reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Ma dzionka, Kachna trzymajcie się kobietki! Będzie wszystko dobrze! Musi być!
Któraś o luteine pytała ja brałam i jak miałam kilka godzin różnicy w braniu to dostawałam w czasie brania.
Ja wczoraj sobie pomyślałam "a dlaczego ma się nam nie udać? " i teraz się będę tego trzymać ! :-)
Dziewczyny ZACZYNAM STYMULACJĘ :-) jupii
I bardzo dobre podejscie , tylu osobom sie udalo ze i Wam tez :)
 
reklama
Ma dzionka, Kachna trzymajcie się kobietki! Będzie wszystko dobrze! Musi być!
Któraś o luteine pytała ja brałam i jak miałam kilka godzin różnicy w braniu to dostawałam w czasie brania.
Ja wczoraj sobie pomyślałam "a dlaczego ma się nam nie udać? " i teraz się będę tego trzymać ! :-)
Dziewczyny ZACZYNAM STYMULACJĘ :-) jupii

Dzisiaj :) ?
 
I bardzo dobre podejscie , tylu osobom sie udalo ze i Wam tez :)
:-) nutka niepewności z tyłu głowy jest! Ale będę się starać ja teraz zagłuszyć. Boje się, że po punkcji i transferze będzie gorzej z pozytywnym myśleniem.
Jakbym marudzila to dziewczyny poproszę kopniaka albo klapsa :-)
 
Nova - u mnie @ były zawsze nieregularne, często po 40 dniach przychodziły. Dostawałam wtedy lutke i @ przychodziła, często jeszcze podczas brania leku. Albo po 2-3 dniach po odstawieniu. Raz czy dwa to przyszła późno po lutke, bo dopiero po jakiś 10 dniach, a powinna pojawić się do 5 dni po odstawieniu. U mnie do ładu z tym czasem trudno było dojść.

Ewa651 - bardzo mi przykro, że cierpisz i lekarze jeszcze nie wiedzą co Ci jest. Ale dobrze, że z dzieckiem wszystko dobrze. Ale baby jesteśmy, na pewno dasz radę. W końcu to minie!
 
:-) nutka niepewności z tyłu głowy jest! Ale będę się starać ja teraz zagłuszyć. Boje się, że po punkcji i transferze będzie gorzej z pozytywnym myśleniem.
Jakbym marudzila to dziewczyny poproszę kopniaka albo klapsa :-)
U mnie tak bylo do czasu... :) poczatkowo bylam madra ze teraz juz wyluzuje i w ogole o tym nie bede myslalam niech sie dzieje co chce ale jednak nie dalam rady :) ciagle mysle o fasolce czy jeszzce sie trzyma hehe
 
reklama
Do góry