I tyle z mojej przygody z Parens...
"
Witamy,
Dzisiaj jest dzień 6 rozwoju Państwa zarodków oraz zakończenie ich hodowli.
W ciągu trwania hodowli nie zamrożono zarodków
Pozostałe w hodowli zarodki nie osiągnęły odpowiedniego stadium i nie zostały zamrożone,
a w dniu 6 zdegenerowały."
Karmenka, przyyykro jak nie wiem, ale trzeba zacisnąć tyłek i zęby i działać dalej. :*
Wg mojej kliniki hodowla do 6 doby to zbrodnia. Tylko bardzo dobre laboratoria moga sie na takie cos odwazyc.
Ale dlaczego zbrodnia? Jeśli zarodek ma potencjał, ale w 5tej dobie nie osiągnął jeszcze stadium blastocysty to to normalne, że trzymają dobę dłużej, a czasem nawet do 7ej doby jest hodowla. Przecież to nie tak, że zarodek w 5tej dobie jest blastką wychodzącą z otoczki a hodują dalej
@Akatombo u mnie nie wiadomo co było przyczyną. Kumulusy były puste, to na pewno przez źle dobraną stymulację, a to, że zarodki się zatrzymały - nie wiem, czy przez tą stymulację czy przez szczepienia. Może dowiem się za 2 tygodnie. Tylko, że tak czy siak zanim się dowiedziałam o skutkach ubocznych szczepień to byłam już po pullowanym doszczepieniu, czyli teraz znowu od szczepienia do punkcji będzie ok 5 tygodni. Mam nadzieję, że tamta wpadka była z winy stymulacji.
Jeden immunolog ze Śląska nie widzi związku między szczepieniami a niemożnością zajścia w ciążę u dziewczyny, która wcześniej nie miała z tym problemu (ma jedną córeczkę z naturalnej, bezproblemowej ciąży a teraz walczy o drugie dziecko i jest po 6ciu poronieniach, ostatnio ma problem, żeby w ogóle zajść).