reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

cześć!
Dzisiaj 1 dzień "odchudzania" narazie ok brak apetytu i duuuuzo chęci a to naprawdę już coś.
Miałam dziś z córą na bilans 2-latka się udać ale jakoś tak mi się nie chciało w środę to już trzeba się zmobilizować...
Jutro na tańce z mała idziemy już się dziś cieszyła. Opowiadaliśmy jej o Mikołaju i teraz całyczas pyta kiedy jej wózek dla lalek przywiezie..
Jednak daruję sobie fitness bo troszkę mi kasy szkoda na wiosnę kupujemy okna do domu i wiele innych wydatków nas czeka bo musimy do jesieni zdążyć także zaczęłam liczyć każdego grosza.. Pozdrawiam!
Witaj Jadran!!
 
reklama
Dzien dobry .Ja dzisiaj w lepszym humorku ,weszlam na wage a tu 73kg !!:-)jakos niemoge zjechac ponizej tej 3 .No coz ,trzeba sie zmobilizowac.U nas pogoda jak z horrroru-mglawica ,mokro...az sie niechce ruszac na dwor.
Pchelka -co do zwiezatek ,to ja mialam myszki i koszatniczki.Myszki to smierdzioszki, wiec odradzam.Za to koszatniczki ,byly strasznie ciekawskie i chetne do zabawyi ucieczek..Szynszyle to bardzo deliktne stwozonka ,panikary ,jak ja wystaszysz dotykajac niespodziewanie to potrafi zgobic futerko w tym miejscu..Koszatniczki tak samo,.no i to sa gryzonie wiec kabelki wszelkie dostepne pogryzione ,to samo meble..jesli zwierzak jest oswojony i dobrze sie go traktuje to nie powinien gryzc domownikow.
 
Pchełka, ja polecam szynszyle. Długo żyją, przywiązują się do właścicieli, Są kochane i słodkie. Co najważniejsze nie śmierdzą i nie są agresywne.


Kamea, gratuluję. :)


Edysiek, to jest strasznie męczące! Zero prywatności jest wykańczające. Z moją mamą najgorzej jest mi się zgodzić. Obie mamy dość trudne charaktery i ciężko jest nam się zgodzić, a mój tata ciągle traktuje mnie jak małą dziewczynke. Ale jeszcze troche i będę miała spokój. ahh. :)


Miałam kiedyś świnke morską i królika i nie ładnie pachniało. :p


Jadran, witam Cię! :p Przy diecie i wysiłku fizycznym węglowodany są bardzo potrzebne żeby mózg prawidłowo funkcjonował. :) Ja dużo biegam i c w sumie cały czas coś robie i nie ograniczam ich jakoś specjalnie. :p Makaron i ziemniaki uwielbiam! Ale ziemniaki jem tylko na parze a makaron na pół ugotowany, na pół twardy. Gdzieś kiedyś usłyszałam, że tak jest lepiej i to działa bo widze po wadze. ;) Napewno Ci się uda! :)

Miłego popołudnia wszystkich życzę. : )
 
Pchełka, ja polecam szynszyle. Długo żyją, przywiązują się do właścicieli, Są kochane i słodkie. Co najważniejsze nie śmierdzą i nie są agresywne





)

jestem raczej za szynszylka
troszke sie boje aby mi małej nie pogryzła bo mocie dziecie to takie zywe sreberko :-)

no i cena klatki troszke mnie przeraza :zawstydzona/y:

a ja dzis mialam wazonko -1kg:-)

