reklama
My jeszcze nie zaczęliśmy podawać soczków. Ale ochotę mam zobaczyć reakcję i miny małego jak spróbuje soczku jabłkowego. Chyba zacznę działać jak skończy 4 m-ce, czyli już niedługo. A z drugiej strony zastanawiam się czy nie za wcześnie.

To ja też soczek dam, w końcu Kubuś kończy jutro 4 m-ce, a jeżeli kupa ma być po tym to super, bo u nas w dalszym ciągu kupa to długo oczekiwany gość (raz na tydzień albo i rzadziej). No i dzisiaj kupiłam kaszkę z jabłkami i chyba jutro spróbujemy dać odrobinę łyżeczką. Już sobie wyobrażam jaki będzie zapluty ten nasz synek. Może go aparatem upoluję. Kupiłam kaszkę którą można robić z wodą albo z mlekiem. Ale z mlekiem to robić nie krowim i nie swoim chyba. Muszę kupić jakieś sztuczne mleko dla małego. Lekarka ostatnio polecała sinlac (dla alergików), ale nie wiem czy jest potrzeba stosowania mleka dla alergików, skoro Kubuś alergikiem nie jest. Mamy butelkowe: co piją wasze dzieci? jakie mleko im dajecie? nie wiem co mam kupić i pytam. A soczków to u nas jest zatrzęsienie. Dzisiaj spojrzałam na półkę z soczkami od 5 m-ca i nie wiem co bym wybrała! Tyle tego było.
Dorin
mama maj 05/sierpień 07 Wrześniowe mamy'07
Elwis - ja małej dawałam mleko Bebiko 1, jak nie mogłam karmic piersią. Teraz też czasem jej daję to mleko. A kaszki - to czytalam zeby robić na poczatku na swoim mleku, bo wtedy maluszek chetniej zjada czując znajomy smak, ale na sztucznym oczywiście tez mozna. Ja jak bede serwowac Nicolce kaszki, to na swoim mleku, no chyba ze nie bede miala duzo, a na to to sie nie zanosi ;D
elwis_m pytałaś jakim mlekiem karmią mamy butelkowe. Ja dość szybko straciłam pokarm, bo już po miesiącu, więc zaczęłam karmić Bebilonem (podobno najbliższe mleku matki). Próbowałam też innych: Bebiko, Humana, Nan, ale po tych mleczkach Julka dostawała kaszki na buzi, więc zostałyśmy przy Bebilonie. Niedługo przechodzimy już na dwójkę. Co do soczków, to jeszcze nie próbowałam, chyba poczekam sobie jeszcze te dwa tygodnie, aż mała skończy 4 miechy
No i sama soczki będę robić, w końcu wykorzystam prezent ślubny, robota kuchennego, bo tylko stoi i się kurzy ;D, a że jesień idzie to od działkowców będzie można kupić marcheweczki i jabłuszka, na pewno mniej w nich chemii, niż w tych warzywkach i owocach z marketów.
reklama
B
Basia80
Gość
jola dostala 10 ml soczku - nie byla ani szczegolnie zachwycona ani zmartwiona - zobaczymy co bedzie jutro :
Podobne tematy
D
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: