reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Witajcie dziewczyny i chłopaku :-)

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam przede wszystkim zdrowia, szczęścia, pomyślności, miłości i:

- dla staraczek, żebyście w końcu zobaczyły II ukochane kreski na teście

- dla testujących w najbliższym czasie – żeby beta była tak wysoka, żebyście nie miały wątpliwości, że jesteście w ciąży i teraz będzie tylko dobrze

- dla powtarzających betę – megaśnego przyrostu

- dla ciężarówek – spokojnej ciąży i bezproblemowego porodu.

Lilia♥


swiateczne-dzieci-11.jpg
 

Załączniki

  • swiateczne-dzieci-11.jpg
    swiateczne-dzieci-11.jpg
    41,2 KB · Wyświetleń: 78
Iskrzącego śniegu, który noc w magię ubiera, Rodzinnego ciepła które serca z mrozu rozbiera, Blasku choinki, który w oczach się mieni, I chwili zadumy, która ten świąteczny czas odmieni.
 
Dziewczynki jakoś przetrwałyśmy te Święta :tak:

Kikifish
trzymam kciukasy za pęchole :-)

Tola32 gratuluje;-)

GRUDZIEŃ:

27: kikifish87- podglądanie pęcherzyków


29: liskka - wizyta kontrolna po usg
29: Aisa79 - wizyta u lekarza prowadzącego

STYCZEŃ

05: lookator - udana pogadanka
05: Olusia - podglądanie maluszków
07: dominikak86 - wizyta kwalifikacyjna
12: Aisa79 - usg połówkowe
12: Olusia - echo serduszek
15: Hess - wizyta kwalifikacyjna
Yplocka1 - udany criotransfer
Solostar - udany criotransfer
dorotav - udana stymulacja
Asia_77 - udana stymulacja
 
Ostatnia edycja:
kate-dzieki za pamiec:-D ale zeby nie było tak różowo to ja w ciagu miesiaca jestem znów chora na angine. I znów antybiotyk. Tak bardzo bałam sie go wziasc ze to zle wpłynie na komórki i stymulacje i zadzwonilam do dr ktory zezwolił na branie antybiotyku.

tola- powtarzałas bete w szpitalu?? mozemy po cichu ci gratulowac???

i jak tam dziewczynk i chłopaku świeta wam mineły??
U mnie głownie w pracy, ale w gronie rodzinnym było miło ale i sentymentalnie, bo oczywiscie wszyscy jak składali nam zyczenia to wiadomo ze wspomnieli o dziecku a ja szczerze to w trakcie tej stymulacji strasznie płaczliwa. wiec od razu jak tylko slowo dziecko to łzy w oczach..
 
kikifish u mnie też życzenia, były skierowane tylko w jednym kierunku..:sorry2:
Staram się pamiętać o kalendarzu, ale ostatnio mam cały czas pod górkę:wściekła/y:, więc wybaczcie jeżeli znowu o kimś zapomnę :sorry:
Mam nadzieję, że angina szybko sobie pójdzie bo ty punkcje masz mieć babo:-p
Dziewczynki jak tam po Świętach? :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Kate ja po świętach jestem tak napakowana ze nawet nie myślę wchodzic na wagę przynajmniej z miesiąc hehe .ja również mam dość tych życzeń bo od 10 lat nam życzą i nic z tego może wkońcu jak przestaną to coś wypali?:-/
 
kate, kiki - u mnie tak sobie. Tylko teść nam życzył dziecka,a tak wszyscy już wpadli na to, że coś jest na rzeczy i życzyli spełnienia największego marzenia. We Wigilię oznajmiłam mężowi, że to są nasze ostatnie Święta bez dziecka :-) Dziś mam jakiś dziwny najstrój, nie umiem sobie miejsca znaleść w domku :-( Kilka dni temu miałam imieniny i mama mi życzyła spełnienia tego największego marzenia, które zarazem jej jej życzeniem i no i oczywiście miałyśmy łzy w oczach.
 
reklama
Hej dziewczyny,
ja tylko tak w przelocie. Jutro wyjeżdżam na zasłużony wypoczynek razem z małżem i wracamy 6 stycznia.
Święta były bardzo fajne. Generalnie ja nie miałam problemów pod tytułem.....święta idą, a my nie jesteśmy pełną rodziną. Osobiście uważam, że jesteśmy pełnowartościową rodziną (z dzieckiem czy bez niego). Więc cieszyłam się na spotkanie z rodziną, na choinkę itd. Oczywiście mam nadzieję, że za rok będziemy mieli dziecko i będziemy nadal pałnowartościową rodziną z małym bonusem ;).
Jedyna chwila słabości była z mojej strony, gdy zobaczyłam w Wigilię Bratową z pięknym, zgrabnym 5-miesięcznym brzuszkiem. Śmiałam się, uśmiechałam, a tak naprawdę chciało mi się płakać. Szczególnie, że ciągle się po nim głaskała, a mnie krew zalewała. Ale na szczęście szybko to uczucie minęło :)

Pozostało uczucie przejedzenia się :D, ale w górach spalę trochę tych specjałów.......chyba :D

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty do 6 stycznia !!!!
 
Do góry