reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

reklama
Kupiłam taką gruszkę, ale wcale nie jest taka malutka. Jutro spróbuję jej użyć. Zmęczonam... :)
Zosia po kąpieli i karmieniu, próbuje usnąć w ramionach tatusia. Ja spróbuję jeszcze pograć, żeby zupełnie nie wypaść z formy. Czy surowe jabłka są bezpieczne czy lepiej gotowane lub pieczone?Słodkich snów... :)
 
gosik jabłka gotowane w malej ilosci wody albo pieczone w folii. W malych ilosciach - dzialaja rozwalniajaco. przy kolkach nie polecam owoców. nawet jabłek. :(
Możesz jesc kisielki domowe ale nie za duzo, bo one z kolei zatwardzaja (mąka ziemniaczana).
 
Hej! Wróciliśmyyyyy!!!
Męża po drodze musiałam odstawić do pracy, bo coś tam nagle trzeba było. Właśnie wrócił,a ja przy kompie, czytam co u Was nowego, a on na to z uśmiechem na ustach:" Co, lektura obowiązkowa?. Co nowego u koleżanek?". To mu powidziałm, że Zsia Gopsika ma kolki i chyba refluks, Kalina ma do napisania 6 planów wynikowych itd., itd. Przecież nie mogę pójść spać, bez newsów. ;D

Gosik, ja od początku wyciągałam kozy z noska Mikołąja, watą zwiniętą w rulonik i nasaczoną solą fizjologiczną, tak jak robiły to położne w szpitalu, teraz robię to patyczkami do uszu. Ale skubaniec już zaczyna się buntować.

We środę siedzę na egzaminie, dodatkowo jeszcze doszły badania. Muszę być w szkole o 8, potem ten nieszczęsny egzamin >:D. Rano nakarmię Mikołaja, potem moja mama da mu kaszkę, a potem co? Nie chcą mnie puścić z egzaminu, dziś rozmawiałam z dyrektorką, a ta, że wolałaby żebym nigdzie nie jechała. No i co, nie ma kto go przywieźć do szkoły. Chyba mama będzie zmuszona nakarmić go sztuczydłem :( :( :(. A ja będę ściągac na zapleczu swoje mleczko. Innego rozwiązania nie widzę.

Żużaczku, ale ten Twój Wituś fajowy,taki ładniutki i słodziutki :laugh:.

 
Piękne dzieci macie i MArtusia i Jonatanek i Wituś i Zosia :-)
Minia, chętnie pospaceruję. Dziś mam baaardzo zajęty dzień, ale już dziś możemy sie ustawić na jutro. O ktorej? Myślę, że przy Stokrotce będzie nam najwygodniej. Oby pogoda wytrzymała, bo w wiadomościach codziennie deszczem straszą.
Gosik, moja bratowa dostała dla małej jakieś kropelki od refluksu i trochę się uspokoiło. Wyczytaam, że refluks ustąpi, gdy organizm dojrzeje. Mam nadzieję, że Zosia szybko go pokona.
Kalina, ty na prawde zachcianki prowokujesz u ciężarnych ;) Za mną szarlotka chodziła od rana, miałam dżem jabłkowy, to z chlebkiem pojadłam. Nie to samo, ale jakoś pomogło:)
Maxima, niestety szkoły rodzenia sa utrzymywane z kasy białostockiej i pewnie dlatego musisz zapłacić, jak coś, to ja się dowiem, ile musiałabyś zapłacić.
Joasiah, czekam na wrażenia, zdjęcia :)
Zbieram się. Dziś duużo mam do zrobienia na mieście i wychodzę wczesnie z domku
 
Mania, ja tez newsy sprawdzam co dzien, nawet jak za barzo nie mam siły napisac....teraz siadłam do planu nr 2 ( nr jeden juz napisałam) i zaczynam od bb....a rodzina mysli, że ja tak pilnie pracuje. ;D
Anetka, a instynkt wicia gniazda już masz? Znaczy, kupujesz rzeczy dla maluszka, układasz w szafkach, nosisz sie z nimi...ja w ostatnich miesiącach spałam z polarkowymi ciuszkami przy policzku...jak bałam sie, że stracę Jonatanka, to tak sie modliłam, tuląc te ciuszki...teraz tez mam sentyment do maleńkich łaszkow, układam według swego bzika, czyli kolorami.....i sama prasuje....tak jak koszule męża. Mimo zawałów pracy dzis o 7 rao stanęłam i 4 koszule wyprasowałam, marząc o swoim umilszym...
Żużaczku, ekspercie, ja też jadłam jabłuszka. A małemu jak mial wzdęcia dawałam esputicon i sama piłam, żeby przeszedł na mleko. Podobno na kolke tez pomaga, spróbuj, Mania, co ci tam.
Joasiah, mloda zona, sama slodycz...Mój małżonek wczoraj naszych znajomych nowożeńców z lesnej daczy wiół do Białego i miał jeden problem, mój wstydziaczek- jak on im w oczy spojrzy.... :laugh:
No i Gosik- ty grasz na skrzypcach, już? To maleńka będzie muzykalna, niech cię .Kołysankę Brahmsa?
Co do mnie- jak wiecie, piszę w wolnych chwilach. Chciałabym do ogrodu, ale praca nie puszcza. Kosic mi się chce....teściowa pikle robi w kuchni, a ja nie lubie rywalizacji w garach, więc dziś nie gotuje. Ide pisac, pisac, pisac....
 
kalina ale te kroplki po skończeniu miesiaca mozna wg. etykiety :(

Witek znów nie chce spac, ja dostaje szału, pies zjadł kaganiec i spal cała noc z Bogucha w łózku. teraz sie wstydzi na balkonie. Wczoraj bylismy na pierwszym szkolaniu Dalencji. Czemu nie wymysla czegos takiego dla dzieciaków?? Przydało by sie. szczególnie "lezec" i "zostaw".
Dalka zachwycona, my też.

od rana mialam trzy telefony omyłkowe" czy to przychodnia stomatologiczna?" w końcu grzecznie zaproponowałam pani, że w sumie moge jej zeby powyrywac. No i przestała dzwonic >:D

Mąz kupił mi cudna lalke na urodziny. Zobaczyłam ja kiedys na stronce (blog o lalkach) i pare dni temu na allegro ją wystawiono. :D

Zapraszam na tort jabłkowy z bita smietana. Bedzie gotowy na 16-17stą.
 
Juz idę na tort.
Hahaha.
Żartowałam.
Pisze.
Pisze.
Werter przy mnie to cienki Bolek.
A kropelki dawałam po miesiącu oczywiście, czy dwoch nawet....nie pamietam.
Miesiąc to my w szpitalu bulismy, pielęgniary sie męczyly, nie ja.
 
reklama
Witam w piękny wczesnojesienny dzionek :)
Żużak zajefajne stwierdzenie, ze Dalka wstydzi się na balkonie :) Ciekawam jak to wygląda  ;D
Anetka obawiam się, że pogoda do jutra nie wytrzyma, będzie padać :( Ale nic to, poszwendamy się innego dnia. Zresztą zawsze w deszcz możesz do mnie wpaść na małą kawkę  ;D Chyba nie masz daleko .... ;D
 
Do góry