reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Alusia to zapytaj się czemu jedzie te okna myć jak nie może nic robić :baffled: No chyba się nie obrazi :eek:

Kiepsko z tym weekendem majowym :-(

Ja już wczoraj kierownikowi powiedziałam, że jeszcze po komunii biorę 2 dni wolnego. I tak będe miała 11 dni wolnych :szok:
 
reklama
Alusia dzięki :* ale nadal to samo -_- a mama? no coż każdy lubi jak si,e ktos inny koło niego krząta... ;> ale fakt dźwigac nie można, ale bez przesady :p :p pewnie po tych oknach będzie narzekać , że ja wszystko boli ...

Kropeczka różyczka?? ojoj.. to niedobrze :no: może to jednak jakaś alergia?? koniecznie pędź do lekarza z małym!


Jolit@ &&&& za przedszkole dziś!! znalazłas jakiś sposób na Maie ?


Edysiek, tak to niestety jest z tymi rzeczami, że sie chowają.. ja w takich sytuacjach męża wołam bo ja szukam po 100razy a on za1razem znajdzie:sorry2:


Gaja daj znac co po wizycie i żeby reszta dzioeciarów się nie zaraziła bo będzie masakra....


Toxi najlepesze kwiaty z "tego wszystkiego" nie przybędzie Ci od nich a kwiaty w domu to zawsze coś pięknego :-)

u mnie słońce w pełni.. i już 18 stopni..
póki co zaprzątam sobie głowe tym jak zmienić jadłospis małemu, czytam i czytam i glupieje, jedne mamy daja mleko i mleko i mleko ;-) a inne kanapki z pasztetem i serkiem topionym :szok::szok::szok: chciałabym mu ustalic jakieś pory - bo te co do tej pory ma chyba trzeba zmienić ? sama nie wiem, eh... Kropeczko jak jestes natchniona jakimś jałospisem to napisz proszę...
 
Alusia moja mama miała wycięta macicę i 2 tygodnie po operacji wszystko w domu robiła tylko ciężkich rzeczy nie dźwigała:tak: a 2,5 m-ca po to już dawno zagojone, to jak po cesarce może z 2 tygodnie dłużej się do siebie dochodzi :tak: widać ma taki charakter hihi:-D

Alusia mój też mi zapowiedział, że teraz cały weekend pracuje i nast tydzień, witam w klubie a cholera w ten week ponoć lato ma być to na działkę sama na piechtę będę się musiała z dziećmi targać :/
 
Ostatnia edycja:
Edysiek powiedziałam jej że dziwnie się zachowuje. Że ja mimo że mam swoją rodzinę i obowiązki to jak do niej przyjadę to jej wycieram podłogi, kurze. Ogólnie sprzątam bo ona się źle czuje a do straży ma siłe jechać okna myć. To mi powiedziała ze to jest jej obowiązek ;/ Koniec więcej tam nie pojadę jej sprzątać ;/

Mateuszkowa ale dlaczego chcesz małemu zmieniać pory jedzenia? U mnie chłopaki jedzą 4 posiłki dziennie ;) i raz dziennie cos słodkiego :) A co do jedzenia to u mnie było tak; Jasio jak miał te 9 miesięcy to jadł już raczej wszystko znaczy kanapeczki z szyneczką jakaś mu robiłam, zupy jadł nasze ale bez śmietany, mięsko jadł ugotowane ;) Ale Olek ponad rok pił non stop mleko !! On nie chciał nic innego jesc jedynie co to dawałam mu ciągle coś do gryzienia żeby z tym nie miał problemu. Więc gryzł na pół ugotowane marchewki, skórkę z chleba ;)
Nie wiem właściwie czy dobrze odebrałam Twoje pytanie w sensie co dzieciaczki w wieku Twojego synka mogą jeść tak? ;)

Gaja no moja mama jest straszna pod tym względem. Non stop marudzi że ją coś boli. Co do niej dzwonie to ona mi mowi że się źle czuje. Zwariować można. A jak jej tylko coś powiem to zaraz obraza majestatu bo przecież ona miala taką poważną operacje ;/
A jak ja miałam cesarkę rok za rokiem to nie przyjechała mi kompletnie nic pomoc. Mąż miał 2 tygodnie urlopu a potem wszystko robiłam sama łącznie z noszeniem wtedy 10kg Jasia ;/ i żyje do dzisiaj .
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Alusia no bo przez to, że on spi mi w nocy ciagiem 12 godz :sorry2: to potem te posiłki w dzień mam wrażenie, że są "naciumkane" jeden na drugim, no i właśnie te kanapeczki chciałam ale nie wiem gdzie, czy zamiast czegoś czy on sie tym naje :sorry2: czy obiad 2daniowy z odstepem np. 2 godz? czy dalej 1 daniowy - narazie robie mu takie miazgi :p przez te alergie nie je duzo rzeczy ale mam dość już użerania się z tym i chce żeby jadł normalnie ... bo mi sie wydaje, że on jest głodny po tym jak je a czasem je b.mało :sorry2: więc kolejny posiłek daje mu szybciej i nie wiem czy dobrze robie :/ eh... są pewne stereotypy, że owisianki i jajecznica na śniadanie a możeby tak po obiedzie? -_- ehhhhhhhhhhhhh.. :pchce, żeby obiad jadł nie później niź o 13.30 :p
 
Gaja a daleko macie na działkę I czy macie na działce altankę i mozliwośc gotowania ? No bo jak tak to jak rano wyruszycie to możecie do wieczora siedzieć i korzystać z pogody.
Tez kiedyś jak mieszkałam w mieście to szlismy na działkę na cały dzień. No ale teraz to mam swoją własną działkę non stop, kiedy tylko chcę. I dlatego zakochałam sie we wsi.
Moja mama pyta tylko po co my pod ten namiot jeździcie, możesz sobie grillować i leżakować pod domem kiedy chcesz :cool: No ale jakoś tak na wyjeździe jest zupełnie inaczej, człowiek się luzuje kompletnie.

Alusia moja mama tez z tych marudnych co to jej nie dolega ;-) Co prawda zdrowa nie jest i lata też swoje ma (61) ale nie do przesady :-p Na szczęście ją rzadko widuję i tylko przez telefon gadamy, a to jakoś da się wytrzymać to marudzenie.
 
Alusia Twoja mam narzeka a moja udaje ciemiężycielke świata..
syczy, jęczy a na pytanie co jej jest odpowiada, że nic i kamienna twarz pt. " ból " ehhhhhhhh :/ :/ głupie to z jej strony --_--

edit: a w ogóle zauwazyłam, że mi się brzuch zmiejszył i uda i spodnie mi z tyłka lecą! moje najciaśniejsze z przed ciąży wczoraj mi tak wisiały na tyłku, że szok
ja nie wiem czy sobie wmawiam czy były już rozciagnięte i o pranie wołały ale cos jest na rzeczy, możliwe, że po tyg biegania takie cuda?? waga dalej ta sama :(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mateuszkowa no ale Ty chyba nie chcesz budzić synka w nocy na jedzenie co? Moim zdaniem i ja tak daje jeść dzieciakom to zupe dostają np o 13/14 kolo 16/17 jedzą drugie danie czyli np jakieś tam miesko ziemniaczki i potem np kolo 19 (zależy jak idą spać) jakaś owsianke albo parówke albo kanapki no zalezy co mam na drugie danie. Np jesli mam naleśniki,placki to na kolacje parówki a jeśli mam mięso na obiad to jedzą na kolacje owsianke. No śniadanie zjadają kolo 8/9 zależy jakie głodne wstaną i też albo parowka albo owsianka albo kanapeczki no i kolo 10/11 dostają własnie jakaś słodycz ((baton, jogurt) zlaezy na co mają ochote ;))
A co do spodni to powiem Ci że ja biegam 4 dni i wydaje mi się ze mam szczuplejszy brzuch więc Tobie też pewnie coś tam spadło już ;*

Edysiek no jasne na wyjeżdzie zawsze jest inaczej ;) my też niby mieszkamy na wsi ale ja tam lubie gdzieś wyjechać a nie tylko dom i dom ;) dlatego już nie moge się doczekać jakiegoś wyjazdu na wakacje ;) a zaczyna się robić ładna pgoda więc tylko przerobi teraz ten długi weekend potem bedzie miał tydzień wolnego i napewno gdzieś go wyciagne ;))
 
reklama
Alusia jeszcze bardziej mnie to motywuje :-) nie mogę sie doczekać wieczora ;D a Ty ???? tylko żal mi moich spodni bo kupiłam nowe niedawno dopasdowane :p eh.. :p
 
Do góry