczu?
dziekuje z gory za odpowiedz
Moja corka ma 14,5 mca.
Do tej pory na sniadanie jadla przewaznie kaszke na mleku modyfikowanym (ok 200ml) a wieczorem dostawala butelke mleka modyfikowanego (210ml).
Chcialabym odstawic ja od butelki, poniewaz zaspypia (lub przysypia) przy niej i nie mam mozliwosci umyc jej zabkow wieczorem. Poza tym chcialabym generalnie zrezygnowac z podawania pokarmu w butelce.
I. Czy zastapienie butelki wieczornej jeszcze jedna porcja kaszki to nie za duzo kaszki na dzien?
Dodam, ze corka ogolnie zawsze dosc duzo jadla, nie mielismy nigdy z jedzeniem zadnych problemow, wrecz chcialaby jesc ciagle, gdy tylko zobaczy jedzenie zaraz chcialaby tez dostac cos do chrupania. Jest w okolicach gornej granicy centylowej ale nie ma nadwagi (4kg przy porodzie)
Menu corki wyglada mniej wiecej tak:
8.30-9.00 sniadanie (kaszka na mleku modyfikowanym)
11.00-11.30 drugie sniadanie (na przemian: jajecznica, serek wiejski z pomidorkiem, kawalek chlebka pelnoziarnistego z maselkiem lub serkiem typu Pfiladelphia, sucha grahamka, czasem sloiczek owocowy)
14.30 obiadek (gotowany przeze mnie, warzywa, miesko wolowe, drobiowe, ryz, przerozne kasze, ziemniaczki), male biszkopcik
17.00 podwieczorek (sloiczek owocowy i zboza lub owoce swierze)
20.00 kolacja 210 ml mleka modyfikowanego
II. czy jest to menü prawidlowe?
i jeszcze jedno pytanie:
III. Czy moge zaczac podawaj jej np. na sniadanie kaszki na mleku krowim? Chcialabym powoli wprowadzic mleko krowie. Jesli tak to jaki procent tluszczu?
dziekuje z gory za odpowiedz