za to dzis mam mega głoda :szok:
niewiem jak wytrzymam
 
Pchełka, ja miałam szynszylke i to są naprawde fajne zwierzaczki. Moja kuzynka kiedyś jej dokuczała jak była u mnie na wakacje to ani jej nie ugryzła ani nic tylko uciekała. I była strasznie przelękniona, jak brało się ją na ręcę to się trzęsła. Potem jak moja kuzynka pojechała to znowu była spokojna i bawić się chciała. Fajnie się kąpią w tym swoim pisaku, są całe białe, heh. I futerko mają mięciutkie, fajne! Jak moja szynszylka była mała lubiła jak się ją kładło na poduszce i przykrywało. Może dlatego bo była bardzo malutka i taka przytulaśna była. Jak była większa to się zosia samosia zrobiła. :)
Raz zrobiła nam niespodzianke, myśleliśmy, że jest chora i będzie zdychać czy coś. Pojechaliśmy do weteryniarza i okazało się, że w cyckach ma mleko i wogóle, raz sobie uroiła małe, ale przeszło to jakoś. hehe. Szynszylki są naprawde fajne. Samce szynszyli są bardziej waleczne. Moja koleżanka miała i od małego się chował i uciekał . : P
 
Dziewczyny gratuluje spadków wagi.
Ze zwierzątkami to hja nie pomogę bo miałam jedynie psa i kota. Ale ogromnie podobają mi się króliczki miniaturki, ale te strasznie włochate z oklapniętymi uszkami.

Dziołszki a jak u Was z piciem kawy? Ja wypijam 3 kubki kawy dziennie (w tygodniu). W weekendy po 2 kubki. Ograniczacie kawę?
 
Kamea, ja gdzieś kiedyś wyczytałam, że kofeina pomaga spalać kalorie, też zmniejsza apetyt i zapobiega przybieraniu na wadze. Ja pije kawe bez mleka i bez cukru i na mnie to działa, i jak codziennie biegam to mam więcej energi i się tak nie męczę. : P
 
Witam się i ja :)

Dobrze że weekend juz za nami... Ja dziś bilans na 985 kcal. Trochę za dużo, ale same dietetyczne rzeczy - warzywa i owoce więc czuję sie rozgrzeszona ;-)

Ze zwierzakami, nie wypowiadam sie bo nie przepadam za takimi małymi futrzakami. Pies, kot - w porządku, ale takie malutkie to dla mnie jakies takie mało kumate są ;-)

Kamea, ja kawę piję jedną i słabą albo najczęściej wcale, z reguły robi mi się po kawie bardzo mdło więc piję okazjonalnie.

Dziewczyny, gratuluje minusów:-)
 
Ale ogromnie podobają mi się króliczki miniaturki, ale te strasznie włochate z oklapniętymi uszkami.

mielismy kiedys takiego kroliczka kupilismy malenkiego w sklepie zoologicznym
ale to masakra jakas byla
ogolnie rasa to jak dobrze pamietam to "baranek"

ale wyrósł niezły kobyła
w nocy tak walił w klatke ze musielismy wynosic go do ubikacji bo nie dalo rady spac a na noc nie byl wypuszczany z racji tego ze gryzł kable
no i nie ukrywam ze kroliki delikatnie mowiac smierdzioszki sa
 
reklama
witam się pierwsza
PCHEŁKA ja mam w domu chomika i papugi chomik jest fajnym zwierzakiem dopóki niewłożysz palca do klatki bo jak włożysz to zaraz cap za palec:laugh2::laugh2::laugh2: natomiast papugi bardzo brudzą piórek jest wszedzie i kurzu co niemiara ta czs zimowy wyrzuciłam je do kotłowni a latem są na tarasie a szyszyle sa fajnymi zwierzątkami
KAMEA ja kawe wypijam jedną zawsze rano żeby sie obudzic pije z cukrem i mlekiem bez mleka to chyba bymi przez gardło nie pszeszła:tak::tak::tak:
gratuluje wszystkim spadku wagi oby tak dalej;-);-)
czekam jak Gabi wstanie i jade do bratowej żeby mi wszyła suwak do kurtki bo błażej popsuł i chodzi do szkoły w ciekiej kórtce ja niewiem czyte suwaki są tak słabe czy on taki psuj:szok::szok: to bedzie już jego 3 suwak przytej kurtce a potem lece do szkoły na wywiadówke:tak::tak::tak:
 
Do góry