M
Mateuszkowa
Gość
Gaja nie uraziłaś mnie! opiernicz był pokrzepiający..
w zasadzie
przed ciąża w najgorszym momencie ( 10 mc przed zajściem ) ważyłam ponad 68... tuż przed samą 64,5 -64 przy skrajnym jedzeniu, stresie, ryczeniu po kątach w pracy, piciu litrami zielonej a teraz waże 65-65,5 i zjem czeko i kruche ciastka i nawet o 23 zjem pizze więc nie jest źle
powinnyśmy sobie ręke podać bo na mózg nam sie rzuciły jakieś ideały , może bez ciązy byłybyśmy wielorybicami seksownie pomykającymi w zaciasnych spodniach a tak to seksi mamuśki z nas i tyle i trza sie pogodzić, że ciałko się zmienia bo latek przybywa i lepiej się nad twarza skoncentrujmy jak to już jedna pisała
btw Ala używasz kremu solutions albo tego kremo-żelu z avonu? mam i się boje maźnąć..
w zasadzie
przed ciąża w najgorszym momencie ( 10 mc przed zajściem ) ważyłam ponad 68... tuż przed samą 64,5 -64 przy skrajnym jedzeniu, stresie, ryczeniu po kątach w pracy, piciu litrami zielonej a teraz waże 65-65,5 i zjem czeko i kruche ciastka i nawet o 23 zjem pizze więc nie jest źle
powinnyśmy sobie ręke podać bo na mózg nam sie rzuciły jakieś ideały , może bez ciązy byłybyśmy wielorybicami seksownie pomykającymi w zaciasnych spodniach a tak to seksi mamuśki z nas i tyle i trza sie pogodzić, że ciałko się zmienia bo latek przybywa i lepiej się nad twarza skoncentrujmy jak to już jedna pisała