reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

basia ja też jestem z gyncentrum, w programie 2+1 tak jak pisze kikifish umowę podpisujesz od razu, kasę wpłacasz. Dopłacasz za mrożenie i crio (1000) reszta za free.

Witajcie nowe staraczki.

Zuza ja też z gyncentrum od dr M.

Kate proszę wpisz mnie na bete 23 lub 26, może czas szybciej zleci


Kate
 
reklama
Tak. Masz zupełną rację. Dodatnia beta to początek. Już to przerabialam...pięknie rosła. ..nagle wzrosty mniejsze. ...i koniec w 7 tyg. I dramat szpitala, czyszczenia. Skończyło się wizytami u psychologa. Więc zdaje sobie sprawę z tego ze u mnie beta to będzie radość i ogromny strach do samego porodu. A później ciąg dalszy przez najbliższe 30 lat hihihi mój mąż mówi ostatnio ze tak się staramy, tyle leków, zastrzyków a za 15 lat usłyszymy ze on się a świat nie prosił hihihi
 
Oluś koszt to 13900 za trzy stymulacje, i niezliczone wizyty, crio, bety...
Jak się by udało podczas pierwszej stymulacji zwracają połowę.
 
Ostatnia edycja:
14000 bo dokladnie 13900zł
wlasnie widze ze nie ma transferu ale czym jest koszt transferu przy tym wszystkim?
patrze wlasnie ze autobus mam za 7-12zl dokatowic a klinika 1km od dworca...no nic czas na ostatnia rzadowke!
ktoregos lekarza szczegolnie polecacie?
trzymam kciuki za wszystkie bety
 
Punkcje w cenie, leki to dodatkowy koszt ale jak się załapiesz to masz refundację.
Basia jesteś w rządowce, i masz jeszcze szansę nie trać nadzieji.
A ten 1km od dworca to i tak kawałek :-p
 
hehe ja na spacery to po 6km chodze wiec blisko.
jaka refundacje w programie 2+1?
ja mam refundacje na trzy podejscia - jezeli chodzi o leki, bo podejscie juz tylko 1.
ja mam nadzieje ze sie uda, ale lubie miec plan B, plan C to adopcja, ale o tym pomyslimy po tych 4 ivf :)
 
basia-krk ja osobiacie bylam raz w tej klinice i nie wroce do niej :( czulam sie jakbym byla intruzem i ze potrzebuje ich łaski :( ja chodze do provity :) a od dworca to nie tak daleko, to jest praktycznie naprzeciwko silesi :)
 
reklama
Cześć,
dzieje się.... ale dużo dobrych wieści.
Chyba będę musiał sobie zapisywać co mam w poście napisać... STAROSĆ NIE RADOŚĆ....

Kiki - bardzo się cieszę, Jolka - powodzenia!
Tak samo Zuza!

Co do pytania Basi.... Ja też w GC, zaczynaliśmy u Serafina, ale teraz jesteśmy po którymś nieudanym transferze u dr. Czerwińskiej. Inka ma obiekcje, ja mogę napisać, że pierwsze podejścia były trudniejsze, ale dotarliśmy się.
Nie mogę złego słowa powiedzieć, chce naprawdę pomagać.
To prawda, że niektóre rzeczy warto sugerować. Nie mówi zbyt wiele od siebie, ale na konkretne pytania rzeczowo odpowiada.Teraz żałuję, że nie zrobiliśmy jednak PGD, ale teraz nie chcę kombinować z rozmrażaniem/mrożeniem.
Teraz robimy jeszcze te wszystkie badania na mutacje I jesteśmy umówieni do immunologa.
To już była ostatnie stymulacja w programie 2+1, mieliśmy sporo zarodków, ale się nie chciały zagnieździć.....
Jeszcze mamy zamrożone 4 zarodki, 3 blastki i 6 oocytów (pod próbę z nasieniem dawcy), więc niby powinniśmy skakać z radości, ale nie chcę nawet myśleć, co Ż będzie czuła po ewentualnym kolejnym niepowodzeniu. Na razie niech z koleżankami na lodowiec pojedzie. Odstresuje się.

Basia - z dworca do GC dojedziesz tramwajem, pracują prawie na okrągło, a naprzeciw masz kolosalny shopping :-p

kot śpi właśnie za mną na krześle i chrapie :-)
Przestała jak ja tyrpnąłem :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry